Wysłany: Sro Sty 16, 2008 16:44 SOLVED [r200 1.4 16v 98r] Problem z odpaleniem i gaśnięciem
Witam,
Miałem, myślę że nie odosobniony przypadek mojego roverka, że auo było ciężko odpalić na zimnym silniku a i w czasie jazdy potrafił parę razy zgasnąć - chodź noga na gazie...
Objawy były takie, że parę razy musiałem kręcić na zimnym silniku (ok 10 min.) bo zapalał na chwilkę i gasł i tak w kółko aż wreszcie zaskoczył podczas jazdy np. 100km/h nagle auto gasło - tzn. noga na gazie o on nie przyspiesza tylko zwalnia, żadne kontrolki się nie świeciły, obroty pokazywało ok ale po wciśnięciu sprzęgła obroty od razu leciały w dół i zaświecały się kontrolki od oleju, ładowania (auto zgasiło silnik). Po zatrzymaniu i wyłączeniu zapłonu przekręcałem stacyjkę i czasami nie słyszałem pompy paliwa i wtedy musiałem go wyłączyć poczekać chwilkę i załączyć stacyjkę - wtedy najczęściej już pompa paliwa się odzywała i autko zapalałem bez problemu - w czasie jazdy usterka ta występowała bez jakiejś prawidłowości (czasami mogłem przejechać 30 km bez gaszenia się auta a czasami co 500m gasł - bez różnicy czy zimny czy ciepły, czy deszcz czy słońce...)
Byłem u pana Waldka w garażu i na jego oko była to cewka zapłonowa, palec i kopułka itp. więc wymieniłem razem z kablami (cewka z poloneza - przeniesiona w okolice filtra powietrza) autko działało przez 2-3 dni i usterka powróciła... Pan Waldek powiedział, że nie wie co to może być i wysłał mnie na komputer - tam pokazało nieznany błąd i błąd czujnika temp. płynu chłodzącego. Umówiłem się z Panem Waldkiem za wymianę czujnika i sprawdzenie pompy ale w międzyczasie nie mogłem auta odpalić (nie było słychać pompy paliwa) i na 2 gi dzień z rana poszedłem do samochodu i udało mi się go odpalić z tym że od razu pojechałem do serwisu Rovera.
W serwisie autko stało dzień i już jest wszystko Ok a przyczyną takiego stanu rzeczy był padnięty moduł sterowania pompą paliwa w komputerze i ten nieszczęsny czujnik temp. W serwisie powiedzieli mi, że moduł da się naprawić i tak zrobili.
Jeżeli ktoś ma podobne objawy to może po mojej lekcji z Roverkiem będzie łatwiej zdiagnozować przyczynę - bo mój Pan Waldek nie był w stanie a jedynie servis Rovera zdiagnozował usterkę komputerem T4.
Ostatnio zmieniony przez giewu Sro Sty 16, 2008 17:21, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sty 16, 2008 16:44 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
No właśnie, kótry serwis w Katowicach ma testbook'a T4?
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Serwis Rovera w Radzionkowie mi to naprawiał.
W poniedziałek o 9.00 rano przyjechała po mnie laweta a we wtorek popołudniu już wszystko zrobione.
sterownik znajduje się w srebrnej puszcze z komputerem (po lewej stronie w silniku)- nie wiem czy jest to integralna część komputera czy jakiś jego dodatkowy moduł.
a zapomniałem dodać, że mam na tą naprawę 12m-ce gwarancji
serwis w Radzionkowie może nie najtańszy ale za to dobrze przygotowany do naprawy roverków.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
podczas jazdy np. 100km/h nagle auto gasło - tzn. noga na gazie o on nie przyspiesza tylko zwalnia, żadne kontrolki się nie świeciły, obroty pokazywało ok ale po wciśnięciu sprzęgła obroty od razu leciały w dół i zaświecały się kontrolki od oleju, ładowania (auto zgasiło silnik). Po zatrzymaniu i wyłączeniu zapłonu przekręcałem stacyjkę i czasami nie słyszałem pompy paliwa i wtedy musiałem go wyłączyć poczekać chwilkę i załączyć stacyjkę - wtedy najczęściej już pompa paliwa się odzywała i autko zapalałem bez problemu - w czasie jazdy usterka ta występowała bez jakiejś prawidłowości (czasami mogłem przejechać 30 km bez gaszenia się auta a czasami co 500m gasł - bez różnicy czy zimny czy ciepły, czy deszcz czy słońce...)
pozdrawiam
