Wysłany: Pon Gru 08, 2008 18:02 [R416] Problem i naprawa wycieku oleju z miski
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1998
Witam. chcialbym przedstawic, problem ktory polega na tym ze poprostu ucieka olej z miski. nie jest to w duzych ilosciach(kilka kropel na pol dnia) ale sam fakt ze ucieka jest drazniacy i niesie obawy. wyciek jest z miejsca gdzie miska jest polaczona z silnikiem(konkretniej patrzac od przodu auta po lewej stronie miski) nie wiem czy tam ma byc uszczelka czy tez pasta jakas. takze prosze o pomoc czy inwestowac w uszczelka miski o ile taka istnieje czy tez jakas pasta uszczelniajaca ?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Mar 02, 2011 23:29, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Gru 08, 2008 18:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 26 razy Dołączył: 09 Gru 2007 Posty: 587 Skąd: Civitas Kielcensis
Wysłany: Pon Gru 08, 2008 18:31
najlepiej jakbys kupil nowa uszczelke. Mozna sie tez bawic w silikon do wysokich temperatur. Ogolnie powinienes zainwestowac w nowa uszczelke miski, koszt (ok. 50) i ja wymienic przy wymianie oleju najlepiej.
Aha, raz rozkrecana miska ma duze prawdopodobienstwa pocenia sie.
dziekuje koledzy na porady. jutro spróbuje dokrecic;) nie mam jak na kanal wiechac wiec bede musial sie wtoczyc pod roverka jesli jednak dokrecenie nie pomoze to jednka bede zmuszony zainwestowac w uszczelke i przy okazji wymienie olej i filtr oleju;) jeszcze pytanko jakby dokrecenie nie pomoglo to gdzie taka uszczeleczke moglbym zakupic ? jesli mozecie pomoc bylbym bardzo wdzieczny:)
Aha, jak będziesz odkręcał miske, to trzeba odkręcić rurę wydechową od kolektora (rura odchyla się do dołu i jest duużo miejsca) i trzeba odkręcić taką blaszaną osłonę koła zamachowego (3 śróbki)
a dla uściślenia maly rysunek poglądowy
_________________ >lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
tej oslony koła zamachowego wcale nie trzeba odkręcać
jest tam wystarczająco miejsca na klucz nasadowy z przedłużką...
ale majonez to masz ża ja Ci nie mogę
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Dziekuje za porady. mialem dzisiaj sprobowac dokrecic ale niestety choroba mnie dopadla i nic z tego. jednak chyba zamowie ta uszczelke dla swietego spokoju i ja wymienie na czasie. dziekuje za rady. fajnie ze to forum istnieje i wiele mozna sie dowiedziec. a tak na marginesie to coraz wiecej roverkow mozna spotkac na polskich drogach
ja mam z 98 wiec powinna byc blaszana jeszcze i jednak ta uszczelka. tylko ze nic nie moge porobic narazie bo zachorowalem. jak tylko wyzdrowieje to moj roverek rowniez;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum