Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Mam pytanie o kontrolkę aku.-zaświeciła mi się ale po przygazowaniu zgasła myślałem że może jakaś wilgoć ale za chwilę zaświeciła się jeszcze raz i już nie zgasła a mimo to ze względu na pospiech przejechałem ponad 100km a chyba nie powinienem tyle przejechać kiedy aku jest nie ładowane - jest jakiś bezpiecznik odpowiadający właśnie za to?? i dodam jeszcze że auto nadal pali choć może jest widoczny lekki spadek napięcia-czy myślicie że mogą to być kable od alternatora albo sam alternator??jeszcze nie zdążyłem nic sprawdzić bp jest ciemno ale jeśli ktoś ma sugestie chętnie poczytam.Dzięki.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Gru 12, 2010 14:06, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Gru 12, 2008 19:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Zaświecenie się kontrolki alternatora świadczy o nieprawidłowości działania układu ładowania. Ale tylko ogólnie.
A czy to regulator napięcia alternatora, czy np. przebita (przebite) dioda (diody) faz (faz) stojana, czy może przebicie fazy do masy, czy może uzwojenia twornika do masy, czy niekontakt, czy zawieszanie się szczotek pierścieni ślizgowych wzbudzania alternatora, czy może niedomaganie diod wzbudzania wirnika, czy inny defekt układów elektrycznych alternatora - to już kwestia do sprawdzenia.
Jakby nie patrzeć - alternator na stół operacyjny.
_________________ Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum