Witam,
niedawno kupiłem Rovera 214 z ABS. Auto ogólnie ma bardzo słabe hamulce z tyłu, ale sprzedajacy mowil, ze wystarczy klocki z tyłu wymienic (faktycznie baaaardzo cienkie już są).
Przez cały czas pali się kontrolka od ABS. Dzisiaj wymieniałem bezpiecznik od świateł i zobaczyłem, że nie ma bezpiecznika od ABS włożonego. Jak włożyłem bezpiecznik od ABS i odpailem auto - kontrolka zgasła normalnie chwile jechalem (pare metrów) ale silnik wahał się 2000-3000 obrotów bez dotykania gazu. Ja tylko dotknąłem hamulca od razu załączył się ABS i dość szybko wyhamował. W trakcie hamowania mogłem zdjąć nogę z hamulca - ABS cały czas hamował.
Czy bardzo cienkie klocki mogą mieć wpływ na to? Wydaje mi się, że uszkodzony jest jakiś układ od ABS, ale pytam się fachowców
Wie ktoś co może być tego przyczyną i ew. jak to naprawić?
Pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lip 07, 2008 20:03 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
co do hamulców, to R200 rzeczywiścnie nie ma się czym pochwalić. Klocki z tyłu wymień i podejrzewam, że i przyód moze Cie czekać najlepiej w komplecie z tarczami. jak kupisz dobry komplet, to i hamulce odzyskasz. Ja polecam ATE, ale wiem, ze koledzy jeżdżą na klockach Ferodo i tez sobie chwalą.
Co do ABSu, to trzeba przejrzeć pierścienie przy kołach. Objawy wskazują, że któryś z nich jest pęknięty. Zazwyczaj na przegubie z przodu - jesli tak to najpewniej po prostu wymienić przegub.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum