Wysłany: Sob Lis 10, 2007 21:40 [R214i] HGF? Ubywa płyn, auto kopci...
Mój też zaczoł kopcić i od ok 2 miesięcy zauważylem, ze ciegle brakuje mi płynu chłodniczego i musze stale go uzupełniać tak jakby uciekał gdzieś Auto parkuje w tym samym miejscu i ani jednej plamy nie ma pod nim. Ja juz nie wiem co jest nie tak
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lis 10, 2007 21:40 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
obawiam sie ze pompuje Ci plyn chlodniczy do cylindrow...
winna wtedy jest uszczelka glowicy
choc z drugiej strony moze wina dziury w chlodnicy albo jakiegos weza, bierz pod uwage ze podczas pracy silnika cisnienie w ukladzie chlodzenia wzrasta wiec moze dopiero wtedy ciec
ale laczac kopcenie z ubytkiem plynu to radzilbym sprawdzic kapsel od zbiorniczka wyrownawczego, czy czasem nie ma tam nic innego poza plynem.
pewien nie jestem ale w takich przypadkach pojawia sie piana?
mozesz tez wyciagnac bagnet i przeprowadzic jego ogledziny czy nie ma na nim nic w kolorze Twojego plynu z chlodnicy
ale to raczej czarny scenariusz wiec zagrzej samochod, zeby osiagnal optymalna temperture silnika ( wskazowka od temperatury na polowie ) i wtedy sprawdzaj czy nigdzie nie leci....
u mojego Taty cieklo z chlodnicy, a bylo widac dopiero jak temperatura wzrosla (zarazem cisnienie)
wtedy mozna przeprowadzic zamulenie chlodnicy, ale to juz lepiej pytac bardziej doswiaddczonych w tym temacie, poniewaz po takim czyms trzeba tez wyplukac caly uklad, bo inaczej conieco moze sie pozapychac i bedzie niefajnie...
pzodr
p.s.
co do Koziolka
to zauwazyles moze jaka glosniejsza prace samochodu? popierdza moze troche?
bialy dym oznacza bodajze za duzo powietrza,
moze Ci nie dali uszczelki miedzy harmonijke?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum