Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200 98r] bicia na kierownicy
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R200 98r] bicia na kierownicy
Autor Wiadomość
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Sro Lis 05, 2008 19:23   [R200 98r] bicia na kierownicy

Jak w temacie, powiedzcie mi Panowie, czy to wina zbieżności, wyważenia kół, czy coś innego. W momencie gdy skręcam kierownica po skręcie nie wraca płynnie, a tak dziwnie bije, skacze i dopiero prostuje, a powinno to odbywać się płynnie.

Czego to może być wina?
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Lis 05, 2008 19:23   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Lis 05, 2008 19:25   

Bicie w normalnym znaczeniu to zwykle źle wyważone koła lub kiepskie opony, ale jak piszesz:
ywis napisał/a:
W momencie gdy skręcam kierownica po skręcie nie wraca płynnie, a tak dziwnie bije, skacze i dopiero prostuje, a powinno to odbywać się płynnie.

To ja bym obstawiał uszkodzone wspomaganie, a w drugiej kolejności wyrobioną maglownicę lub wyrobiony jakiś element układu kierowniczego, ewentualnie POTĘŻNIE wyrobione mocowania wahacza lub amorka, ale to już ekstremum.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Sro Lis 05, 2008 19:42   

maciej napisał/a:
Bicie w normalnym znaczeniu to zwykle źle wyważone koła lub kiepskie opony


Wcześniej tego nie miałem. Mam to dopiero od jakiegoś tygodnia, dwóch.

maciej napisał/a:
To ja bym obstawiał uszkodzone wspomaganie


Poza tym, że kierownica dziwnie wraca po skręcie, to fakt, ale reszta chodzi idealnie, płyn nie ucieka, nie ubywa od wspomagania, ani nic.

Co do reszty podejżeń to wahacz sprawny i amorek, sprawdzone i wszystko tam jest ok.

[ Dodano: Sro Lis 05, 2008 19:43 ]
maciej napisał/a:
Bicie w normalnym znaczeniu


Czyli? Bo może po prostu ja źle tlumaczę.
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Lis 05, 2008 19:52   

Cytat:
Czyli? Bo może po prostu ja źle tlumaczę.

Zwykle biciem nazywa się mocne drgania kierownicy i najczęściej są spowodowane złym wyważeniem kół.

W R600 najczęstsze są związane ze skrzywionymi tarczami - objawiają się tylko w czasie hamowania.

Z moich doświadczeń, również z R600 bicia związane ze złym wyważeniem lub uszkodzeniem opony najbardziej dają o sobie znać około 110 km/h poniżej i powyżej są znacznie mniej odczuwalne.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Sro Lis 05, 2008 19:55   

To nie, takich rzeczy to ja w swoim R nie mam, jedynie nie regularnie pracująca kierownica w momencie skrętu, bo jak się jedzie prosto, to wszystko jest ok, no chyba że się trzyma kierownicę podczas skrętu dwoma rękoma, to tego efektu się nie odczuje i nie zauważy. Najbardziej ten efekt jest widzialny jak się puści kierownice w momencie jej prostowania.

[ Dodano: Sro Lis 05, 2008 19:56 ]
Czyli może zapytam konkretniej, co mam dokładnie sprawdzić, na co zwracać uwagę, bo za niecałe półtora tygodnia będę miał wymieniany olej + filtry, więc przy okazji teściu zajżał by mi w te rzeczy i zobaczył co się dzieje.
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Czw Lis 06, 2008 10:48   

a czasem nie wpadłeś w jakąś dziurę ?? moze masz krzywą felgę, lub pękniety kord w oponie i wtedy będzie taki efekt. Czy ten efekt jest niezależnie od tego w którą stronę skręcasz ?? Mozesz podnieść auto i pokręcić kołami, moze będzie widać bicie/skrzywienie któregoś koła.
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
giewu 




Pomógł: 203 razy
Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 1907
Skąd: Łódź



Wysłany: Czw Lis 06, 2008 13:02   

ywis napisał/a:
co mam dokładnie sprawdzić, na co zwracać uwagę

najważniejsze w Twoim przypadku to (moim zdaniem) sprawdzenie naciągu paska klinowego pompy wspomagania :wink:
_________________
zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
 
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Czw Lis 06, 2008 13:19   

Brt napisał/a:
a czasem nie wpadłeś w jakąś dziurę


Raz w Pabianicach może, ale to przy prędkości 20 km/h i nie była dość duża, po prostu wcześniej robili drogę i niestety zapomnieli załatać chyba i tak zostawili, no zwykła dziura w drodze nie za wielka, ale jednak była i jest do tej pory :evil:

Brt napisał/a:
Czy ten efekt jest niezależnie od tego w którą stronę skręcasz


Dokładnie, lewa, prawa. Tzn. jak wykonuje manewr skręcania, to nic się nie dzieje, ale w momencie prostowania po wykonaniu skrętu wtedy kierownica zaczyna się tak dziwnie zachowywać.

giewu napisał/a:
najważniejsze w Twoim przypadku to (moim zdaniem) sprawdzenie naciągu paska klinowego pompy wspomagania


Co mogło się stać?
 
 
giewu 




Pomógł: 203 razy
Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 1907
Skąd: Łódź



Wysłany: Czw Lis 06, 2008 13:26   

na skutek poluzowania się paska nie ciągnie on prawidłowo koła pasowego pompy wspomagania i może właśnie delikatnie poszarpywać ;)
_________________
zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
 
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Czw Lis 06, 2008 14:34   

giewu, więc sprawdzę to, właśnie delikatnie tak szarpie, nie wraca płynnie, a delikatnie szarpie sobie, co prawda naprawdę delikatnie, no ale mnie to przeszkadza. Jestem zbyt dokładną osobą...
 
 
giewu 




Pomógł: 203 razy
Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 1907
Skąd: Łódź



Wysłany: Czw Lis 06, 2008 14:40   

Cytat:
Jestem zbyt dokładną osobą...

i tak trzymaj :ok: ... dzięki temu Twoje auto pojeździ dłużej i mniej awaryjnie ;)
_________________
zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 13:24
Prescenn
Brak nowych postów [R200 1.4 8v 99r] Bicia w kierownicy między 100 - 130 km/h
szulien Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Sro Lut 25, 2009 23:22
szulien
Brak nowych postów [R200] Dziwna przypadłość bicia kierownicy.
pistolet Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 9 Pon Lip 28, 2014 16:23
Ukor
Brak nowych postów [R200-14 16V 97r] Luz na kierownicy
pawol Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Nie Mar 02, 2008 18:11
sTERYD
Brak nowych postów [R200] Bicie na kierownicy
Michal Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 33 Pon Lip 26, 2010 22:06
karolkos



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink