Witam
Mam takie pytanko. Dzisiaj zmieniałem sobie klocki hamulcowe (przód) w moim Rover-ku. Poniewaz stare byly dosc mocno zużyte musialem mocno wepchnąc tłoczek zacisku aby zmiescic nowe klocki. Spowodowało to znaczne podniesienie plynu hamulcowego w zbiorniczku - niestety ja tego nie zauważyłem od razu. Kiedy zabralem sie za drugie koło i zacząlem dociskac tłoczek pojawil sie na nim lekki wyciek i im mocniej go wciskalem tym wyciek byl wiekszy. Otezworzylem maskę i okazało sie ze poziom plynu w zbiorniku byl tak duzy ze nie mial on juz gdzie wyciekac i czesciowo wyciekł przez korek wlewu zbiorniczka a czesciowo (nie bylo to duzo) tłoczkiem przy samym zacisku.
Pytanie moje jest takie: czy ten wyciek oznacza ze musze wymienic cale zaciski, tłoczek, czy moze kupic zestaw reperature do zaciskow hamulcowych (znalazlem cos takiego na www.tomateam.pl). Czy moze narazie nic nie robic i zobaczyc co sie bedzie dzialo, narazie po odciagnieciu płynu nie widac zadnych sladow wycieku, ale jednak co do hamolców to wolał bym wiedizec na czym stoje.
Z gory dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Maj 09, 2008 14:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
podczas cofania tłoczka w zacisku płyn nie miał miejsca dla siebie w układzie więc naturalnym jest, że znalazł sobie miejsce na jego opuszczenie czyli pojawił się wyciek w zbiorniczku i przez gumki zacisku ....
powycieraj wszystko do sucha, pilnuj poziomu płynu w zbiorniczku i tyle ...
szczytem solidności podczas takiej pracy byłoby wymienienie gumek zacisku, ale jeśli nie nosi ona śladów uszkodzeń to nie jest to konieczne
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum