Forum Klubu ROVERki.pl :: [R214i 16V r97] Czasami coś zapiszczy pod maską
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R214i 16V r97] Czasami coś zapiszczy pod maską
Autor Wiadomość
pawol 



Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 9
Skąd: Ostrowiec Św



Wysłany: Nie Sty 20, 2008 18:20   [R214i 16V r97] Czasami coś zapiszczy pod maską

Witam! od czasu do czasu jak np na dworze jest wilgotno lub popada deszcz po odpaleniu i przejechaniu kawałek pod maską coś chwile piszczy i przestaje hmmm pasek klinowy jest raczej w niezłym stanie ale zastanawiam sie czy nie piszczy pasek ten co jest przy pompie wspomagania? bardzo prosze o jakieś porady co mam zrobić zeby to piszczenie wyeliminować :)))
Ostatnio zmieniony przez pawol Nie Sty 20, 2008 18:29, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Sty 20, 2008 18:20   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4533
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Nie Sty 20, 2008 18:23   

Przeczytaj zasady tego kącika i zmień temat na zgodny z nimi (użyj przycisku "Edytuj" przy pierwszym poście w tym temacie) - to pozwoli łatwiej znaleźć Twój temat osobom znającym się na Twoim modelu - niektórzy zaglądają tylko do tematów dotyczących modelu, na którym się znają.
Stan paska to jedno, a naciągnięcie to drugie - sprawdź naciągnięcie.
Ostatnio Kruchemu dobry pasek piszczał przeraźliwie i okazało się, ze to tylko kwestia naciągnięcia.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Pon Sty 21, 2008 16:42   

pawol napisał/a:
bardzo prosze o jakieś porady co mam zrobić zeby to piszczenie wyeliminować :) ))

Zlokalizować piszczenie i naciągnąć bądź wymienić piszczący pasek. :razz:
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
pawol 



Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 9
Skąd: Ostrowiec Św



Wysłany: Pon Sty 21, 2008 16:52   

a jak sie nazywa fachowo ten pasek co jest przy pompie wspomagania i jak go naciągnąć i czy ewentualna wymiana go to jest trudną sprawą?
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Pon Sty 21, 2008 16:55   

pawol napisał/a:
a jak sie nazywa fachowo ten pasek co jest przy pompie wspomagania

Pasek pompy wspomagania :cool:

pawol napisał/a:
i jak go naciągnąć i czy ewentualna wymiana go to jest trudną sprawą?

Nie wiem, nigdy tego nie robiłem, ale na pewno nie jest to skomplikowane, a opis znajdziesz w RAVE.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
kzrr 




Pomógł: 28 razy
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 2080
Skąd: Brzeg Dolny

Rover 200

Wysłany: Wto Lut 24, 2009 09:33   

Żeby nie zakładać nowego, napisze tutaj żeby bałaganu nie robić. Do rzeczy
Wczoraj wieczorem odpalam fureksa, pyk wstyczny wyjechałem, jedynka ruszam i coś piszczy (a nie mam przecież igły golfa z 300k przebiegu od dziadka z niemiec) więc myśle może pasek klinowy. Pożniej po 5 min jak się silnik rozgrzał było już okej, tj. żadnych podejrzanych dźwięków. Jeśli to pasek ok wymienie nie ma problemu, tylko problem w tym czy póki co można spokojnie śmigać ? Nię będzie przykrych niespodzianek na drodze ? Nie mam czasu żeby nawet spokojnie się temu przyjrzeć chwilowo. Dodam że to pierwszy taki pisk nic wcześniej nie słyszałem. :grin: :grin:
_________________
Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
 
 
 
truten23 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1453
Skąd: Busko-Zdrój



Wysłany: Wto Lut 24, 2009 12:02   

Koledzy, jeśli piszczą paski to najpewniej są za luźne, jest też możliwość że napinacz kończy swój żywot i kręci się za ciężko ni i piszczy.

Żeby nacięgnąć pasek alternatora luzujemy napinacz, potrzeba klucza nasadowego 13.
Pod autem, pod napinaczem jest śruba napinająca, nią ustawia się naciąg. Dokręcamy napinacz i powinno być :ok: Nie wiem jak jest w 8 zaworowych, ale pewnie tak samo :hm:

A żeby naciągnąć pasek wspomagania to trzeba się wczołgać pod auto, tam jest rolka chyba też na śrubie 13, ale nie ma sruby naciągającej i rolkę trzeba popchnąć własnoręcznie. :roll:
Powodzonka
_________________
>lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R214i] Niedziałający nawiew , pali bezpiecznik pod maską .
Dyziek44 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Nie Maj 10, 2015 22:53
regazzi
Brak nowych postów [R214 1.4Si 97r] Auto czasami odpala a czasami nie odpala.
damda1 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 6 Pią Sty 23, 2009 16:07
mumin81
Brak nowych postów [R214] Czasami nie odpala.
KKamil Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Wto Gru 20, 2011 20:19
jrdarus1
Brak nowych postów [R25] Czasami nie odpala i wtedy nie kręci
GurthanG Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 17 Pią Sie 19, 2016 11:55
boli88
Brak nowych postów [214 si 96r. 3D] Podczas jazdy mruga czasami (!)
proszę o info
lisek79 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Sro Cze 30, 2010 13:27
raisin



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink