Wysłany: Nie Sty 06, 2008 00:11 [R214 Si 97] Dziwne stukanie w silniku...
Witam mam mały problem w moim Roverku. Gdy silnik jest ciepły to przy obrotach około 1600 do 2000 wyraźnie jest słyszalne stukanie z okolic silnika. Od pewnego czasu jest ono lepiej słyszalne. Jeżeli chcemy go usłyszeć to czasami trzeba sie wsłuchać w prace silnika ale ja go słyszę!!!! Nie wiem od czego może się brać. Jest bardzo rytmiczne i najlepiej go słychać jak dodam trochę więcej gazu np. przy ruszaniu albu w czasie jazdy w mieście. Nie wiem co to może być?????? POMOCY!!!!
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sty 06, 2008 00:11 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wysłany: Nie Sty 06, 2008 00:19 Re: [R214 Si 97] Dziwne stukanie w silniku...
pol82 napisał/a:
Witam mam mały problem w moim Roverku. Gdy silnik jest ciepły to przy obrotach około 1600 do 2000 wyraźnie jest słyszalne stukanie z okolic silnika. Od pewnego czasu jest ono lepiej słyszalne. Jeżeli chcemy go usłyszeć to czasami trzeba sie wsłuchać w prace silnika ale ja go słyszę!!!! Nie wiem od czego może się brać. Jest bardzo rytmiczne i najlepiej go słychać jak dodam trochę więcej gazu np. przy ruszaniu albu w czasie jazdy w mieście. Nie wiem co to może być?????? POMOCY!!!!
miałem to samo w swoim, ten sam rok ten sam model, w zimę bardziej się to rzucało w ucho nic z tym nie robiłem.
dokładnie taki, słychać na niskich obrotach, może ty masz moje auto?? jaki to dokładnie Rover, kiedy kupiłeś?
Raczej nie ale...kupiłem go 30.09.2007 na giełdzie w Gliwicach, kobieta na terenie giełdy miała komis i autko ktoś zostawił w rozliczeniu może to Ty Kris??
dokładnie taki, słychać na niskich obrotach, może ty masz moje auto?? jaki to dokładnie Rover, kiedy kupiłeś?
Raczej nie ale...kupiłem go 30.09.2007 na giełdzie w Gliwicach, kobieta na terenie giełdy miała komis i autko ktoś zostawił w rozliczeniu może to Ty Kris??
Witam byłem dzisiaj u kolegi który jak sie dobrze składa jest mechanikiem i oglądaliśmy mojego roverka co to może tak stukać, i zastanawialiśmy się nad takim metaliczynym dźwiękiem dochodzącym z okolic silnika lub wydechu (nie pisałem o nim wcześniej) objawia się on w okolicah 2500 do 3000 obrotów.
co do tego stukania to zawory napewno nie są ani panewki, sprzęgło też odpada a słychać to dopiero jak silnik sie zagrzeje
Szukamy przyczyny w źle ustawionym zapłonie a może pasek przeskoczony?????????
Szukamy, szukamy i znaleść nie możemy!!!!!!!
W ostatnich dniach odniosłem wrażenie że auto (najlepiej czuć to na kierownicy) przy prędkości okolo 130 do 140 km/h wchodzi w takie delikatne wibracje a tego wcześniej nie było!!!!!!!
POMOCY!!!!!!!!!!
Już myślałem czy to nie będzie ten łącznik elastyczny ale to dochodzi mniej więcej na odcinku kolektor łącznik elastyczny. Szukam przyczyny w "braku mocowania kolektora" ale za to były włłaściciel wymyślił sobie sprytny wieszacze kawałek dalej.
Jak mam być szczery to bardziej martwi mnie to stukanie o które mi się od początku rozchodzi.
BłAGAM litości może ktoś mi wreszcie podsunie pomysł gdze szukać przyczyny???
Wracając do tego tematu poraz kolejny....
Wylądowałem dzisiaj u mechanika i po oględzinach (osłuchaniu i przejażdżce) stwierdził że jedyne co mu przychodzi do głowy to przeskoczony pasek rozrządu o jeden ząbek. Były inne propozycje takiej jak zawory czy popychacze ale to sie wszystko dziac zaczęło od wymiany oleju filtrów i rozrządu... Maszyna jednak straciła na mocy (nie wydawało mi się to - potwierdzone przez fachowca)
efekt daje to taki jakby zapłon był opóźniony. Czy to aby napewno pasek????
A i jeszcze jedno delikatnie świecące kable WN mogą mieć wpływ na moc i nie równą pracę silnkia na biegu jałowym???
A i jeszcze jedno delikatnie świecące kable WN mogą mieć wpływ na moc i nie równą pracę silnkia na biegu jałowym???
Mogą.
pol82 napisał/a:
Były inne propozycje takiej jak zawory czy popychacze ale to sie wszystko dziac zaczęło od wymiany oleju filtrów i rozrządu... Maszyna jednak straciła na mocy (nie wydawało mi się to - potwierdzone przez fachowca)
No to zacznij od sprawdzenia rozrządu.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Srebrna strzała trafiła dzisiaj na warsztat ale jakie kolwiek zabiegi odbędą się jutro rano.
Mam nadzieje ze to kwestia ustawienia rozrządu i że wszystko wróci do normy.
Jutro napisze co wynikło z całego zamieszania
Po wizycie u "pana doktora" dowiedziałem się że rozrząd jest ustawiony idealnie ale dalej nie wiadomo co jest nie tak?? Jutro umóówiłem się na podłączenie mojego roverka do komputera i ciekaw jestem co z tego wyniknie???
TZN jak otworze maske to to widze drobne przebicie nie widze przeskakujących iskier do obudowy silnika tylko jak pomykają po kablach dlatego napisalem lekko świecące bo wyglądają jakby świeciły.
zastanawiam siączy to może mieć wpływ na prace silnika??
Czy mógłby od tego stracić na mocy??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum