Wysłany: Wto Mar 11, 2008 20:21 [R75] Koła 17'' obcierają o nadkole
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Mam problem z zawieszeniem z tyłu. Założyłem felgi 17" i teraz dopiero jest to dobrze widoczne. Przód jest wyżej niż tył. Problem pojawia się kiedy wsiądzie z tyłu 2 osoby, auto obsiada tak że przy wyboju opony szorują o nadkole.
Myślałem żeby wymienić sprężyny, ale czy to muszą być specjalne do 75, czy są jakieś do dopasowania które będą dłuższe bądź sztywniejsze?
Byłem w norauto to powiedzieli mi że na zamówienie trzeba ściągać i kosztują 300zł/szt, i nie gwarantują że będzie dobrze.
Zastanawiam się też nad wsadzeniem gum w sprężyny, ale czy to coś da? Albo po 2 gumy z każdej strony wsadzić? Mówie tylko o tyle żeby go lekko podnieść i uniemożliwić obcieranie.
Może ktoś coś zaproponuje, albo doradzi z tymi sprężynami.
Ostatnio zmieniony przez apples Nie Cze 12, 2011 23:42, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Wto Mar 11, 2008 20:21 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
z wsadzaniem gum po dwie sztuki w sprężynę bym nie radził. auto "podskoczy " do góry, ale zrobi się strasznie sztywne na tyle, zero komfortu, a R75 to niewątpliwie komfortowe auto. nie wiem co Ci doradzić ale odradzam to co opisałem.
stawiam, że masz felgi z właściwym rozstawem 5X100, ale z niewłaściwym ET i dlatego obcierają.
ET jest to szerokość felgi tak?
Wsadziłem po jednej gumie, tylko rozciełem ją na kawałki. Wygląda na troche podniesione, zobacze jak to będzie podczas jazdy.
A co do sztywności to roverki są bardzo miękkie, w R600 też wsadzałem gumy żeby go lekko usztywnić.
A jakbym chciał wymienić sprężyny to jak wygląda koszt? I czy są jakieś odpowiedniki czy musze zakładać oryginalne?
nie - szerokosc felgi to szerokosc felgi wyrazana w calach np: 6,5
ET to wspolczynnik odsadzenia felgi, wyraza wysuniecie felgi na zewnatrz wzgledem piasty np: ET38
_________________ obecnie MGF 1.8VVC 1997 i omega 2.6 V6 2001, był 620Si 1996
ET jest to szerokość felgi tak?
Wsadziłem po jednej gumie, tylko rozciełem ją na kawałki. Wygląda na troche podniesione, zobacze jak to będzie podczas jazdy.
A co do sztywności to roverki są bardzo miękkie, w R600 też wsadzałem gumy żeby go lekko usztywnić.
A jakbym chciał wymienić sprężyny to jak wygląda koszt? I czy są jakieś odpowiedniki czy musze zakładać oryginalne?
wsadzanie gum prawdopodobnie za wiele nie pomoże, krótko mówiąc kupiłeś pewnie ładne fele ale nie do Rovera.
Felga o zle dobranym ET bedzie albo za bardzo wystawac, albo przeciwnie, bedzie schowana w nadkolu. Teoretycznie moze to powodowac obcieranie.
Zawiaszenie masz OK?? Moze amortyzatory juz nie daja rady i za mocno buja tylem??
_________________ obecnie MGF 1.8VVC 1997 i omega 2.6 V6 2001, był 620Si 1996
W tamtym tygodniu sprawdzałem zawieszenie to wszystko jest OK. A rzeczywiście opona jest na równi z nadkolem. Możę żebym założył na tył 225 to było by inaczej.
możesz spróbować założyć cieńsze gumy na tył, powinno się poprawić i nie obcierać.
a tak naprawdę takie szerokie kapcie na nasze drogi (zwłaszcza z przodu) to kiepski wybr, jazda jak jakimś starym rozklekotanym polonezem, nie polecam.
[ Dodano: Sro Mar 12, 2008 18:53 ]
michalswiatek napisał/a:
rolando, po chwili zastanowienia przyznaje Ci racje. W koncu 235/45r17 ma promien wiekszy zaledwie o 4mm w stosunku do 195/65r15
jak będe zmieniał oponki to wezme węższe, ale prawde mówiąc to wygląda zabójczo na szerokich kapciach.
a jak trafi się odcinek ładnej drogi to przyklejone auto do jezdni.
mam w omedze 235/45R17 i nie ma tragedii. Problem pojawia sie tylko w glebokich koleinach. Jezeli ktos duzo jezdzi po Polskich drogach krajowych to faktycznie moze to byc meczace. W ruchu miejskim jest zupelnie OK.
Arthurro, musisz sprawdzic jakie masz ET w swoich felgach i dowiedziec sie jakie ma byc w R75. Ja niestety tego nie wiem
_________________ obecnie MGF 1.8VVC 1997 i omega 2.6 V6 2001, był 620Si 1996
miałem kiedyś omegę B i właśnie takie gumy - 235 TRAGEDIA na dziurach i w koleinach a tego u nas w Polsce niestety nie brakuje
_________________ PZDR.
Thrillco [Usunięty]
Wysłany: Sro Mar 12, 2008 19:52
Mnie zaintrygował fakt, ze przód masz wyżej niż tył. mam podobnie w słóżbówce. Zmienili amorki...nic, zmienili spręzyny..nadal jest tak samo. Teraz powoli rozsypuje sie przednia zawiecha to się zaczyna wyrownywac, ale chyba nie o to chodzi
Ktoś cos wie, dlaczego tak jest w aucie, które wszystko ma tak jak z fabryki wyjechało
Pomógł: 317 razy Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 2766 Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp
Wysłany: Sro Mar 12, 2008 20:09
jaki masz rok tej 75 i czy to diesel czy benzyna. Jest szansa że ktoś z przodu założyn nowe sprężyny a tył nie ruszał , a tył może jest już zurzyty i tak to wygląda.
_________________ SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
rok 2000 cdi, jak go kupiłem to pojechałem do serwisu na ogólne sprawdzenie auta.
Zawieszenie jest w porządku, tak samo tył jak i przód. A tył rzeczywiście jest niżej, wiać to dobrze przy założonych dużych felgach.
Dobra, zrobię to dziś, na chwilę obecną mogę powiedzieć to tak: jak auto stoi, z przodu i tyłu są identycznej wysokości koła, a w przestrzeń między nadkolem a kołem z przodu wsadze 4,5palca, a z tyłu 2,5 palca.
Dodatkowo ta przestrzeń zmniejsza się z każdą osobą która wsiada na tylnią kanapę.
[ Dodano: Czw Mar 13, 2008 09:32 ]
czyli różnica jest ok 2,5-3cm
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum