Link do filmiku:
http://www.metacafe.com/w...with_airduster/
Metoda polega na podgrzaniu blachy suszarką i błyskawicznym schłodzeniu (w tym przypadku skroplonym CO2). Podobno skuteczne jest też przykładanie suchego lodu.
Czy to na prawdę działa? Nie wiem ale spróbować warto.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lip 05, 2008 11:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Bedzie dzialalo bo blacha nie jest obrabiana skrawaniem wiec nadal am pamiec ksztaltu.Po podgrzaniu blacha sie rozszeza i zalozmy ze uplastycznia (suszarka ) i po naglym ochlodzeniu bardzo szybko kurczy przez co wraca do poprzedniego ksztaltu.kombinowali z tym kiedys u mnie w firmie ale mamy za duze gabaryty i niektore za gwaltownie odbijaly.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
jak jest blachy za dużo to trzeba ją nagrzać i klepać młotkiem (z dwóch stron) od zewnątrz do środka wgniecenia/wypukłości
grzać, klepać, chłodzić, grzać dalej klepać, chłodzić itd. żmudna robota, ale możliwa, widziałęm jak robił to blacharz, efekty sa zdumiewające.
omawiany sposób działa. testowałem go osobiście w citroenie berlingo na drzwiach. wgniecenie było nawet z dość ostrym czubkiem. rozgrzanie opalarką i schłodzenie ciekłym CO2. blacha odbiła i został malutki ślad widoczny tylko pod słońce.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum