Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1997
Witam mam problem z rozrusznikiem caly czas mi kręci nawet jak wyciągnę kluczyk mechanik powiedział ze to wina tej kostki od kluczyka ale zajzalem tam i tylko bylo lekko w smarze czy to wina tej kostki???? co moze być ewentualną przyczyną usterki.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Sty 19, 2011 21:46, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sie 19, 2008 17:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
czemu zaczynasz nowy wątek zamiast dopisać do starego??
łatwo sprawdzić czy to wina kostki przy stacyjce odpinając w trakcie kręcenia rozrusznika przewód (ten na wsówkę) jeśli po tym przestanie kręcić, to faktycznie wina jest gdzieś w elektryce auta, ale przypuszczam, ze nie przestanie, a to oznacza, że elektromagnes nie odbija i tyle...
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
czy smar na tych sykach w kostce mze być przyczyną zwarcia lub tego ze nie rozłacza
nie
nemo1603 napisał/a:
i czy pojazd moze sie zaplic.
rozrusznik jest tak pomyślany, zeby był mały i miał dużą moc (jakieś 2kW- jak spojrzysz na jego rozmiary to jest na prawdę ogromna moc) w związku z czym jest on przewidziany raczej do krótkiego działania i jak go dłużej potrzymasz to zacznie się topić izolacja w środku... abstrachując od zdrowia rozrusznika może to w ekstremalnej sytuacji doprowadzić do powstania pożaru w komorze silnika
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
ok dzieki czyli lepiej nie odpalac. A problem moze być spowodowany tą kostką o jakiej wspomnialem. A czy podczas jazdy moze dojści jak wspomnialeś do pożaru pojazdu jak bedziej juz odpolony i normalnie bedzie chodził -moze sie sam rozrusznik załączyc. i co moze być przyczyna czy jak wspomniales magnes czy też kostka czy moze cos innego?? i jak to naprawić nie narażając sie na duże koszta i jak najmniejszym wysiłkiem. prosiłbym rówież czy moglbys mi to pokazać gdzie to jest w rave bo tak angielskieg nie znam
Najpierw zobacz ta kosteke co sTERYD Ci tlumaczyl.Niech rozrusznik sobie kreci a Ty odlacz w tym momencie ten przewod.bedziesz wiedzial chociaz czy to tu czy na rozruszniku.
nemo1603 napisał/a:
i jak to naprawić nie narażając sie na duże koszta i jak najmniejszym wysiłkiem
Nie wlasciwe podejscie Wysilek dla Roverka jak najwiekszy a ewentualne koszta poznasz jak sie za to zabierzesz bo nikt Ci nie powie co jest na odleglosc.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
[ Dodano: Pon Sie 25, 2008 13:18 ]
ok podczas odpalania i gdy rozrusznik załączył a nie odpalil odłączyłem kostkę o której mowa wczesniej i dalej kręcilo w czym problem??????
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
może to w ekstremalnej sytuacji doprowadzić do powstania pożaru w komorze silnika
Wysilek dla Roverka jak najwiekszy a ewentualne koszta poznasz jak sie za to zabierzesz bo nikt Ci nie powie co jest na odleglosc.
