Forum Klubu ROVERki.pl :: [R all] Nagrzewanie silnika na postoju zabronione?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sTERYD
Czw Lis 18, 2010 11:48
[R all] Nagrzewanie silnika na postoju zabronione?
Autor Wiadomość
k3master 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 115
Skąd: Książ Wielki



Wysłany: Sro Gru 19, 2007 11:20   [R all] Nagrzewanie silnika na postoju zabronione?
Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: wszystkie

Hej,
Wczoraj kupiłem sobie numer 51/52 Auto-Świat i na stronie 40-41 znajduje się tam artykuł "12 rad na mroźny poranek".

W ostatnim paragrafie czytamy coś takiego:
"Po uruchomieniu silnika ruszamy jak najszybciej. Nagrzewanie silnika na postoju zabraniają przepisy, a ponadto szkodzi to jednostce napędowej (rozgrzewa się bardzo wolno)".

Czy tak rzeczywiście jest? Jakie to przepisy? Jakie kary?

Przyznaję, że czasami (a zimą często) zdarza mi się podczas np. odśnieżania Roverka włączyć silnik i samochodzik się w tym czasie nagrzewa. I to niby jest zabronione?

W związku z powyższym mam też pytanie: czy to że ostatnio dość często zanim ruszę w trasę, "grzeję" auto stojąc na parkingu, może mieć wpływ na zwiększone spalanie?

W okresie zimowym (przy takich właśnie codziennych akcjach) robię tylko ok 300 km na baku, a wcześniej ponad 400. Czy może mieć to związek?

Pozdrawiam
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
Ostatnio zmieniony przez sTERYD Czw Lis 18, 2010 11:49, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Gru 19, 2007 11:20   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
greg_szczytno 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 277
Skąd: Szczytno

Rover 400

Wysłany: Sro Gru 19, 2007 11:31   

k3master, coś dziwny ten opis. Gdzieś czytałem że właśnie w zimę po odpaleniu samochód powinno sie traktować delikatnie (poczekać chwilkę aż osiągnie chociaż minimum ciepła - olej sie rozgrzewa lepiej smaruje itd. itd.). Po starcie zalecenia były takie żeby prze pierwsze 2-3 km nie falować obrotami powyżej 3 tyś obrotów. Kurcze tylko gdzie ja to czytałem ?? .
k3master napisał/a:
W związku z powyższym mam też pytanie: czy to że ostatnio dość często zanim ruszę w trasę, "grzeję" auto stojąc na parkingu, może mieć wpływ na zwiększone spalanie?

Tutaj z poprzedniego auta wiedza - na obrotach minimum auto honda civic miało normę 1 l. na godzinkę (czy coś w pobliżu). Tak więc za dużo nie tracisz.
k3master napisał/a:
W okresie zimowym (przy takich właśnie codziennych akcjach) robię tylko ok 300 km na baku, a wcześniej ponad 400. Czy może mieć to związek?
Piszesz tu pewnie o gazie - w zimie przy niskich temperaturach wszystkie auta na gaz (jakie miałem lub jakimi jeździłem) paliły od 5 - do 15 % więcej - w zależności od niskich temperatur. Z czym to jest związane nie wiem. Może właściwości gazu ??
_________________
Pozdrawiam
Szczytno warmia - mazury
 
 
 
wolarz 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 127
Skąd: Włocławek



Wysłany: Sro Gru 19, 2007 11:44   

k3master napisał/a:
W okresie zimowym (przy takich właśnie codziennych akcjach) robię tylko ok 300 km na baku, a wcześniej ponad 400. Czy może mieć to związek?

Zimą samochód pali więcej (zobacz na obroty jak odpalisz zimny samochód), a jak grzejesz na postoju to paliwa ubywa a kilometrów nie przybywa :twisted:
_________________
Pozdrawiam :)
wolarz
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Gru 19, 2007 11:49   

greg_szczytno napisał/a:
Tutaj z poprzedniego auta wiedza - na obrotach minimum auto honda civic miało normę 1 l. na godzinkę (czy coś w pobliżu). Tak więc za dużo nie tracisz.

Ale to raczej przy rozgrzanym silniku.
Przy zimnym takie spalanie to znacznie, znacznie więcej bo działa "ssanie" (oczywiście w wersji "wtryskowej", ale mechanizm jest podobny).
greg_szczytno napisał/a:
Piszesz tu pewnie o gazie - w zimie przy niskich temperaturach wszystkie auta na gaz (jakie miałem lub jakimi jeździłem) paliły od 5 - do 15 % więcej - w zależności od niskich temperatur. Z czym to jest związane nie wiem. Może właściwości gazu

Jak dla mnie różnica 300, a 400 km jest za duża - to 33% więcej - ja bym szukał np. problemu z ciągle otwartym termostatem i niedogrzaniem silnika.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
wolarz 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 127
Skąd: Włocławek



Wysłany: Sro Gru 19, 2007 11:51   

maciej napisał/a:
Jak dla mnie różnica 300, a 400 km jest za duża - to 33% więcej - ja bym szukał np. problemu z ciągle otwartym termostatem i niedogrzaniem silnika.

Zależy jak długo grzeje :razz:
Jak robi małe lub bardzo małe przebiegi dzienne to chyba może się tak zdarzyć :sad:
_________________
Pozdrawiam :)
wolarz
 
 
 
greg_szczytno 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 277
Skąd: Szczytno

Rover 400

Wysłany: Sro Gru 19, 2007 11:53   

maciej napisał/a:
Przy zimnym takie spalanie to znacznie, znacznie więcej bo działa "ssanie" (oczywiście w wersji "wtryskowej", ale mechanizm jest podobny).
jasne oczywiście chodziło o ciepły silnik zimny spali więcej. U mnie w R 400 na zimnym obroty podnoszą się tak do 1,2 tyś i opadają po kilku minutach lub przejechaniu ok 500 - 1000 m w zależności od temperatury.
_________________
Pozdrawiam
Szczytno warmia - mazury
 
 
 
Paul 




Pomógł: 216 razy
Dołączył: 17 Lip 2002
Posty: 2534
Skąd: Leszno



Wysłany: Sro Gru 19, 2007 11:55   

k3master napisał/a:
Czy tak rzeczywiście jest? Jakie to przepisy? Jakie kary?

Jest taki przepis, który zabrania, żeby auto chodziło na postoju dłużej niż 1 minutę (PoRD). Jakie kary nie wiem. NIE DOTYCZY, jak to robisz na swojej posesji :P .
Poza tym myślę, że jak autko pyka sobie podczas, gdy Ty je skrobiesz/odśnierzasz, to nikt przy zdrowych zmysłach czepiał się nie będzie.

Co do rozgrzewania - zawsze mnie uczono, że zdrowsze dla silnika jest 'natychmiastowe' ruszenie i spokooooooojna jazda do nagrzania, niż grzanie na postoju (abstrahując od spalania) :P
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Gru 19, 2007 11:59   

Paul napisał/a:
Co do rozgrzewania - zawsze mnie uczono, że zdrowsze dla silnika jest 'natychmiastowe' ruszenie i spokooooooojna jazda do nagrzania, niż grzanie na postoju (abstrahując od spalania)

No właśnie mnie nauczył ojciec, a jego wuj - rzeczoznawca PZMot, instruktor, egzaminator i sędzia rajdowy, że jak tylko obroty są stabilne (chodziło wtedy jeszcze o auta gaźnikowe), to autem należy spokojnie ruszać i jechać bez szaleństw, ale nie ma sensu go grzać na zimno na ssaniu.
wolarz napisał/a:
Jak robi małe lub bardzo małe przebiegi dzienne to chyba może się tak zdarzyć

No masz rację - jeśli to byłoby 2-3 km i znów ostudzenie, to to jest możliwe, ale więcej to raczej nie...
Ja mam 12 km do pracy i widzę maks 10% różnicy, a raczej mniej.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
k3master 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 115
Skąd: Książ Wielki



Wysłany: Sro Gru 19, 2007 12:07   

wolarz napisał/a:
maciej napisał/a:
Jak dla mnie różnica 300, a 400 km jest za duża - to 33% więcej - ja bym szukał np. problemu z ciągle otwartym termostatem i niedogrzaniem silnika.

Zależy jak długo grzeje
Jak robi małe lub bardzo małe przebiegi dzienne to chyba może się tak zdarzyć


Grzeję auto mniej więcej 5-10 minut (w zależności od ilości śniegu/lodu). I później w warunkach miejskich jadę ok 15-20 km do pracy.
Jak można sprawdzić czy termostat jest ciągle otwarty?

To spalanie też mnie zaniepokoiło. Może sonda lambda pada?

greg_szczytno napisał/a:
U mnie w R 400 na zimnym obroty podnoszą się tak do 1,2 tyś i opadają po kilku minutach lub przejechaniu ok 500 - 1000 m w zależności od temperatury.


U mnie jest z rana podobnie, czyli chyba wszystko w normie.

Paul napisał/a:
Poza tym myślę, że jak autko pyka sobie podczas, gdy Ty je skrobiesz/odśnierzasz, to nikt przy zdrowych zmysłach czepiał się nie będzie.


W Polsce jest wszystko możliwe :-)

Paul napisał/a:
Co do rozgrzewania - zawsze mnie uczono, że zdrowsze dla silnika jest 'natychmiastowe' ruszenie i spokooooooojna jazda do nagrzania, niż grzanie na postoju (abstrahując od spalania)


No nic, popróbuję jazdy z szybkim ruszaniem, bez nagrzewania. Zobaczę czy będzie różnica (choć kilka razy próbowałem i wtedy coś mi się brzydko nabijało w silniku - przy rozgrzanym, takiego problemu nie ma)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Gru 19, 2007 12:09   

Jest taki przepis podobno. Kiedys jak jeszcze jezdzilem UNO i zaparkowalem sobie na parkingu na Stegnach (zainteresowanie wiedza gdzie to) w zime. Zeby nie tracic ciepla, to mialem uruchomiony silnik. Przyjechali panowie niebiescy i spisywali auta ot tak kontrolnie. Podeszli do mnie wzieli dokumenty sprawdzaja i przychodza i jeden mowi:
- Powinien Pan otrzymac mandat.
- za co?!
- za postoj dluzszy niz 2 min. na uruchomionym silniku

skonczylo sie na upomnieniu. Szukalem pozniej takiego przepisu i chyba cos tam takiego znalazlem, ale juz nie pamietam.

Pozdrawiam,
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
wolarz 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 127
Skąd: Włocławek



Wysłany: Sro Gru 19, 2007 12:24   

k3master napisał/a:
Jak można sprawdzić czy termostat jest ciągle otwarty?

1. Po odpaleniu zimnego silnika chłodnica nie powinna się od razu nagrzewać.
2. Na trasie (jak jest zimno) wskazówka temperatury silnika będzie opadała poniżej "magicznego środka skali" - im zimniej tym bardziej widoczne. :twisted:
_________________
Pozdrawiam :)
wolarz
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Sro Gru 19, 2007 14:21   

MaReK napisał/a:
Jest taki przepis podobno.

Nie podobno, tylko na pewno. :lol:

Dla mnie grzanie silnika na postoju podczas odśnieżania szybek jest bezsensowne. Podwyższa spalanie i szkodzi silnikowi.
Ja zawsze odśnieżam, odpalam i jadę (oczywiście z pokrętłem od temperatury ustawionym na ZIMNO).
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
k3master 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 115
Skąd: Książ Wielki



Wysłany: Sro Gru 19, 2007 14:36   

piter34 napisał/a:
oczywiście z pokrętłem od temperatury ustawionym na ZIMNO


Piter, możesz to wyjaśnić? Czy odkręcenie na CIEPŁO może być przyczyną jakiejś awarii? O co chodzi?
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Gru 19, 2007 14:41   

jak masz na ZIMNO to się szybciej silnik nagrzewa ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
k3master 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 115
Skąd: Książ Wielki



Wysłany: Sro Gru 19, 2007 14:46   

Brt napisał/a:
jak masz na ZIMNO to się szybciej silnik nagrzewa


OK zimno znaczy ciepło czyli magia Świąt, jednym słowem :D (muszę się jeszcze dużo nauczyć o samochodach..eh)

A dodam tylko, że w tym samyl artykule napisano jeszcze coś takiego:
"Natychmiast po ruszeniu włączamy ogrzewanie kabiny [k3master: autorowi chyba chodzi o ciepłe powietrze]. Jeśli później nagle skierujemy na zimną szybę gorące powietrze, to może ona pęknąć"
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
ernesto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 110
Skąd: Krakow



Wysłany: Sro Gru 19, 2007 14:52   

haha nie tylko ty... :mrgreen:
Ja tez przyznaje, ze do tej pory nie mialem o tym zielonego pojecia i zaraz po wsiadce krecilem na 25 :oops:

pzdr
E
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Sro Gru 19, 2007 15:18   

Brt napisał/a:
jak masz na ZIMNO to się szybciej silnik nagrzewa ;)

Bo płyn nie przepływa przez nagrzewnicę, a jedynie grzeje się w silniku. ;-)
Gdy otwieramy potem zawór w nagrzewnicy (ustawiając pokrętło na CIEPŁO), to płyn zimny miesza się z ciepłym i mamy grzanko.

k3master napisał/a:
"Natychmiast po ruszeniu włączamy ogrzewanie kabiny [k3master: autorowi chyba chodzi o ciepłe powietrze]. Jeśli później nagle skierujemy na zimną szybę gorące powietrze, to może ona pęknąć"

To by musiała być chyba bardzo zimna szyba i bardzo gorące powietrze. Ja nie czekam aż silnik osiągnie optymalną temperaturę płynu (powiedzmy 100 stopni). Na gaz mam przełączanie przy 25 stopniach i to stanowi dla mnie punkt odniesienia. Po przełączeniu na gaz przejeżdżam jeszcze kilkaset metrów i potem włączam grzanie.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Gru 19, 2007 15:18   

Roverek bez klimy mnie do tego przyzwyczail ;D
Teraz jak wsiadam to nie mam wlaczonej klimy... ogrzewanie wiec nie dziala.
Natomiast ten postoj... roznie bywa. Czasami wlacze i odsniezam, czasami odsniezam i dopiero wlaczam... zwykle trwa to krotko.
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Gru 19, 2007 15:19   

k3master napisał/a:
OK zimno znaczy ciepło czyli magia Świąt, jednym słowem (muszę się jeszcze dużo nauczyć o samochodach..eh)

Chodzi o to, że nagrzewnica działa jak chłodnica i jeśli od razu włączysz nagrzewanie to przez dośćdługi czas ani nie nagrzeje Ci się wnętrze, ani silnik - lepiej najpierw trochę podgrzać silnik, a potem szybciej podgrzać wnętrze dzięki podgrzanej razem z silnikiem nagrzewnicy.
k3master napisał/a:
"Natychmiast po ruszeniu włączamy ogrzewanie kabiny [k3master: autorowi chyba chodzi o ciepłe powietrze]. Jeśli później nagle skierujemy na zimną szybę gorące powietrze, to może ona pęknąć"

Jak dla mnie to autor był kelnerem lub pracował "na zmywaku". ;)
Taka reakcja jest możliwa jeśli wlejesz wrzątek do szklanki schłodzonej do 10 st. C - różnica temperatury + mała grubość ścianek + szybkie nagrzanie od wody mającej dużą pojemność cieplną + duża różnica tempertatury na małej odległości + słabe gatunkowo szkło = duże naprężenia i rzeczywiście daje takie efekty.

W przypadku szyb samochodowych to:
1. Nagrzewanie jest powietrzem, a nie wodą - wolniej to trwa (różnica między włożeniem zimnego np. filtra aparatu foto do wody o temp. 30 st. C, a w powietrze o temp. 30 st. C)
2. Powietrze ciepłe z nagrzewnicy może mieć maks 30 stopni, a do tego dochodzi do tych 30 stopni stopniowo, bo to powietrze musi najpierw nagrzać zimne przewody od nagrzewnicy do szyby
3. Lepsze gatunkowo szkło
4. Grubsze szkło
5. Szkło "zbrojone" folią
6. Mniejsze różnice temperatury na większej powierzchni (30 st. C na powierzchni 2x1 m versus 90 st. C na 15x5x2x3,14 cm)
ernesto napisał/a:
Ja tez przyznaje, ze do tej pory nie mialem o tym zielonego pojecia i zaraz po wsiadce krecilem na 25

Ty masz klimatronic, który sam to reguluje - nawet jak ustawisz na maksa, to on i tak puści powietrze przez nagrzewnicę dopiero, gdy silnik się odpowiednio ogrzeje (np. w 827 w ustawieniu "auto", jak jest poniże 5 st. C to najpierw wieje zimne powietrze na szybę, żeby nie parowało, a potem po jakimś 1-2 km dopiero włącza się ciepły nawiew na nogi, mimo ustawienia na 24 st. C).

[ Dodano: Sro Gru 19, 2007 15:22 ]
MaReK napisał/a:
Teraz jak wsiadam to nie mam wlaczonej klimy... ogrzewanie wiec nie dziala.

Tak jak napisałem ernesto - klimatronic sam myśli o tym za Ciebie, więc możesz mieć cały czas ustawione na np. 24 st. C, a on już zrobi tak, żeby było dobrze. ;)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
PTE 




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1429
Skąd: Gdańsk

Rover 25

Wysłany: Sro Gru 19, 2007 15:34   

Ja uruchamiam silnik, czekam 10 sekund i jadę. Dopóki silnik się nie nagrzeje nie przekraczam 3tys. obr./min. i nie włączam ogrzewania.
_________________
Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [Diesel] Nagrzewanie auta zimą ;) Macie jakieś rady ?
NiceMan Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 27 Nie Lis 04, 2012 18:56
marcin316
Brak nowych postów [KV6 2,5l] Montaż LPG a trwałość silnika
msf Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 17 Sro Kwi 07, 2010 22:04
faecd
Brak nowych postów [R SDI] uruchamianie silnika z pilota
funkcja alarmu
funfel Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 1 Sob Paź 31, 2009 00:11
darek_wp
Brak nowych postów [R z silnikami KV6 ] Obroty silnika
Armandoo Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 6 Sob Lut 28, 2009 22:27
Armandoo
Brak nowych postów [1.4 MPI K-16 103 KM '1996] odpalanie silnika z gazu
oprawca_1978 Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 9 Czw Sty 07, 2010 15:16
oprawca_1978



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink