300 + 8.
Się zagapiłem objeżdżajac korek (Górę Kalwarię w piątkowe popołudnie) i jechałem jak poza terenem, a był teren.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Zdarza się - kara za to, że nie chciało mi się wyjąć anteny z bagażnika.
Straż Miejska miasta Góra Kalwaria na terenie sołectwa Wincentów.
Dokładny adres: Wincentów 5, jakby ktoś przejeżdżał.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Zawsze mnie zastanawiało, czy lampa błyskowa nie powoduje w nocy większego zagrożenia.. zwłaszcza, że radar wyłapuje tych przekraczających prędkość, a tym samym jadących mniej bezpiecznie... np. lecisz 100/h przy ograniczeniu do 50/h i tu nagle dostajesz po oczach... Pytam bo nigdy nie dostałem mandatu za przekroczenie a więc i nie miałem fotki z fotoradaru...
Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 638 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Maj 26, 2008 14:48
Mi tak strzeliło na 200 PLN + 6 pkt. z błyskiem.
Mnie flesz nie oślepił - ale zarejestrowałem kątem oka że błysnęło i wiedziałem że przyjdzie mi zapłacić. A od czasu kiedy używam CB, to wiem który radar jest aktywny oraz gdzie niedźwiadki suszą
Sorki za OT
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ja dostałem w Starej Kamienicy po oczach 500 zł 10 pkt BTW mój pierwszy mandat , żeby było śmieszniej samochodem firmowym, szef zszedł do mnie i woła "te Kubica chodź tu do mnie"
Zawsze mnie zastanawiało, czy lampa błyskowa nie powoduje w nocy większego zagrożenia..
No więc mnie w dzień (g. 18:30 9.05) oślepiło, że przez 2-3 sekundy nie mogłem odczytać prędkościomierza, a moja dziewczyna powiedziała, że by prawdopodobnie do rowu wjechała, tak była zaskoczona.
Podobno w GB robią już tylko z tyłu fotki po kilku takich "sukcesach wymiaru sprawiedliwości" z wjazdem samochochodu do rowu i wygraną przez poszkodowanego w sądzie.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
U nas też już jedna osoba działa w sprawie oślepiania przez fotoradary, najlepsze, że jest to policjant (albo były policjant, nie jestem pewien). Nie pamiętam już czy uszkodził przez to oślepienie swój samochód czy nie, ale faktem jest, że stracił nad nim panowanie na kilka sekund.
No ja po pierwsze od razu zrozumiałem o co chodzi, a po drugie jechałem po idealnej prostej, więc tylko starałem się utrzymać kierunek dopóki nie zacznę znów normalnie widzieć.
Jedyne co mnie zastanawia, to co by było, gdyby tuż za tym miejscem np. szedł pieszy moją stroną...
W sumie, to jeden z kolegów podpowiedział mi, że należało się zatrzymać, zadzwonić na 997 i z podaniem dokładnej lokalizacji wezwać ich z artykułu 45 paragraf 1 punkt 7:
"Art. 45
1. Zabrania się:
7) umieszczania na drodze lub w jej pobliżu urządzeń wysyłających lub odbijających
światło w sposób powodujący oślepienie albo wprowadzających w
błąd uczestników ruchu;"
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
No ja po pierwsze od razu zrozumiałem o co chodzi, a po drugie jechałem po idealnej prostej, więc tylko starałem się utrzymać kierunek dopóki nie zacznę znów normalnie widzieć.
Jedyne co mnie zastanawia, to co by było, gdyby tuż za tym miejscem np. szedł pieszy moją stroną...
W sumie, to jeden z kolegów podpowiedział mi, że należało się zatrzymać, zadzwonić na 997 i z podaniem dokładnej lokalizacji wezwać ich z artykułu 45 paragraf 1 punkt 7:
"Art. 45
1. Zabrania się:
7) umieszczania na drodze lub w jej pobliżu urządzeń wysyłających lub odbijających
światło w sposób powodujący oślepienie albo wprowadzających w
błąd uczestników ruchu;"
maciek... czy Ty się aby nie zapędzasz za bardzo???
Moim zdaniem prawidłowo wezwać ich .... przecież jak go oślepiło mógł spowodować wypadek bądz kogoś potrącic tak jak pisał maciej, Za przeproszeniem ..... trzeba ostro ... inaczej się nieda
sry .... tak to juz jest z naszym kochamym prawem sry ze epitety....działa tylko w jedną stronę ..... naszą stronę....
Ostatnio zmieniony przez thef Pon Maj 26, 2008 18:39, w całości zmieniany 1 raz
maciek... czy Ty się aby nie zapędzasz za bardzo???
Nie, nie zapędzam się za bardzo - już Ci pisałem, że bardzo nie lubię gdy w obronie prawa, czyli w sumie w mojej obronie przekracza się pewne granice i wtedy kombinuję jak tu metodami prawnymi wpłynąć na stan rzeczy i go poprawić (vide to że chcę poskarżyć się do prokuratury na nadużycie uprawnień ze strony panów strażników, bo nie mieli prawa grozić mi Sądem Grodzkim, jeśli nie podam im wysokości zarobków, bo nie mieli nawet prawa o nie zapytać, a zapytali "na wszelki wypadek", żeby łatwiej wysłać wniosek do sądu grodzkiego jeśli nie przyjałbym mandatu).
Czy próbowałaś kiedyś strzelić sobie takim radarkiem w oczy?
Bo akurat model, którego używają w Górze Kalwarii naprawdę oślepia i to nawet w dzień i naprawdę może być niebezpieczny.
Poza tym wydaje się, że coś w tym musi być skoro, z tego co czytałem, w tak zmotoryzowanym kraju jak GB wycofano się ze stosowania fotoradarów strzelających z przodu.
Inna sprawa, że muszę przyznać, że widziałem już wcześniej 2 razy błysk fotoradaru w nocy w Niemczech i raz, też w nocy na Sobieskiego błysk sprzętu Twojej firmy i były one wielokrotnie słabsze niż to co widziałem pod GK, więc może panowie z GK (wiem już, że to nie Twoi koledzy ) kupili sobie gorszy model albo go źle ustawili (bo np. przy słabszym błysku w dzień wychodziły odblaski od szyby i twarze były kiepsko widoczne, więc "poprawili" to podnosząc moc błysku)...
Bo przez telefon twierdzili, że homologację mają...
Nie można chronić prawa łamiąc je, a z mojego punktu widzenia w całej tej sprawie:
a) Straż Miejska groziła mi bezpodstawnie wszczęciem postępowania z art. 65 par. 2 KW
b) ten konkretny sprzęcik naprawdę oślepia - art. 45 par. 1 pkt. 7 PoRD
Dla mnie to dostateczny powód, żeby kombinować jak to poprawić, w chyba dokonale wiesz, że z Twoimi kolegami, Policją i innymi tego typu organizacjami w tym kraju da się rozmawiać tylko na "paragrafy".
Nie uważam, że cały system kontroli prędkości jest zły, tylko, że w tym konkretnym przypadku nastąpiły spore uchybienia.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
oj ... nakręcasz się, niezdrowo, poczekaj najpierw jak zakończy się Twoja próba poprawy sytuacji jeśli chodzi o art 65.
Zaś z art 45 par 1 i Policją... hm... próbój , ja bym sobie odpuściła
jak radar ma homologację to skończy się na biegłym, a jak on stwierdzi że się nakręciłeś to zabulisz za niego TY.
Zaś z art 45 par 1 i Policją... hm... próbój , ja bym sobie odpuściła jak radar ma homologację to skończy się na biegłym, a jak on stwierdzi że się nakręciłeś to zabulisz za niego TY.
Trudno. Teraz to nie ma sensu, bo jak tylko sprawa się zacznie, to chłopcy przestawią moc lampy i wszystko będzie działać.
Jedyna metoda, to wezwać policję, żeby od razu zabezpieczyła urządzenia do badań, ale i tak wiadomo jak to jest w Polsce - na 90% w policyjnym magazynie urządzenia i tak by się "samo" przekonfigurowało...
Panna_Migotka napisał/a:
Ja mam w sumie i tak najgorzej bo w sytuacjach takich jak pisywane przez was wiem dlaczego policjant /straznik robi tak a nie inaczej (nie koniecznie jest to złośliwość) I nie jest to fajne uczucie.
Domyślam się, ale nie zmienia to faktu, że łamie prawo.
Osobiście podejrzewam, że to nie pan straznik, na którego mam plan się skarżyć łamie prawo, tylko jakiś niedouczony prawniczek/radcuś prawny (bo douczeni idą do kancelarii za 10 razy więcej lub do prokuratury "w imię zasad") mu tak ułożył procedurę.
dobryziom napisał/a:
Panna_Migotka napisał/a:
Jesli ktos myśli że pójdzie strażnik do strażnika i powie - mam tu wezwanie radaru, weź mnie poucz i tak się sprawa zakonczy- to sie grubo myli.
hmmm z tego co wiem dokładnie tak to wygląda i w sumie sie temu nie dziwie bo w sumie pracujecie w jednej "firmie" a kolega sie nie robi pod górkę.
Oj Panna_Migotka, to może się poprawia, bo wymusiły to środki techniczne - rzeczywiście zapisy z foto i wideoradarów nie tak łatwo usunąć i już się tego nie robi, bo za dużo śladów zostaje, ale suszareczka, parkowanko, podwójna ciągła, jazda pod prąd - luzik...
Za dużo znam ludzi w bardzo różnych mundurach i "w tzw. służbie" i za dużo słyszałem co można załatwić na "szmatę" albo mając za szybą przepustkę KPRM...
Oczywiście słyszałem też o dobrych przykładach - np. "kontrolny" w cywilnym aucie wlepiający mandat za nie zapięcie pasów policjantom z WRD w czasie patrolu, gdy nie jechali na sygnale (znajoma jechała z tyłu w pasach zajęcia na Wydziale Prawa "Prawo w praktyce").
Ale to niestety ciągle rzadkość.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
NIE spotkalem oplicjanta , ktory by zalatwil sprawe jak powinno byc
To miałem więcej szczęścia, gdy zostałem napadnięty na Pradze - sprawców nie ujęto, ale policjanci z WPI i komendy na Grenadierów zrobili na mnie duże wrażenie.
maniaq napisał/a:
ani sadu ktory wykazal sie sprawnoscia w dzialaniu...
Hehe... Tu się sporo nasłuchałem, bo kilka tygodni mieszkałem u kuzynki, która jest świeżym sędzią sądu rodzinnego i opowiadała np. jak poczta potrafi zawalać doręczanie wezwań albo jakie są różne ciekawe procedury...
Panna_Migotka napisał/a:
tylko rok 2008, rok w którym (...) ludzie są w stanie cie przedać za 5 zł nagrody, mam dośc tej dyskusji bo poraz kolejny jest tak naprawde od niczym - więc powiem krótko - odwalcie się.
Ale to chyba właśnie powód, żeby dyskutować, bo może jak więcej osób zrozumie pewne mechanizmy to pewne rzeczy będzie można zrobić lepiej?
To co napisał maniaq - ZTCW to działalność (oprócz spraw operacyjnych) takich organizacji jak Twoja nie jest tajna i możesz nam wyjaśniać dlaczego jest tak a nie inaczej, ale możesz też "powiedzieć krótko"...
Ale wiem... Jestem "sentymentalnym głupkiem", bo jeszcze od czasu do czasu wierzę w takie śmieszne, starodawne pojęcia jak "świadomy obywatel", czy "społeczeństwo obywatelskie"...
Głupi ja...
[ Dodano: Wto Maj 27, 2008 12:16 ]
tom214Si napisał/a:
Panna_Migotka napisał/a:
powiem krótko - odwalcie się.
Panna_Migotka innym razem napisał/a:
odwal się zasrańcu
tudzież inne przykłady...
mam pytanie, dlaczego tolerowane jest kolejne hamstwo tej pani??
Parę osób za podobne texty w 5 minut wylądowywało na "bananowej wyspie"....
PS. poziom merytoryczny, kultura wypowiedzi oraz jej koherentność w najlepszy sposób potwierdzają tezy przemówców i kompromitują ww. "damę"...
tom214Si, jeśli nie masz nic konkretnego do dodania w tym wątku, to prosiłbym, żebyś nie wylewał swoich żalów i osobistych animozji.
Rozumiem, że Panna_Migotka zaszła Ci za skórę, ale z tego co czytałem na SB to nie byłeś bez winy - niestety sam nie widziałem tamtej dyskuji, więc trudno mi to ocenić.
Rozumiem, że odwołujesz się do punktu 7. a) lub 7. b) regulaminu forum, ale przy okazji sam łamiesz punkt 7. d), bo nie wnosisz nic do dyskusji i wprowadzasz niepotrzebne napięcia.
Nie brałeś wcześniej udziału w tej dyskusji, więc nie widzę powodu, dla którego to akurat Ty poczułeś się obrażony.
Wydaje się, że nikt prócz Ciebie nie poczuł się tym specjalnie obrażony i raczej większość zrozumiała, że tego typu dyskusja może budzić spore emocje u osób, których dotyczy.
Ja tu nie widzę powodów do czepiania się Panny_Migotki. Wydaje mi się natomiast, że Twoje oskarżenie o Chamstwo jest znacznym nadużyciem w tym przypadku, bo w moim odczuciu prowadzimy tu ostrą dyskusję o dużym ładunku emocjonalnym, ale nie przekraczamy tu pewnych granic.
Jak dla mnie po prostu jest spora różnica między "odwalcie się", a określaniem ludzi mianem "debili", bo podejrzewam, że do takich przypadków odnosisz się pisząc o "bananowej wyspie".
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Dokładnie P_M - ja pisałem tylko o tym co moim zdaniem SM w GK robi źle, a Ty zaczęłaś twierdzić, że przeginam bez podania uzasadnienia
powiedziałam że się zapędzasz a to różnica.
powód?
W związku z jednym mandatem przewertowałeś wszystkie adekwatne ustawy żeby napisać zażalenie do prokuratury, oraz poddałeś w wątpliwość ustawienie fotoradaru z założeniem że jest złe, a po Twojej interwencji,w policyjnych magazynach (co on by tam miał robić jeśli należy do gminy?) napewno "się ustawi". Na jakiej podstawie to twierdzenie? Masz jakieś konkretne doświadczenia?
maciej, a dlaczego wymazales facjatkę swojej połowicy?
To nie ja, tylko panowie z SM - podejrzewamy, że to po to, żeby nie było awantury, jeślibym np. jechał z kochanką, a pocztę odebrała żona.
Fotki Gosi można znaleźć w galerii z Szumiradu.
Panna_Migotka napisał/a:
w sumie to głownym powodem zlikwidowania fotoradarów powinna byc dbałośc o polskie małżeństwa... wszak na focie czesto jest i pasażer... jakiś... i to niekoniecznie żonom / mężom jest na rękę.
No właśnie!
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
czasem jak ktoś zapytał gdzie jadę przy zatrzymaniu za światła to lepiej powiedzieć że do teściowej dwie ulice dalej zamiast "nie ma pan prawa do takich pytań"
dla dobra własnego portfela maciej... wierz mi.
Ale ja sobie doskonale z tego zdaję sprawę, co nie zmienia faktu, że taki funkcjonariusz łamie prawo i doskonale o tym wiesz.
I funkcjonariusze mieliby duży problem, gdyby 99% społeczeństwa właśnie tak nie myślało i nie dałoby się zastraszać albo co gorsza, zaczęłoby czytać ustawy i rozporządzenia...
Panna_Migotka napisał/a:
nie no, rozbijasz mnie, mam święte prawo jeździć na sygnale na nterwencje!Po to mam psychotesty i niebieskie światła!
Coś się cytowanie nie udało i nie do końca wiem do czego się odnosisz.
Nie piszę, że nie masz prawa do "bomb" tylko, że jak na nich nie jedziesz to PoRD również Ciebie dotyczy i w imieniu prawa, które chronisz masz obowiązek zapiąć pasy, a tu piszesz, że zapinasz je TYLKO wtedy gdy jedziesz "na wsparcie".
Jak dla mnie to jest własnie modelowy przykład tego, że "służby" stawiają się ponad prawem, a potem dziwią się, że obywatele ich nie szanują i olewają.
Panna_Migotka napisał/a:
czy uwazasz że policja od ręki zdejmie ten fotoradar i zawiezie go do magazynu bo Ty tak mówisz? To niestety nie takie proste...
No niestety powinna to zbadać od razu po zgłoszeniu.
Że tak nie będzie, to ja się domyślam.
W przypadku takiego wezwania Policja powinna zbadać na miejscu jak to działa i w przypadku, gdy mieliby wątpliwości powinni zabezpieczyć do ekspertyzy, ale na pewno zadziałałoby tu "koleżeństwo" i żaden patrol by się nawet nie ruszył.
Panna_Migotka napisał/a:
Skąd wiesz że na sygnałach się spać jeździ?
To jakas nowość, musze chłopakom powiedzieć
P_M, ale wystarczy poczekać na Wisłostradzie i Puławskiej po meczu Legii, żeby zobaczyć, jak kolumna VW Transporter'ów wioząca obstawę meczu włącza sygnały jak widzi żółte i wyłącza jak tylko przejedzie za skrzyżowanie.
I nie pisz, że "musisz o tym chłopakom powiedzieć" bo oni raczej to doskonale wiedzą...
Panna_Migotka napisał/a:
co do przejścia na czerwonym - cóż.. może ci jeszcze nikt pod koła nie wlazł, mi wlazł i pisze za to po 250 na łba ile wlezie
Byłem w aucie w czasie potrącenia "na czerwonym", bo pijana piesza biegła w poprzek skrzyżowania "na tramwaj" i jakoś nadal mnie to akurat nie przekonuje - w krajach o wyższej kulturze motoryzacyjnej (np. Francja) nie lepi się mandatów pieszym, bo zakłada się, że pieszy jest słabszy i jeśli wchodzi na czerwone to wie na co się szykuje.
W takim wypadku to kierowcę chroni 2 m blachy i prawo, a jak pieszy chce sobie zrobić krzywdę to jego sprawa - Policja i SM mają tam ciekawsze zadania.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum