witam
Więc tak. Panna moja przyjechala, zgasiła autko. Ja po 30 min chcę odpalać, i uslyszałem jakby chciał zakręcić(1 sek).... i cisza. Jak przekręcam najpierw slysze pompę paliwa, potem cos pstryka w silniku i.... cisza. Aku jest OK. Przywiozłem nowy i to samo.
Na zapych odpala.
Co to jest?
_________________ był Poznań jest Kraków
Ostatnio zmieniony przez piter34 Sro Lis 21, 2007 16:42, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Paź 16, 2007 17:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Wto Paź 16, 2007 17:24
Może zawiesiły się szczotki rozrusznika, może coś z kabelkami? Najpierw sprawdź przewody rozrusznika czy się nie obluzowały, a jak to nie to, to spróbuj postukać w jego obudowę jakimś cięższym kluczem i spróbuj odpalić. I napisz nam co wyszło z tych prób.
thef, ma rację. Spróbuj poruszać kabelki od rozrusznika. Miałem podobny problem - stycznik przeskakiwał i na tym się kończyło. Pomogło właśnie dociśnięcie kabelków na rozruszniku.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Sproboj ostroznie odpalic go na biegu. Mi to pomagalo.
zamiast tego albo również dobrze można spróbować poruszać lewarkiem zmiany biegów, ale nie wciskając pedału sprzęgła ... ale skłaniałbym sie ku sprawdzeniu podłączeń rozrusznika, a następnie samego rozrusznika ...
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
Pomógł: 81 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 901 Skąd: Poznań
Wysłany: Wto Paź 16, 2007 19:37
Sprawdż jeszcze zestaw przekażników w komorze silnika przy sterowniku silnika -czarna skrzyneczka tam w środku znajdują się cztery przekażniki a jeden jest od rozrusznika,może przewód się przetarł?Albo jest obluzowana końcówka na przewodzie automatu rozrusznika-stały problem
_________________ Sprzedaż części, diagnostyka komputerowa Rover MG Land Rover oryginalnym komputerem T4- POZNAŃ . RÓWNIEŻ NAJNOWSZE MODELE LAND I RANGE ROVERA ,z firmą Rover MG Land Rover jesteśmy związani od 1995 roku TEL. 0698363760, parts2@wp.pl / britcars@wp.pl
Ty z mojej panny nie żartuj... z nia nie ma żartow... czwarty dzień bez obiadu jestem bo mi sie na żarty zebrało heheheeeeeeee
No więc juz wsio wiadomo. Wyjęty rozrusznik. I tam jest taki przewód miedziowy co prowadzi od jednego walca dużego do mniejszego. I to jest gnojek sprawca moich cierpień.
Jutro będzie ta miedź spawana czy coś. Dam znać o efekcie prac ręcznych spawalniczych.
pozdr
o więc juz wsio wiadomo. Wyjęty rozrusznik. I tam jest taki przewód miedziowy co prowadzi od jednego walca dużego do mniejszego. I to jest gnojek sprawca moich cierpień.
Taaa... Cudowne dziecko włoskiej myśli inżynierskiej. Nietypowe łączenie tego przewodu ze stojanem (bodajże) w rozruszniku. Tego się nie da normalnie spawać... przynajmniej w Krakowie nikt nie chciał/nie potrafił.
Kris z tym walczył ze zmiennym szczęściem, ale usterka powracała. łączył chyba jakimiś gwoździami, czy jakoś tak...
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
o więc juz wsio wiadomo. Wyjęty rozrusznik. I tam jest taki przewód miedziowy co prowadzi od jednego walca dużego do mniejszego. I to jest gnojek sprawca moich cierpień.
Taaa... Cudowne dziecko włoskiej myśli inżynierskiej. Nietypowe łączenie tego przewodu ze stojanem (bodajże) w rozruszniku. Tego się nie da normalnie spawać... przynajmniej w Krakowie nikt nie chciał/nie potrafił.
Kris z tym walczył ze zmiennym szczęściem, ale usterka powracała. łączył chyba jakimiś gwoździami, czy jakoś tak...
Ja już nie chcę w ogóle O TYM PISAĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆ?GAAAAAAAAAADAĆĆĆĆĆĆ, nie baw się z tym, nie dotykaj tego wywal stojan, idź na początku (przed wywaleniem ) do jakiegoś zakladu z rozrusznikami niech ci wymienia stojan, sprawa jest nie do zrobienia na dluższą metę (130 PLN zaplacilem za nowy stojan), zresztą poszukaj tematów z rozrusznikiem (dokladnie to z tym kabelkiem/podlączeniem) i moim udziałem, to normalnie epopeja jest, Prus się chowa
Pomógł: 81 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 901 Skąd: Poznań
Wysłany: Sro Paź 17, 2007 21:11
Tego nawet zgrzewarką nie idzie zgrzać-zgadzam się najlepiej wymienić stojan i po sprawie
_________________ Sprzedaż części, diagnostyka komputerowa Rover MG Land Rover oryginalnym komputerem T4- POZNAŃ . RÓWNIEŻ NAJNOWSZE MODELE LAND I RANGE ROVERA ,z firmą Rover MG Land Rover jesteśmy związani od 1995 roku TEL. 0698363760, parts2@wp.pl / britcars@wp.pl
Te przewody się zgrzewa. Każda inna metoda jest zła.
tak tak zgrzewa się... se można nazgrzewać, mam w rodzinie kolesia z wysoko wyspecjalizowanym zakładem spawalniczym, za którymś (ostatnim zdaje się) razem zaniosłem mu to, zespawał to jakimś kosmicznym sprzętem w oslonie niewiem czego ale wszystko wyglądało jak rodem z warsztatu dla promów kosmicznych, po tym pochodziło może z 6 mc, a ten spaw/lut/zgrzew wyglądal naprawdę profesjonalnie
Pamiętaj - "stojan do lucasa", to magiczne określenie spowoduje uśmiech na twarzy każdego lepszego speca od tych spraw.
heh... jesten z powrotem
No więc ktoś mi to zrobił (jakis dobry człowiek). musial całe rozebrać i w srodku grzebać. Ale działa Jakimś lutem gróbym to porobił.
Poczemy i zobaczymy jak długo da rade
Wielkie dzieki za dobre słowa i rady.
heh... jesten z powrotem
No więc ktoś mi to zrobił (jakis dobry człowiek). musial całe rozebrać i w srodku grzebać. Ale działa Jakimś lutem gróbym to porobił.
Poczemy i zobaczymy jak długo da rade
Wielkie dzieki za dobre słowa i rady.
Wspomnisz moje słowa, gorzej jak np będziesz gdzieś w trasie.
Mój R byl na tyle kulturalny że najdalej jak musiałem go pchnąć to bylo z przed domu do domu i do garażu .
A tak z doświadczenia opcji lutowanej, zbliża się zima, początki padu lutu wyglądaja tak jakby akumulator był slaby, kręci ale tak jakby opornie zaczyna, w twoim przypadku jak Ci się zacznie coś dziać podobnego - nie czekaj instrukcja w postach wyżej
wiem wiem wiem...
Ale auto przekroczyło budrzet juz o dobre 2000zł
Ja rozumiem : rozrząd świece filtry itp.....ale wszystkie tarcze z klockami, chłodnica....itd.
jeszcze wycieraczki szaleją, tylna nagle umarła, złopie jak smok 11litrów...a zbliża sie zima wiec ze 13 litrów łupnie jak nic.
No nie mam...kurde nie mam. Wyklinam to auto i lże non-stop. Z moim eskorcikiem 95 połowy tych problemów nie było.
I wiem ze masz rację. Ale co zrobić. Coż... jeździłem do Baden-Baden malcem bez okładzin na klockach (znaczy nie chciał łobuz hamować...metal o metal:) w zimie minnus 20st- i było wesoło i dałem radę.
faktycznie ten stojan bedę namierzal koło stycznia i robił rozrusznik
Pomógł: 81 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 901 Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Lis 04, 2007 18:15
thef napisał/a:
Może zawiesiły się szczotki rozrusznika, może coś z kabelkami? Najpierw sprawdź przewody rozrusznika czy się nie obluzowały, a jak to nie to, to spróbuj postukać w jego obudowę jakimś cięższym kluczem i spróbuj odpalić. I napisz nam co wyszło z tych prób.
Sprawdż masę na wzmocnieniu czołowym i przy silniku
_________________ Sprzedaż części, diagnostyka komputerowa Rover MG Land Rover oryginalnym komputerem T4- POZNAŃ . RÓWNIEŻ NAJNOWSZE MODELE LAND I RANGE ROVERA ,z firmą Rover MG Land Rover jesteśmy związani od 1995 roku TEL. 0698363760, parts2@wp.pl / britcars@wp.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum