Wysłany: Czw Gru 13, 2007 16:22 [R620] Kwiczy coś w zawieszeniu kiedy zabuja autem
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1995
kiedy przejeżdżam przez progi kiedy bujnie autem tak powoli góra dół (nie takie dupnięcie) wtedy zakwiczy mi zawieszenie mam wrażenie że z tyłu i z przodu. Odgłos taki jakby jakaś guma tarła o metal jest to nawet głośne takie jakby kwęknięcie. Spotkał sie już ktoś z czymś takim? czy to amortyzatory czy może w 620 mogą to być jakie poduszki nad amortyzatorem w kielichu?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Sty 22, 2011 18:21, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Gru 13, 2007 16:22 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Było już kilka takich wątków - ja podejrzewam poduszki - mam już zamówione, tylko nie mam czasu umówić się z mechanikiem.
Jak to zrobię to dam znać.
[ Dodano: Czw Gru 13, 2007 16:29 ]
Chociaż będę robił razem z amorkami, więc to nie będzie miarodajne...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
jeśli chodzi o przód to pewnie coś z amorkami lub właśnie guma z łożyskiem na McPhersonie a z tyłu raczej napewno klapa bo ma lekki luz a jak naciskam na blache tak bliżej szyby to kwiczy.
Dociągnąłem klape na zamku kwiczy dużo mniej ale jest za głęboko i nierówna jest szpara między blachami
Ale mam sposób na wygniecione już uszczelki od klapy wcześniej miałem Seata Toledo 1 i tam klapa była baaaardzo duża a nadwozie miękkie i klapa kwękała strasznie, wystarczy wsadzić wewnątrz w uszczelke wężyk gumowy jakiś niedużej średnicy (mniejszy niż dziura w uszczelce) np jakiś 5 mm średnicy i sprawa załatwiona. W przyszłym tygodniu sie pobawie z tym a z przodem pomyśle ale najpierw jade na diagnostykę zawieszenia.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Cze 2007 Posty: 65 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: Sob Gru 15, 2007 03:28
misiek_KR napisał/a:
Odgłos taki jakby jakaś guma tarła o metal jest to nawet głośne takie jakby kwęknięcie
Witam!
Miałem dokładnie to samo. Po wnikliwych oględzinach doszedłem że dźwięk ten wydają drążki stabilizacyjne przekręcające się w gumowych elementach mocujących je do podwozia. Odkręciłem obejmy mocujące, przesunąłem je trochę w bok i posmarowałem drążki w miejscu gdzie przylegała guma smarem grafitowym. Jest trochę dłubaniny, ale błoga cisza przy pokonywaniu poprzecznych nierówności wynagradza to z nawiązką -zwłaszcza tym, którym bardzo to zgrzytanie przeszkadza.
[ Dodano: Sob Gru 15, 2007 03:31 ]
skupa napisał/a:
A jeśli nie naprawię tego w porę, czy pociągnie to za sobą jakieś większe koszty
Jeśli trafiłem z diagnozą to nie naprawianie tego wiąże się jedynie z tym, że będzie zgrzypieć dalej
no to w taki razie jade na kanał w przyszłym tygodniu, jeszcze mi ciężko dźwignia zmiany biegów chodzi więc pewnie tam też bede musiał coś nasmarować.
To troche pod autem posiedze i napisze o efektach.
Miałem dokładnie to samo. Po wnikliwych oględzinach doszedłem że dźwięk ten wydają drążki stabilizacyjne przekręcające się w gumowych elementach mocujących je do podwozia. Odkręciłem obejmy mocujące, przesunąłem je trochę w bok i posmarowałem drążki w miejscu gdzie przylegała guma smarem grafitowym. Jest trochę dłubaniny, ale błoga cisza przy pokonywaniu poprzecznych nierówności wynagradza to z nawiązką -zwłaszcza tym, którym bardzo to zgrzytanie przeszkadza.
Warto spróbować.
Dodałem ten opis w odpowiedniej pozycji w technicznym FAQ.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Zmień gumy stabilizatorów z tyłu i z przodu z tyłu są od hondy Civic cena ok.8zł. szt. z przodu od acord cena ok.12 szt. Miałem to samo wymieniłem i jest cisza aż miło.
Ostatnio zmieniony przez jacek007 Pią Gru 21, 2007 23:26, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Pią Gru 21, 2007 23:02
Czyli chyba mamy sprawcę tych kwików, które męczyły zdaje sie sporo osób bez końca. Zatem, albo gumy do wymiany, albo do przesmarowania . Jak to miło widzieć jak znika z FAQ opis "ten typ już chyba tak ma" .
PS>Sam muszę zatem podziałać w tym temacie
Czyli chyba mamy sprawcę tych kwików, które męczyły zdaje sie sporo osób bez końca. Zatem, albo gumy do wymiany, albo do przesmarowania . Jak to miło widzieć jak znika z FAQ opis "ten typ już chyba tak ma" .
Niestety panowie muszę was zmartwić.
TO NIE TO!
Jestem po wymianie kompletu gum stabilizatorów (tył i przód). Nic się nie zmieniło.
jacek007 napisał/a:
z tyłu są od hondy Civic cena ok.8zł. szt.
Bardzo dziwne. Ja szukałem od accordów i civiców i jakoś nie pasowały.Mowa o tyle oczywiście.
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Sob Gru 22, 2007 18:59
marthinez napisał/a:
Niestety panowie muszę was zmartwić.
TO NIE TO!
A przesmarowałeś stabilizator smarem grafitowym w miejscu styku z silentblockami? Podobno lubią też kwiczeć te sprężyste drążki utrzymujące otwartą klapę bagażnika.
Bardzo dziwne. Ja szukałem od accordów i civiców i jakoś nie pasowały.Mowa o tyle oczywiście.
Dziwne, bo na 100% powinny pasować gumy od Hondy Accord CC7 '95 - to bliźniacze auto R600.
Bo raczej nie sądzę, żeby diesel miał przebudowane tylne zawieszenie w porównaniu z benzyną.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum