Wysłany: Pon Cze 02, 2008 16:23 [R200] Montaz nowego wezyka od tylnego spryskiwacza
Witam.
Niedawno kupilem Rovera 200 z '98 roku. Zauwazylem, ze nijako smierdzi mi w bagazniku wilgocia.
Po dochodzeniu doszedlem do wniosku, ze wezyk od tylnego spryskiwacza jest urwany, ale po przejzeniu tej strony, widze ze w tych modelach to popularny problem.
U mnie jednak problem nie konczy sie na zlaczeniu tego wezyka. Otoz, zauwazylem, ze w gumowej oslonce przy tylnej klapie jest pusto. Domyslilem sie, ze albo wezyk uciekl w dol, albo ktos wczesniej probowal to naprawiac.
I teraz pozostalem z wezykiem wyciagnietym spod karoserii i jedynie sterczacym w bagazniku.
Pytanie: jak lub ktoredy wprowadzic wezyk, zeby dotarl do gumowej uszczelki przy klapie bagaznika?
Osobiscie przed chwila probowalem tamtedy wsadzac kabel, aby podwiazac wezyk i wyciagnac go tam, ale niestety kabel nie dochodzi mi do zadnego otworu w bagazniku.
Czy ktos ma jakies pomysly, co gdzie rozebrac, lub jak podprowadzic wezyk do klapy bagaznika?
SPAMU¦
Wysłany: Pon Cze 02, 2008 16:23 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wężyk idzie po lewej stronie za osłonkami z filcu , następnie lewym słupkiem do gumowej uszczelki łączącej klapę i lewą stroną klapy do spryskiwacza.
Wystarczy ściągnąć ten czarny plastik na klapie (pomocny wąski nóż) i plastikowy boczek.
Czas zabawy - ok 30min - ja akurat zrobiłem łączenie nowego węzyka ze starym, tuż za tym filcem. Następnie przeciągnąłem wężyk przez słupek , przez uszczelką i klapą w dół (wyciągałem razem ze starym wężykiem).
Oj chlopaki. Jakbym znalazl tutaj rozwiazanie problemu to bym nie pisal. Rzecz w tym, ze jeszcze tego nikt nie tlumaczyl.
Konkretniej - koncowke mojego wezyka od tylnego spryskiwacza widac tuz przy tylnej kanapie, po lewej stronie - przyczepiony do karoserii. Wczesniej wchodzil otworem gdzies tam pod karoserie, ale teraz jest calkowicie wyciagniety i sterczy sobie luzno w bagazniku.
Druga czesc wezyka jest na swoim miejscu, czyli na klapie - i nie o ten odcinek mi chodzi, a o ten poprzedni.
Wiec pytanie - jak mam poprowadzic z bagaznika przez otwory w karoserii ten wezyk, aby dotarl do klapy (konkretniej do gumowej zlaczki-rurki).
Zalozmy, ze nowy wezyk wkladalbym w ta gumowa rurke przy klapie, aby schodzil w dol... No to gdzie mam go pozniej szukac? Wczesniej probowalem wkladac tak kabel, ale nigdzie nie udalo mi sie go namacac. Wiec jak to zrobic z wezykiem, aby z bagaznika przeszedl mi w karoserii do otworu przy klapie?
Wiec jak to zrobic z wezykiem, aby z bagaznika przeszedl mi w karoserii do otworu przy klapie?
Nie ma takiej opcji
Nie wiem, jakim cudem masz ten wężyk w bagażniku, ale fabrycznie idzie on po lewym tylnym słupku do tego gumowego przepustu i to tam musisz szukać przejścia
@Pawełku, najprawdopodobniej kolega już go wyciągnął, dlatego wężyk (znaczy jego cześć ma już w bagażniku)
@Shimano - puść nowy wężyk najpierw od otworu w klapie przy gumowej uszczelce w dół do wycieraczki. Zamontuj! Drugą część puść przez otwór przy karoserii (wcześniej przez uszczelkę łączącą) lewym słupkiem, aż się pojawi po lewej stronie bagażnika (za wytłoczką filcową). Tam wygodnie jest zrobisz łączenie. Ja przynajmniej właśnie tam zrobiłem łąćzenie starego wężyka z nowym (watertube by Frankische Cz S.R.O. )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum