Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 27 Skąd: Mysłowice
Wysłany: Nie Cze 08, 2008 11:52 [R200 1.4Si 16v 99r] Jak odkręcić koło pasowe?
Nie moge odkręcić koła pasowego Zablokowałem koła wałków rozrządu wbiłem 4 bieg ale przy próbie odkręcenia koła pasowego przeskakują zęby na pasku. Jak zablokować koło zamachowe celem odkręcenia koła pasowego?? napewno wielu z was ma w tym doświadczenie więc proszę o jakieś porady.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Cze 08, 2008 11:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wysłany: Nie Cze 08, 2008 12:21 Re: [R200 1.4Si 16v 99r] Jak odkręcić koło pasowe?
Kamilkkk napisał/a:
Nie moge odkręcić koła pasowego Zablokowałem koła wałków rozrządu wbiłem 4 bieg ale przy próbie odkręcenia koła pasowego przeskakują zęby na pasku. Jak zablokować koło zamachowe celem odkręcenia koła pasowego?? napewno wielu z was ma w tym doświadczenie więc proszę o jakieś porady.
Moim zdaniem tylko kompresor i pneumat Inaczej nigdy mi sie nie udało odkręcić koła na wale.
A jest jakiś sposób zmiany paska rozrządu bez odkręcania koła pasowego?
Moim zdaniem nie bardzo. Rozrząd ustawiasz według znaków na kołach rozrządu na na wale ustawiasz kołą zębate według znaku na pompie oleju. Jak nie ściągniesz koła pasowego to nie będziesz widział znaków. A po drugie to nawet nie wiem czy założysz pasek nieściągając koła.
Bez pneumata to chyba nie masz sie co zabierać do wymiany rozrządu.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 27 Skąd: Mysłowice
Wysłany: Nie Cze 08, 2008 13:07
Rozrząd ustawie bez ściągania koła pasowego bo na nim też są znaki. Więc to nie jest problem. Ale właśnie paska nie ma jak przeciągnąć bez ściągania koła pasowego. Srube od koła pasowego myśle że odkręce ręcznie bez pneumatu ale kręci się wał i musze jakoś go zablokować. Myślałem że macie jakieś pomysły. Przecież jakoś ludzie zmieniają te paski
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 27 Skąd: Mysłowice
Wysłany: Nie Cze 08, 2008 16:46
Oryginalna blokada jest OK. Ale popierwsze trzeba ją mieć a po drugie zakłada się ją przy zdjętej skrzyni biegów na samej górze koła zamachowego. Tak jak jest to pokazane na filmiku zmiany paska na google.
Zablokowałem koła wałków rozrządu wbiłem 4 bieg ale przy próbie odkręcenia koła pasowego przeskakują zęby na pasku
ja bym na tym pasku juz nie jezdzil
rownie dobrze mogles go urwac
przy takim sposobie sile przenosi pasek , a to jest niedopuszczalne
Tomi_114 napisał/a:
Moim zdaniem nie bardzo. Rozrząd ustawiasz według znaków na kołach rozrządu na na wale ustawiasz kołą zębate według znaku na pompie oleju. J
jest znak na kole pasowym i na malej obudowie paska rozrzadu,
da sie to zrobic, ale mozna polamac dolna mala obudowe paska rozrzadu, jest tez problem z odkreceniem malej srubki od obudowy paska, ktora przy wykrecaniu opiera sie o kolo pasowe, trzeba ja zastapic krótsza lub skrócić
Kamilkkk napisał/a:
Oryginalna blokada jest OK. Ale popierwsze trzeba ją mieć a po drugie zakłada się ją przy zdjętej skrzyni biegów na samej górze koła zamachowego
jest tez blokada w miejsce rozrusznika
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Oryginalna blokada jest OK. Ale popierwsze trzeba ją mieć a po drugie zakłada się ją przy zdjętej skrzyni biegów na samej górze koła zamachowego. Tak jak jest to pokazane na filmiku zmiany paska na google.
Witam
Musisz zablokować sobie koło zamachowe. Na samym dole połączenia skrzyni biegów i silnika jest taka baszka przykręcona na 3 śrubkach. Po jej odkręceniu jest dostęp do wieńca koła. Trzeba tam coś włożyć co go zablokuje. Czasami pomaga kawałek drewna, ale lepiej jakiś pasujący, mały kątowniczek.
1. Nie blokuj walkow rozrzadu, wal zrobi okolo pol obrotu zanim na biegu i hamulcu sie calkiem zablokuje. Jezeli zablokowales walki to pasek przeskoczy.
2. Wbij 4. bieg i ktos w aucie musi stac na hamulcu.
3. Jezeli hamulec nie utrzyma kol i beda sie krecic to musisz je unieruchomic. Ja wsadzilem solidne kawalki drewna miedzy szpilki kol i zaklinowalem je o podloze. Szpilki sie nie pogiely
4. I niech moc bedzie z Toba, bo kolo pasowe jest solidnie dowalone.
Dokrecalem kolo pasowe w ten sam sposob. Da sie.
[ Dodano: Pią Cze 13, 2008 09:41 ]
PS. W ten sposob poluzuj tylko srube kola pasowego. Nastepnie dokrec ja delikatnie i obracajac walem ustaw rozrzad na znaki. Dopiero wtedy zablokuj walki i odkrec srube calkiem.
_________________ obecnie MGF 1.8VVC 1997 i omega 2.6 V6 2001, był 620Si 1996
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 27 Skąd: Mysłowice
Wysłany: Pią Cze 13, 2008 14:26
Dzięki za rade ale udało mi się już odkręcić i powiem że nie było to w sumie takie trudne. Kupiłem w sklepie taką blaszke zagiętą w 90 stopni taką do montowania np pułek do ściany albo łączenia desek w kąt prosty. Wsadziłem ją w zęby koła zamachowego. Pomiędzy blok silnika a rozrusznik i wytrzymała. Dzięki wielkie
dokladnie, u mnie bylo to samo, nawet na opuszczonym samochodzie, trzymanie na hamulcu na 5 biegu nic nie dawalo, pisalem juz o tym, wszystko wtedy sie poddaje kasuja luzy i sie ugina, pracuje caly naped, u nas puscilo dopiero bo zablokowaniu kola zamachowego i klucza udarowego bez przedluzki, z przedluzka gdzies ta sila sie rozchodzila
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 27 Skąd: Mysłowice
Wysłany: Pią Cze 13, 2008 21:28
Ja odkręciłem to kluczem dynamometrycznym Ma może 0,6 metra w sumie nie było to długie ramie ale nic się nie uginało. Na sztywno bez żadnych luzów i poszło rączką
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum