Forum Klubu ROVERki.pl :: Wiejski Tjunink - HowTo
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Wiejski Tjunink - HowTo

:D
Autor Wiadomość
kruszon 




Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 683
Skąd: /dev/urandom



  Wysłany: Pią Sty 23, 2009 16:14   Wiejski Tjunink - HowTo

http://www.wtuning.friko.pl/

Calkiem calkiem :)
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Sty 23, 2009 16:14   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Pią Sty 23, 2009 16:57   

Większość świetnie pasuje do tumanów ale nie widzę nic złego w wyprzedzaniu pod górę, jedzeniu na parkingu po zakupie w Mcdrive, wyjściu przed zamkniętym szlabanem na szluga...
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
argail 




Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 445
Skąd: Radom

Rover 75

Wysłany: Pią Sty 23, 2009 17:28   

Mayson napisał/a:
ale nie widzę nic złego w wyprzedzaniu pod górę

Żartujesz, prawda ?
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Pią Sty 23, 2009 17:54   

argail napisał/a:
Żartujesz, prawda ?

Nie. A gdzie w przepisach masz zakaz wyprzedzania pod górę? Nie wyprzedzam pod górę tylko wtedy, gdy nie widzę co jest za skłonem.
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
Markzo 




Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Pią Sty 23, 2009 19:45   

pal licho wyprzedzanie....oooo ja p*****************!!!!!!!! :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
http://www.allegro.pl/ite..._sdi_1998r.html
popatrzcie na środek!!! "mów mi smerfie..."
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
emes 


Członek Zarządu
skarbnik


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2349
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pią Sty 23, 2009 20:43   

Nie wspomnę o tym, że ma 140KM, sporo jak na diesla, chociaż nie wiadomo jakie "zabiegi" przeszedł. Przebieg też niczego sobie. Środek mistrzostwo, kolorystyka, a połączenie z drewnem, cud miód :wink: Bez orzeszków :wink:

[ Dodano: Pią Sty 23, 2009 20:57 ]
Mayson napisał/a:
argail napisał/a:
Żartujesz, prawda ?

Nie. A gdzie w przepisach masz zakaz wyprzedzania pod górę? Nie wyprzedzam pod górę tylko wtedy, gdy nie widzę co jest za skłonem.


PoRD: Dział 2, Rozdział 3, Oddział 6, Art. 24, p. 7 ust. 1 :wink:
 
 
 
argail 




Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 445
Skąd: Radom

Rover 75

Wysłany: Pią Sty 23, 2009 21:40   

Mayson napisał/a:
Nie. A gdzie w przepisach masz zakaz wyprzedzania pod górę? Nie wyprzedzam pod górę tylko wtedy, gdy nie widzę co jest za skłonem.

Czyli zawsze...
Nie toleruję idiotów wyprzedzających z naprzeciwka pod górę, przez których ze śmiercią w oczach szukam luzu na poboczu - zazwyczaj życzę im szybkiego spotkania z najbliższym słupem.
Nie wspominając o tym, że na każdym większym wzniesieniu jest podwójna ciągła.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
thef 



Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Pią Sty 23, 2009 21:55   

Argail, są dość długie górki, na których jest przerywana i wyprzedza się bezpiecznie. Więcej, gdyby się tam nie dało wyprzedzać, to często tworzyłby się korek za ciężarówkami, które nie dają rady. Wszystko zależy od tego ile mamy pustej drogi przed sobą ;) Oczywiście wyprzedzanie pod górkę jak zapasu mało jest przegięciem.
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Pią Sty 23, 2009 21:55   

emes napisał/a:
PoRD: Dział 2, Rozdział 3, Oddział 6, Art. 24, p. 7 ust. 1

Cytat z tego co podałeś: "Zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadącego po jezdni przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia".
Czy to co napisałem: "A gdzie w przepisach masz zakaz wyprzedzania pod górę? Nie wyprzedzam pod górę tylko wtedy, gdy nie widzę co jest za skłonem", przeczy lub łamie ten przepis?
argail napisał/a:
Czyli zawsze...

Zawsze? To mało jeździsz. Jest wiele miejsc gdzie góra/wzniesienie jest bardzo długa, ma przerywaną linię i można bezpiecznie na niej wyprzedzić.
argail napisał/a:
Nie toleruję idiotów wyprzedzających z naprzeciwka pod górę, przez których ze śmiercią w oczach szukam luzu na poboczu

Ja też. Ale co to ma do rzeczy?
argail napisał/a:
Nie wspominając o tym, że na każdym większym wzniesieniu jest podwójna ciągła

Zgadza się. Przy jego wierzchołku kiedy wyprzedzanie jest już niepewne.
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
emes 


Członek Zarządu
skarbnik


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2349
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pią Sty 23, 2009 22:12   

Odpowiedziałem Ci na pytanie, gdzie jest w przepisach zakaz wyprzedzania pod górkę. Nie ustosunkowywałem się do miejsc, w których wyprzedzasz.

W dyskusję, na której górce wyprzedzać wolno, można, da się, nie da się w ogóle nie wchodzę.
 
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Pią Sty 23, 2009 22:21   

emes napisał/a:
Odpowiedziałem Ci na pytanie, gdzie jest w przepisach zakaz wyprzedzania pod górkę

"Zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadącego po jezdni przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia".
To chyba nie znaczy: "zabrania się wyprzedzania pod górę" :wink:
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Pią Sty 23, 2009 22:32   

Aaaa!! Tak masz racje Mayson! Mozna wyprzedzac pod gore! Argail piszac Ci pierwszego posta myslal, ze robisz to wlasnie przy dojezdzaniu do wzniesienia nie bedac pewnym co sie dzieje za nim :)

Emes odniosl sie do tego wlasnie co pomyslal Argail :)
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Pią Sty 23, 2009 22:40   

MaReK napisał/a:
Argail piszac Ci pierwszego posta myslal, ze robisz to wlasnie przy dojezdzaniu do wzniesienia nie bedac pewnym co sie dzieje za nim

Marek, Ty adwokacie! Ty chcesz kolejnej opery mydlanej :D ;p Gdyby było jak piszesz, to po 4-tym poście z kolei, nie powstałby 7-my. Chyba ktoś miał ciężki dzień i skierował działa w złą stronę albo ja powinienem uderzyć w kimono (nie kopiąc przy tym w kalendarz). Zawsze można to wszystko przeczytać rano na trzeźwo :lol:
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
emes 


Członek Zarządu
skarbnik


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2349
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pią Sty 23, 2009 22:42   

Mayson napisał/a:
"Zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadącego po jezdni przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia".
To chyba nie znaczy: "zabrania się wyprzedzania pod górę"


Ok., a jaka jest różnica pomiędzy dojeżdżaniem do wierzchołka wzniesienia a jazdą pod górę? :wink: Chodzi mi o różnicę w świetle przepisu, o którym mowa w tym wątku :wink:

MaReK napisał/a:
Emes odniosl sie do tego wlasnie co pomyslal Argail :)


:ok:
Ostatnio zmieniony przez emes Pią Sty 23, 2009 22:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
thef 



Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Pią Sty 23, 2009 22:43   

No, i wychodzi na to, że Kruszon winowajcą jest, bo zapodał kontrowersyjny temat ;) Cicho sza o górkach i basta, bo zamknę ;)
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Pią Sty 23, 2009 22:46   

emes napisał/a:
Ok., a jaka jest różnica pomiędzy dojeżdżaniem do wierzchołka wzniesienia a jazdą pod górę?

Jak widać, gdy się chce wyprzedzać, to ta różnica jest dość istotna :razz: :razz: :razz: Idę spać. Po piwie się głowa kiwie.

Eee, panie majster! Pan posty edytujesz i myśli dodajesz :nono: :> W świetle tego psiepisu to chyba logiczna jest treść - góra jest cała, wierzchołek na jej końcu, jakbym chciał wyprzedzić przy wirzchołku, to zobaczyłbym argaila ze śmiercią w oczach, a to może być nei do twarzy :lol:

No, teraz idę spać :razz:
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Ostatnio zmieniony przez Mayson Pią Sty 23, 2009 22:53, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
emes 


Członek Zarządu
skarbnik


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2349
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pią Sty 23, 2009 22:46   

Właśnie, komentarze do zawartości proszę wysyłać na stronie, do autora strony, przytoczonej przez Kruszona :wink:

[ Dodano: Pią Sty 23, 2009 22:48 ]
EOT, jak w kolejnym poście pojawi się temat górki, zamykamy :-)
 
 
 
argail 




Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 445
Skąd: Radom

Rover 75

Wysłany: Pią Sty 23, 2009 23:10   

Powiem szczerze, że czy "wyprzedzanie pod górę" czy "wyprzedzanie przy dojeżdżaniu do szczytu wzniesienia" to dla mnie jedno i to samo - i tak sprowadza się to do wyprzedzania podczas wjeżdżania na górkę - i logiczne jest to, iż chodzi mi o sytuację gdy nie widać czy pas obok jest wolny.
Być może reaguję nerwowo na ten temat, ale już dwukrotnie na zakopiance jakiś imbecyl zmusił mnie do wjechania w rów, bo k***sowi się spieszyło i wyprzedzał na górce ...
A najgorsze jest to że jutro znów muszę wjechać na zakopiankę ;/
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
emes 


Członek Zarządu
skarbnik


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2349
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pią Sty 23, 2009 23:23   

Mamy PoRD, mamy znaki, każdy z nas (jako przyszły kierowca) przeszedł kurs i zdał egzamin. W końcu, mamy własny rozum i sumienie. Mamy więc gdzie szukać odpowiedzi na wszelkie pytania związane z wyprzedzaniem pod górę :wink:
Ostatnio zmieniony przez emes Pią Sty 23, 2009 23:26, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
thef 



Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Pią Sty 23, 2009 23:24   

Argail, no ale rozumiesz o co chodziło Maysonowi? Górka ciągnąca się na długości powiedzmy 1 km, z przeciwka nie jedzie nic, przerywana na środku więc można wyprzedzać ;)

argail napisał/a:
A najgorsze jest to że jutro znów muszę wjechać na zakopiankę ;/
Całkiem przyjemna dróżka, ja nie wiem tak na prawdę dlaczego ludziska tak narzekają. Dbajmy o bezpieczeństwo z naszej strony i stosujmy zasadę ograniczonego zaufania i powinno być dobrze. W każdym razie szerokiej, Argail :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  


Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink