To zdjęcie, to nieudana "wklejanka".
A jeśli chodzi o felgi, to zależy czy felga jest ładna, bo jak jest ładna to nawet duża fajnie wygląda. A jeśli jest brzydka, no to cóż.....
z checia wlazyl bym jakies black+chrom 17 do swojej 200... ale np 18-19 wygladalo by komicznie. Kwestia gustu... I nie do każdego auta duza felga ladnie sie prezentuje...
W a8 to i 19 normalnie wygladaja a na 15 wyglada komicznie
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
jak dla mnie lamerstwo na maxa... za duzo Need for speed sie ktos naoglądał, zresztą jak mozna kupic golfa ? to juz jest same w sobie brzydkie ogólnie tuning zewnętrzny lekki ale fele przesada
no właśnie Boncky... co jest moi rodzice mają m.in. golfa V, wcześniej mieli golfa III którym zresztą 2 lata jeździłem w tym cały rok tydzień w tydzień śmigałem Leżajsk <--> Krk <--> Leżajsk i powiem że wyjeżdzając w trase miałem mniej obaw niż jadąc moim R75 z byłą pompką i tym wysprzęglikiem... samochody nie do zdarcia praktycznie, jedyny warunek - żadnego wieś tuningu Co do felg w VW to te są akurat wg. mnie do bani, za duże i tyle. W audi za to super efekt, czarny grill, przyciemnione szyby, czarne lusterka i dach więc sie super komponuje
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 250 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Cze 22, 2008 17:16
Ja jezdzilem Polo 2004, Passatem 2004, Golfem III 199-chyba-4, gdzies w miedzyczasie jeszcze sie Vento i Jetta przewinely i na dzien dzisiejszy jedyna rzecz, ktora przekonalaby mnie do zakupu VW jest absolutny brak innych samochodow na rynku.
Co do fel, kazdy ma prawo upodobnic swoj samochod do XVIII bryczki.
Moim zdaniem, felgi są po to, żeby je było widać. Jeśli ktoś kupuje czarne felgi, niech lepiej strzeli na czarno stalowe i po kłopocie.
A przy okazji, przecież felgi w taki rozmiarze wyglądają jakby opon w ogóle nie było Jak drewniane koła z wozu drabiniastego
_________________
Powyższa opinia jest subiektywna, stronnicza i wyraża osobiste poglądy autora.
Żadne zwierzęta, felgi, Roverki i - mam nadzieję - forumowicze nie ucierpieli i nie zostali urażeni powyższą wypowiedzią
...zresztą jak mozna kupic golfa ? to juz jest same w sobie brzydkie ...
no comments
michone napisał/a:
ja bym sie nie obrazil na golfa V 1.4 tsi 150KM ewentualnei 2.0TDI
teraz trochę żałuję, że nie kupiłem sobie właśnie 1.4TSI, ale z klekota też jestem zadowolony - mało pali i dobrze przyspiesza
_________________ moja historia motoryzacji: - Fiat Cinquecento; 700; - Fiat Punto 1.2 8V; - Fiat Bravo 1.2
16V; - MG ZR 160; - Golf V 2.0TDI; - Golf VI GTD
Tzn? To auta żywcem niedaleko mnie stojące - zero poprawek czy fotomontazów, jeżeli to masz na myśli;) Zresztą nie o ładne zdjęcie chodziło, tylko uwiecznienie zwykłe i pokazanie tych aut;)
Dam-Kam napisał/a:
W audi za to super efekt, czarny grill, przyciemnione szyby, czarne lusterka i dach więc sie super komponuje
W kwestii tuningu się zgodzę tzn też podoba mi się połączenie białego z czarnym.
Aczkolwiek osobiście felgę wziąłbym rozmiar-dwie mniejszą...
A w Golfie dla mnie to już w ogóle masakra jest. Zwyczajnie nie pasuje - jakby taczce założyć koło od roweru
Ale wyobrażacie sobie jak się na tym jeździ? Tutaj drogi są co prawda inne...ale w Polskich warunkach? Co najwyżej do auta-reklamy w jakiejś witrynie stojącej;)
A Golf jak to Golf...jednym sie podoba za uniwersalność i w ogóle, a innych ta powszechność odrzuca;) Wg mnie to jest tak nie dość że zakorzenione to jeszcze stonowane auto - że wizualnie emocji raczej nie budzi żadnych, ani pozytywnych ani negatywnych:) Podoba się mniej lub bardziej, ale nie skrajnie w żadną stronę;) Dla mnie ma sporo plusów, względnie niewiele minusów...ale na kolana bynajmniej nie rzuca;)
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
nie ze nie lubie tuningu, bo lubie ale dobry a te fele sa przesadzone poprostu " każdy ma własne zdanie i gust" prawda? co to VW mam złe doświadczenie osobiste jak i znajomych, dodatkowo 80 % osób posiadających golfy no "chopy z bronowickiej wsi " dołączając do tego hondy civic i mnie odrzuca od tych aut niech nikt sie nie czuje urażony, każdy ma takie odczucia przy jakims określonym modelu np " tico" żeby nie było że mówie bez doświadczenia z VW jeździłem : polo 90 r , polo 2006 , Golf 4 Golf 3 , ale nie zmieniajmy tematu Fele Ble !
ja bym sie nie obrazil na golfa V 1.4 tsi 150KM ewentualnei 2.0TDI
[ Dodano: Nie Cze 22, 2008 20:34 ]
Dam-Kam napisał/a:
no właśnie Boncky... co jest moi rodzice mają m.in. golfa V, wcześniej mieli golfa III którym zresztą 2 lata jeździłem w tym cały rok tydzień w tydzień śmigałem Leżajsk <--> Krk <--> Leżajsk i powiem że wyjeżdzając w trase miałem mniej obaw niż jadąc moim R75 z byłą pompką i tym wysprzęglikiem... samochody nie do zdarcia praktycznie,
Dlaczego w takim razie R75, a nie ludowóz
[ Dodano: Nie Cze 22, 2008 20:43 ]
Eddek napisał/a:
Ja jezdzilem Polo 2004, Passatem 2004, Golfem III 199-chyba-4, gdzies w miedzyczasie jeszcze sie Vento i Jetta przewinely i na dzien dzisiejszy jedyna rzecz, ktora przekonalaby mnie do zakupu VW jest absolutny brak innych samochodow na rynku.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
jeździłem szukać auta właśnie klasy golfa, szczególnie golfa IV a że jak zobaczyłem R75 serca zabiło mocniej to i go kupiłem i fakt jest taki że częściej bywa niż wspomniany golf III (przebieg ponad 250kkm) u mechaników... i gdyby nie ten wygląd to kto wie czy już dawno bym go nie sprzedał mi jest potrzebny samochód który jeździ i mogę być go pewien. gdyby teraz robiąc pompke nie wysypał sie odrazu wysprzeglik to pewnie padł by mi na trasie...
no ale to jest właśnie to... jedni go kochają inni nienawidzą...
Ja powiem tak: popatrzeć lubię, ale sam takich bym nie założył. Dokładnie wg takiej samej zasady kupowałem felgi do swojego r200: w tej samej cenie mogłem mieć 15" z oponami o profilu 50, ale ze względu na pogorszenie komfortu jadzy wybrałem 14" z proflem 65.
Tak więc, u kogoś owszem, ale sam nigdy w życiu, choćby mnie było stać
Boncky napisał/a:
jak mozna kupic golfa ? to juz jest same w sobie brzydkie
Ja nie potrafię tego nigdy pojąć po co auta aż tak obniżać Ładniej by się dla mnie te Auta podobały jak by było podwyższone niż obniżone.
Tylko wtedy byłoby bardziej terenowo niż sportowo....
Jak dla mnie w tuningu gleba musi być;) Ale właśnie jak kolega wyżej pisze - nie przesadzona. Tak jak ze wszystkim - bez skrajności;) Szyby ciemne ok, ale nie smolisto czarne że ani z jednej strony ani z drugiej nic nie widać;) Itd Itd;) Niech to wszystko do siebie pasuje, tworzy jakąś jednolitą całość... a nie zamontować wszystko co sie napatoczy i zmienić na maxa
Chociaż Audi tak jak pisałem, poza rozmiarem felg, i tym że to stare A6 (czy A4?) jest, to mi się wizualny tuning podoba;) Czerwona obręcz szczególnie fajnie wygląda - nadaje takiego smaczku i drapieżności jak dla mnie;)
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez Azazel85 Nie Cze 22, 2008 20:50, w całości zmieniany 1 raz
tom214Si [Usunięty]
Wysłany: Nie Cze 22, 2008 20:49
Nie ma co się obruszać jeśli ktoś pogardza Golfami i resztą VW, przecież nikt się tu nie wypowiada o ich właścicelach... co do mitycznej niezawodności statystyki pokazują jasno: większość "Japońców" wypada znacznie lepiej - tak więc nawet w tym nie sa VW takie znowu dobre. Oprócz kwestii merytorycznych jest także coś co trzeba czuć: VW i Rovery to antypody stylu, smaku, gustu... sama nazwa "samochód ludu" mnie osobiście przeraża Bardzo mnie dziwi jak można lubić i VW i R - jak widać, podobnie myśli wiele osób
Co do meritum to oczywiście rażące przegięcie, choć znów dyskusja rozbija się o kwestie gustu (choć nie tylko: wszakże im większ felga tym niższe muszą być gumy, a tutaj granice absurdu już można wyznaczyć
Nawiasem, przypomnijcie sobie samochody lat 80tych - niemal każdy miał 13`
I jeszcze małe zdjątko podobnego tuningu - ale tym razem w Polsce, na "zapadłej" wiosce w lubuskim, notabene przy drodze brukowanej chamskimi kamolami
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
moi rodzice mają m.in. golfa V, wcześniej mieli golfa III którym zresztą 2 lata jeździłem w tym cały rok tydzień w tydzień śmigałem Leżajsk <--> Krk <--> Leżajsk i powiem że wyjeżdzając w trase miałem mniej obaw niż jadąc moim R75 z byłą pompką i tym wysprzęglikiem... samochody nie do zdarcia praktycznie, jedyny warunek - żadnego wieś tuningu 
Co do felg w VW to te są akurat wg. mnie do bani, za duże i tyle. W audi za to super efekt, czarny grill, przyciemnione szyby, czarne lusterka i dach więc sie super komponuje 
Jak drewniane koła z wozu drabiniastego 
niech nikt sie nie czuje urażony, każdy ma takie odczucia przy jakims określonym modelu np " tico" 
- jak widać, podobnie myśli wiele osób 
