Forum Klubu ROVERki.pl :: [R111] Usterka tylniej wycieraczki (chyba prob. elektr.)
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R111] Usterka tylniej wycieraczki (chyba prob. elektr.)
Autor Wiadomość
Rageofhonor 



Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 29
Skąd: Kraków



Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 03:28   [R111] Usterka tylniej wycieraczki (chyba prob. elektr.)
Typ: SLi Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.1 Rok produkcji: 1995

Rover 111 SLi rocznik 1995 model z zespoloną przednią lampą z migaczem.

Mam problem z tylnią wycieraczką. Spryskiwacz działa ale nie porusza się wycieraczka. Bezpiecznik jest dobry. Musi być jakieś zwarcie bo mimo wyłączonej wycieraczki silniczek się strasznie nagrzewa. Dzieje się to przy włączonym zasilaniu samochodu. Zaobserwowałem też że wycieraczka się po zakończonej jeździe znajdowała w innym miejscu niż przed rozpoczęciem jazdy. Czyli się chyba jakoś przemieszcza (do góry) gdy nie jest włączona. Samej wycieraczki nie przestawię w inną pozycję ręcznie. Co to może być?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Lis 23, 2010 00:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 03:28   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10894
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 12:40   

być może poprostu zatarło się gniazdo wycieraczki. Silnik się grzeje bo ma ciężko...
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Rageofhonor 



Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 29
Skąd: Kraków



Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 20:52   

Tylko dlaczego nagrzewa się silniczek gdy nie jest załączona wycieraczka? Teoretycznie nie powinien być wtedy pod napięciem.

Tak z ciekawości. Ile watów ma ten silniczek? Chciałbym go sprawdzić przetwornicą z prądu zmiennego na stały 220V na (12V 50W)
Do silniczka idą 4 kable. Które są odpowiedzialne za ruch wycieraczki? Jak ją zdemontować by łatwiej dostać się do przylutowanych kabli?
 
 
Paul 




Pomógł: 216 razy
Dołączył: 18 Lip 2002
Posty: 2535
Skąd: Leszno



Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 21:13   

sTERYD napisał/a:
poprostu zatarło się gniazdo wycieraczki

Popieram.
Rageofhonor napisał/a:
Teoretycznie nie powinien być wtedy pod napięciem.

Teoretycznie tak, ale jak próbowałeś włączyć, to wystarczy, że trochę się ruszył a teraz próbuje dokończyć cykl. Stąd grzanie. Lepiej wyjmij bezpiecznik na razie, rozbierz mechanizm, zaczynając od gniazda przechodzącego przez blachę, Zobacz, czy to chodzi lekko, jeżeli nie - wyczyść i nasmaruj i będzie OK. Zakładam, że silniczek nie zdążył się spalić :P
 
 
Rageofhonor 



Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 29
Skąd: Kraków



Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 02:47   

Jako pierwsze zdemontowałem przedwczoraj tą szarą osłonę i odłączyłem przewód zasilający. Po ponownym podłączeniu silniczek wydaje dźwięk tak jak by chciał ruszyć a coś go blokowało. Wycieraczka była wtedy wyłączona.

Próbowałem wczoraj wyciągnąć ten cały mechanizm. Wygląda na to że muszę wyciągnąć całość łącznie z silniczkiem i ramieniem wycieraczki przez ten otwór w klapie bagażnika. Problem w tym że uszczelka blokuje możliwość wyciągnięcia tego. Dostęp do jej wewnętrznej strony jest trochę utrudniony bo jest tam trochę mało miejsca.

Jak najlepiej zdemontować wycieraczkę by nie uszkodzić blachy ani lakieru?
Jak dokładnie to potem oczyścić?
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10894
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 09:35   

ramię musi się dać zdjąć :???:
spróbuj sie skontaktować z Tomim_114, to najlepszy spec od setek na forum :)
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
7Tomi 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 1139



Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 14:09   

Rageofhonor napisał/a:
Jako pierwsze zdemontowałem przedwczoraj tą szarą osłonę i odłączyłem przewód zasilający. Po ponownym podłączeniu silniczek wydaje dźwięk tak jak by chciał ruszyć a coś go blokowało. Wycieraczka była wtedy wyłączona.

Próbowałem wczoraj wyciągnąć ten cały mechanizm. Wygląda na to że muszę wyciągnąć całość łącznie z silniczkiem i ramieniem wycieraczki przez ten otwór w klapie bagażnika. Problem w tym że uszczelka blokuje możliwość wyciągnięcia tego. Dostęp do jej wewnętrznej strony jest trochę utrudniony bo jest tam trochę mało miejsca.

Jak najlepiej zdemontować wycieraczkę by nie uszkodzić blachy ani lakieru?
Jak dokładnie to potem oczyścić?


1. Ściągasz element spryskiwacza. Gałeczka z dwoma otworami.
2. Pod tym masz śrubę na klucz 13mm.
3. Odkręcasz tą śrubę i ściągasz raię wycieraczki.
4. Później ściągasz gumową osłonę która jest na trzpieniu silnika i oczom ukazuje sie śruba bodajże na klucz 22mm.
5. Odkręcasz tą śrubę i masz wszystko gotowe.
6. Od środka odkręcasz 4 śrubki na klucz 10mm odpinasz silnik i go wyjmujesz.

Co do pracy silnika to prawdopodobnie padnięty. Jak go wymontujesz to podłącz na krótko pod aku. Kabelki masz właściwie pokolorowane ;)
_________________
Pozdrawiam
7Tomi
 
 
Rageofhonor 



Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 29
Skąd: Kraków



Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 22:17   

Silniczek chyba jest jeszcze sprawny. Niestety chyba tryby się zatarły i dlatego nie obraca się ramię wycieraczki. Podłączyłem wymontowany silniczek pod kable i śrubokrętem zamknąłem obwód i zaczął się obracać. Niestety ciężko będzie to rozebrać bo jest zanitowany dostęp do trybów.
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10894
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 22:22   

nic prostszego niż roznitować :)
później możesz skręcić na zwykłe śrubki o odpowiedniej długości :)
mówiłem, że Tomi_114, pomoże :D
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
7Tomi 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 1139



Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 22:27   

Rageofhonor napisał/a:
Silniczek chyba jest jeszcze sprawny. Niestety chyba tryby się zatarły i dlatego nie obraca się ramię wycieraczki. Podłączyłem wymontowany silniczek pod kable i śrubokrętem zamknąłem obwód i zaczął się obracać. Niestety ciężko będzie to rozebrać bo jest zanitowany dostęp do trybów.


A nie lepiej wymienić na inny?
Btw skoro sie obraca to jak się zatarł :rotfl: bo jeśli się obraca a nie obraca wycieraczką to równie dobrze wieloklin który jest na ramieniu i silniku może być wykończony.

[ Dodano: Pon Kwi 28, 2008 22:30 ]
sTERYD napisał/a:
nic prostszego niż roznitować :)

Prostsze - wymienić na inny ;P
sTERYD napisał/a:
mówiłem, że Tomi_114, pomoże :D

ano ;) .. ehh żeby wszystkie modele znać tak jak znam 100 i 400 ;)
_________________
Pozdrawiam
7Tomi
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10894
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 22:38   

Tomi_114 napisał/a:
Prostsze - wymienić na inny ;P

czepiasz się szczegółów ;)
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Rageofhonor 



Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 29
Skąd: Kraków



Wysłany: Wto Kwi 29, 2008 00:36   

Rozebrałem to dziadostwo i już wiem co się zepsuło. Zapiekł się ten długi bolec na którym osadzona jest wycieraczka. Nawet nie da się go wyciągnąć by go wyczyścić i nasmarować. Próbowałem już wszystkiego. Muszę teraz zdobyć gdzieś ten element.
 
 
Paul 




Pomógł: 216 razy
Dołączył: 18 Lip 2002
Posty: 2535
Skąd: Leszno



Wysłany: Wto Kwi 29, 2008 09:32   

Rageofhonor napisał/a:
Muszę teraz zdobyć gdzieś ten element

Zalej go WD40 na jakiś czas (jak nie pomoże, to "odrdzewiacz nr 1" czyli CocaCola), rozruszaj, rozbierz, wyczyść dokładnie, nasmaruj i złóż spowrotem. MUSI być OK :D
 
 
ver-ky 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 12
Skąd: Dzierżoniów



Wysłany: Sro Maj 07, 2008 20:11   

..częstą usterka mechanizmu tylnej wycieraczki jest wyciek płynu spryskiwacza do mechanizmu ...czyli prosta nieszczelność na gumowym oringu (kiepskie rozwiązanie techniczne z przeprowadzeniem płynu spryskiwacza poprzez wnętrze mechanizmu....oring raczej niewymienny bo nie do dostania) ,... płyn zalewa mechanizm i łożysko,.. płyn dostaje się do silniczka .Cały zespół jest nitowany a dobre uszczelnienie świetnie przetrzymuje wylany płyn w środku co po pewnym czasie daje o sobie znać korozją łożyska i zablokowaniem całego mechanizmu...raczej plastikowe zębatki rzadko sie wyrabiają....wcześniej zawodzi uszczelnienie i pada łożysko (korozja) i plastikowe podtrzymanie wałka ślimaka..ogólnie mówiąc rozwiązanie jest do bani ..i raczej zaleca się wymianę całego zespołu...jak ktoś lubi majsterkować można się pobawić w regenerację ..osobiście nie polecam....(szkoda czasu) ..cena używanego sprawnego w granicach 100 złotych.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R111] Hyropneumatyczne zawieszenie elektr. katalog części
Rageofhonor Rover serii 100 10 Wto Paź 28, 2008 07:28
7Tomi
Brak nowych postów [R111] Kto mi wymieni bak w r111 w Krakowie lub okolicach?
kes Rover serii 100 2 Pon Lut 07, 2011 22:45
kes
Brak nowych postów [R111] Zawieszenie
czarczarnuch Rover serii 100 5 Pon Cze 02, 2008 21:46
sad200
Brak nowych postów [R111] Zawieszenie
Cherman Rover serii 100 1 Sro Maj 20, 2009 13:44
Steff
Brak nowych postów [R111] Skrzypi
R111 skrzypi przednie zawieszenie...
luknogal Rover serii 100 5 Sro Sie 29, 2007 21:15
7Tomi



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink