Wysłany: Sob Lis 10, 2007 10:52 [R420] Słabo dmucha... :)
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam,
Zauważyłem, że nawiew w moim Rover'ku jest dosyć słaby. Nie mam pojęcia czy tak jest u wszystkich, ale nawet na najwyższym biegu (IV) dmuchawy mam problem z parującymi szybami. Mam nadzieję, że koledzy podzielą się uwagami jak to wygląda u nich i co może być tego przyczyną.
Pozdrawiam i czekam na wszelkie sugestie
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Gru 31, 2010 00:28, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lis 10, 2007 10:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 82 Skąd: Cieszyn
Wysłany: Sob Lis 10, 2007 10:59
zerknij na filtr kabinowy w jakim jest stanie,może masz zapcahny jak ja.wlasnie go dzis wymontowalem,był caly zaklejony syfem.Tez mi parowaly szyby,a dmuchawa nawet na 4 biegu slabo wiała,w dodatku zaczeła buczec jak by ja cos przypchało.
O dokładnie kolego U mnie zaczęło buczeć w czasie jazdy kiedyś i myślałem, że może wpadł liść. Dzięki za radę. Powiedz mi tylko jeszcze gdzie ten filtr się znajduje bo pogoda kiepska i nie chcę robić poszukiwań
Pozdrawiam
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 82 Skąd: Cieszyn
Wysłany: Sob Lis 10, 2007 11:56
wlasnie to rozkrecalem przed kilkoma godzinkami....
Filtr jest z prawej strony,pod schowkiem.Musisz go wykrecic.Z dolu,pod schowkiem masz dwie srubki na klucz 8,sa troszke schowane,trza lekko tapicerke z dolu odchylic.Później odkrecasz srebrna blache.jest na 4 śrubach i juz masz dostep do filtra.Jest schowany pod pokrywka plastikowa.nie ciag na uchwyt! bo ja wlasnie tak sobie go ułamalem.Musisz z dolu go odchaczyc a pozniej z gory i po sprawie.
Coś źle Ci się wstawiło przez pomyłkę Na razie 1:0 dla filtra, ale ja nie popuszczę Mam problem ze zdjęciem pokrywy. Znalazłem dwie metalowe spinki z przodu- zdjąłem, u góry widzę tylko śróbkę i jeszcze daleko z prawej jest jedna spinka. Chyba, że to nie ten pojemnik
ps. już się zarejestrowałem i znalazłem Dzięki DEBEC
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 82 Skąd: Cieszyn
Wysłany: Sob Lis 10, 2007 18:24
Co Ci sie kolego pomyliło... jakie spinki??
Zadnych spinek nie trzebqa sciągac.Jak zdemontujesz schowek i odkrecisz ta podlożną blache,przykrecona na czterech srubkach to juz masz dostep do podłóżnej zaślepki pod ktora jest filterek.Jest ona na mniej wiecej na środku,taka podłóżna,pisze na niej valeo.Odchylasz troszke wykladzine od dolu i podwazasz ta zaslepke,a pozniej podnosisz do gory i po .[/list]
Pomógł: 81 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 901 Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Lis 10, 2007 20:06
Nie ma co się oszukiwać Panowie w R400 parujące szyby to zaraza
_________________ Sprzedaż części, diagnostyka komputerowa Rover MG Land Rover oryginalnym komputerem T4- POZNAŃ . RÓWNIEŻ NAJNOWSZE MODELE LAND I RANGE ROVERA ,z firmą Rover MG Land Rover jesteśmy związani od 1995 roku TEL. 0698363760, parts2@wp.pl / britcars@wp.pl
Mnie drażni tylko sprawa lusterek. Jutro będzie wreszcie okazja, żeby to sprawdzić. Ale nie wiem czy jeżeli okaże się, że nie grzeją to czy warto jakoś szukać mat grzewczych...
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 81 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 901 Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Lis 10, 2007 21:37
Mam takie wkłady lusterek w razie czego dzwoń
_________________ Sprzedaż części, diagnostyka komputerowa Rover MG Land Rover oryginalnym komputerem T4- POZNAŃ . RÓWNIEŻ NAJNOWSZE MODELE LAND I RANGE ROVERA ,z firmą Rover MG Land Rover jesteśmy związani od 1995 roku TEL. 0698363760, parts2@wp.pl / britcars@wp.pl
Panowie, mecze sie z tym filtrem U mnie wygląda to trochę inaczej, niż w instrukcji do hondy. Poniżej fotki.
Opis:
Po lewej znajduje się coś podobnego do tego z Hondy. Sęk w tym, że nie mogę tego ni jak wyjąć. Znajdowały się na tym 3 metalowe spinki, które zdjąłem, ale nadal nie idzie. Nie mam już pomysłów, a z waszych opisów wynika, że to łatwo wychodziło. Czy u was też to tak wygląda? Bo w instrukcji ze strony filtrona wygląda to z goła inaczej.
To co niby jest tym filtrem znajduje się po lewej tam jak kabel.
Przepraszam, za słabą jakość fotki.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie mam za bardzo możliwości wyjęcia tego od dołu. Raz, że jest płyta tapicerki, a dwa że próbowałem tam się jakoś dostać, ale też nie wychodzi. Skoro może to być wersja bez filtrowa to co w takim razie powoduje słabe "dmuchanie" Nawet na 4 biegu powietrze wieje wolniej niż bym dmuchał na te szyby przy pomocy ust! No i wreszcie... przez co pojawił się ten turkot. To tak jakby jakiś liść wpadł do przewodów wentylacji, ale kolega wyżej pisał, że miał tak samo ale wyczyścił filtr i ok. W takim razie co proponujecie zrobić? Bo nie wyobrażam sobie zimy bez poprawienia wentylacji.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
podbitkę da się wyjąć
z przodu powinna być z prawej strony (i z lewej chyba też) przymocowana kołkiem do ściany grodziowej (takim plastikowym z wieeeelkim łbem (trzeba go obrócić o 90° i wyciągnąć))
a z tyłu z lewej taką metalową klamrą do plastikowego żebra nawiewu
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Panowie na prawdę proszę o pomoc!
Ja już nie wytrzymuje nerwowo i nie mogę poddać się w walce z dmuchawą. Ten turkot, który pojawił się niedawno, a którego wcześniej nie było doprowadza mnie do szewskiej pasji.
Ani z przodu, ani od spodu... Nie może tam nie być tego cholernego filtra! Ktoś napisał, że być może za konsolą środkową. Ja jednak bez pewności nie chcę rozbierać pół auta w środku, żeby dotrzeć do durnej dmuchawy.
Czekam na jakieś pomysły bo dostanę szału!
Pozdrawiam
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 82 Skąd: Cieszyn
Wysłany: Wto Lis 13, 2007 13:52
fakt masz jakąs inna wersje niz moja...
ale objawy mialem takie same,bardzo słaba wentylacja i buczenie spod deski,ktore grało mi na nerwach.Po wymienie filtra jak ręką odjął...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum