Wysłany: Sob Lip 12, 2008 16:35 [R620] Nie działa centralny
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1997
Witam! Przeczytałem już wiele postów ale nigdzie nie było podobnej usterki.
Potrzebny był akumulator, został odpięty na jakieś 10 min i ponownie zapięty...
Podłączyłem go i nagle zaczął wyć alarm i mrygać kierunkami. z tego powodu, że mój pilot do fabrycznego alarmu nie reaguje odpialem syrenę. Poszedłem otworzyć samochód z kluczyka, otworzył się lecz tylko jedne drzwi... teraz nie działa centralny. Dioda przy przyciskach od zamka mryga przy otwartych jak i zamkniętych drzwiach.
Jest na to jakaś rada? Aby działał centralny? Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Sty 23, 2011 22:16, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lip 12, 2008 16:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Sob Lip 12, 2008 18:14
sprawdz na początek bezpieczniki ja jak miałem spalony bezpiecznik od centralnego (CDL) to auto nie reagowało na pilota tzn nie otwierało/zamykało drzwi ale autko dało się odpalić
Dokładnie autko się odpala bez problemu, wszystko działa, lampki po zamknięciu drzwi gasną. Lecz coś fabryczny alarm szwankuje bo w ogóle nie działają kierunki przy zamykaniu i otwieraniu jak zauważyłem wcześniej. A pilota muszę jeszcze sprawdzić raz czy działa tak to może uda się zaprogramować go.
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Sob Lip 12, 2008 23:13
sluchaj jak mówie posprawdzaj wszystkie bezpieczniki a szczególnie te pod maską..... u mnie był identyczny przypadek jak brałem auto z komisu.... wymiana bezpiecznika unormowała wszystko
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Lip 13, 2008 15:26
Centralny i alarm to jeden moduł. Po uruchomieniu alarmu wyje przez 30s po tym czasie na 30s przestaje wyć i tak cyklicznie (Przynajmniej tak to u mnie wyglądało). Radził bym wszystko podłączyć tak jak należy - zamknąć drzwi i spróbować otworzyć kluczykiem.
Alarm powinien dać się rozbroić z kluczyka.
Alarm i tak się nie załącza bo dioda ciągle mryga a centralny nie działa. Może przeczyszczenie sterownika centralnego coś pomoże? Bo wcześniej alarm i tak nie działał z pilota a samochód był normalnie zamykany i otwierany z kluczyka.
Krańcówka prawych tylnich drzwi zaśniedziała i zżarło styki czyli leci do wymiany lecz wątpię żeby miało to związek ze wszystkim ponieważ wcześniej centralny działał.
Akumulator jest nowiutki.
Sprawdzę jeszcze sterowniki centralnego i alarmu. To jest moduł umieszczony w bagażniku po prawej stronie?? Czy alarm jest osobno pod nogami kierowcy??
Rozkręciłem sterownik który znajdował się w bagażniku, sprawdziłem czy dochodzą napięcia - wszystko ok. Podpiąłem się do masy i sprawdzałem kontrolką przekaźniki jeden po drugim. Pierwszy sterował alarmem i syreną a następne centralnym zamkiem z pilota i z klucza. Otwierał i zamykał wszystkie drzwi po daniu sygnału... Wsadziłem kluczyk, przekręciłem i centralny powrócił do normy. Jak widać po zdjęciu klemy musiał się jakoś zaciąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
ja jak miałem spalony bezpiecznik od centralnego (CDL) to auto nie reagowało na pilota tzn nie otwierało/zamykało drzwi ale autko dało się odpalić 
