Narzeczona wyjechala do niemiec na 2-3 tygodnie, ja nudzilem sie i postanowilem... rzucic palenie . Mimo mlodego wieku 22lata palilem dosc duzo od 10 do 20 papierosow dziennie.
Palilem nalogowo ok 6 lat... wczesniej podpalalem
Ostatniego papierosa zapalilem 21.08.08 ok godz 18:30
Jest ciężko ale sie postrzymuje ... najgorsze jest to, rozpocząłem jeszcze diete( bo brzuszek fee ) i musze wytrzymac bez narzeczonej
Ale jak to sie mówi, co nas nie zabije to nas wzmocni!!
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sie 24, 2008 13:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja codziennie rzucam i rzucam... na glebę fajka
A tak poważnie to rzucić nie mogę nie wiem za nerwowy jestem
michone, dopiero 2 dni, zapal sobie, odstresuj sie i pomyśl że jeszcze dwa tygodnie masz na rzucanie do powrotu dziewczyny he he
Ja codziennie rzucam i rzucam... na glebę fajka
A tak poważnie to rzucić nie mogę nie wiem za nerwowy jestem
michone, dopiero 2 dni, zapal sobie, odstresuj sie i pomyśl że jeszcze dwa tygodnie masz na rzucanie do powrotu dziewczyny he he
jak sobie zapale i ona wroci to napewno fajek nie rzuce... moj plan to sie powstrzymac do jej powrotu a pozniej przekabacic narzeczona ... zawsze to 10zl wiecej dziennie na paliwo do roverka
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
A ja nie paliłem cztery lata, ale od lutego 2004 zacząłem palić.
Palę jakieś ukraińskie za 3,50zł za paczkę;)
Mam nadzieję że fajeczki nie będą kosztowały po kilkanaście złotych.
Ja paliłem 30 dziennie.Niedawno minęło 5 lat jak skończyłem z fajkami.Zakładając że paczka papierosów kosztuje np.6 zł to dziennie jestem do przodu 9zł.Co po pięciu latach daje kwotę 16.425 zł.
Przynajmniej na piwo mam więcej
Do Michone:
Taniej ZAWSZE będzie rzucić narzeczoną...
_________________ Nie kradnij.Rząd nie znosi konkurencji.
AkUu [Usunięty]
Wysłany: Nie Sie 24, 2008 15:42
no ja rzucilem 21 kwietnia br. pomoglem sobie tabexem
TABEX kiedys byla polska strona ale widze ze juz nie ma na recepte tableteczki (byly przynajmniej) ale bardzo mi pomogly bo z sila woli slabo bylo u mnie tyle tylko ze poszlo mi w brzuch od tego nie palenia jakies 7-8kgw gore
ale i tak ciesze sie ze po 10 latach kopcenia sie udalo, szkoda zycia...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum