dokładnie to samo;) 122KM, bo w Coupe było D16A8, natomiast GTI ma D16A9 i 130KM, różnią sie kolektorem wydechowym - A8 ma 4-1 a A9 4-2-1, no i nie ma kata;) fajnie sie zbiera naprawdę, ale niutek to tylko 140Nm, 2.5 ma przecież 240 i to w dużo szerszym zakresie plus 177KM, wiem jak jeździ vectra 170Km/230Nm i nie mozliwe, żebym jej tak odszedł...ścigalismy sie nie tak dawno, ja prowadziłem R, kuzyn vectre, w nocy, trasa 24km. od zera są szanse bo jest lekki, ale już wyjście z zakrętu przy prędkośći np 80km/h to nie miałem szans....obaj na pełen gwizdek jechalismy, Łukasz jest dobrym szoferem;) także ten filmik to albo kierowca 75 dał ciała, albo to GTi jest dłubane, zresztą dźwięki silnika kiedy go mija jest zupełnie inny od mojego, albo mi sie wydaję albo tam coś jakby turbo słychać. na stockowego 1.6 to nie wygląda zdecydowanie
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Wto Lut 17, 2009 21:34
Tak z dźwięku, to moje cabrio... tylko mój tak nie odchodzi... może od klekotów ale nie V6-ki.
Tomi, czy Ty masz kolektor wydechowy 4-2-1 i nie masz kata?? mierzyłes może ile do 100km/h mu sprint zajmuje? cabrio jest cięższe dużo od tomcata?
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sro Lut 18, 2009 21:21
Markzo napisał/a:
Tomi, czy Ty masz kolektor wydechowy 4-2-1 i nie masz kata?? mierzyłes może ile do 100km/h mu sprint zajmuje? cabrio jest cięższe dużo od tomcata?
- Nie pamiętam jaki kolektor, bo jest pod blachą z otworem na bagnet.
- Katalizator mam... w bagażniku (bo wygląda na prawie nowy), a magik zrobił mi po prostu zamiennik w postaci łącznika.
- nie mierzyłem go do setki, bo przy zawieszeniu Cabrio (bardzo miękkie) bardziej przypomina on rozkloketoną łajbę niż ścigacza W każdym razie odnoszę wrażenie, że kiedyś był szybszy (tym bardziej na 17-kach). Coprawda z MG ZT CDTi czy ZRem 2.0TD na prostej da radę... ale z V6 śmiem wątpić.
- Cabrio jest cięższe od GTi, a tym bardziej od tego GTi sprzed liftingu.
Pytam bo jestem ciekawy czy masz D16A8 czy A9, bo dalej nie wiem które wersje miały A9 a które A8.
Aż tak źle jest? może jakies rozpóreczki? przód góra/dół, tył łapnąć w bagażniku i powinno go troche spiąć
jak sie uporam z konsumpcją oleju u siebie to zmierze czasy do paki itp
PS. Tomi, dysponujesz częściami do tego silnika?
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sro Lut 18, 2009 21:59
Markzo napisał/a:
Pytam bo jestem ciekawy czy masz D16A8 czy A9, bo dalej nie wiem które wersje miały A9 a które A8.
Kiedyś to zgłębiałem. Wydaje mi się, że mocniejsze odmiany miały oznaczenie 216GTi Twin Cam (starsze modele przed liftingiem).
Markzo napisał/a:
Aż tak źle jest? może jakies rozpóreczki? przód góra/dół, tył łapnąć w bagażniku i powinno go troche spiąć
Generalnie problemy są 2. Pierwszym jest brak dachu. Samochód nie ma problemu ze szywnością pomiędzy kołami, a między osiami (tam, gdzie brakuje wzmocnienia w formie dachu ). Ma coprawda znacznie grubsze progi (czasem nawet potrafię zawisnąć) i grubszą podłogę, jednak nie rekompensuje to zamknięcia puszki w postaci dachu.
Drugi problem wynika chyba z pierwszego. Z racji, że nadwozie nie dysponuje taką sztywnoscią jak zamknięte wersje, samochód ma bardzo miękkie zawieszenie. Mam coprawda sztywny i niski zestaw do tego auta, jednak nie montuję go z lęku, że nadwozie się przełamie na pół
Markzo napisał/a:
jak sie uporam z konsumpcją oleju u siebie to zmierze czasy do paki itp
Mój po tym jak przeszedłem na syntetyk bierze jakieś 05-1L./10000 km.... ale to Honda, więc musi coś brać.
ja troche czytałem i nie wiem czy nie było tak, że tylko przedlifty miały A9, z racji ekologii, a raczej olewania tej kwestii nie było kata. Potem doszły przepisy odośnie emisji spalin no i dołożyli kata co do pożerania oleju, to dymi Ci na niebiesko? wiem, że honda musi brać olej, ale też wiem, że jak się zrobi dobrze ten motor to nie będzie brała... denewruje mnie przedewszystkim ten dymek za samochodem
Chyba w Top Gear, testowali Astona Martina cabrio i podawali, że nadwozie straciło ok60% sztywności choć z drugiej strony pomykałem chwile Kadettem cabrio i fakt gumowy z deka był ale dało się tym popylac dośc żwawo generalnie to te niedogoności równoważy wiatr we włosach co? w lecie z otwartym dachem poprostu bajecznie sie jeździło, zwłaszcza w nocy! zreszta od ostrego zapinania masz zdaje sie ZS'a nie?
Zreszta tak jak Kadett, tak Kanciak cabrio wygląda bardzo fajnie, taki troche oldschool, proste linie, zgrabny, elegancki, WYRAZISTY. Niektóre nowe wozy to jak jakis miszung wygladaja
PS. tak się kadzio prezentował;)
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Bidi [Usunięty]
Wysłany: Sro Lut 18, 2009 23:12
dowiedzialem sie od kolegow od Hond i powiedzili mi ze A9 nie mialo kata i tym sie roznily od A8
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sro Lut 18, 2009 23:13
Markzo napisał/a:
co do pożerania oleju, to dymi Ci na niebiesko?
Nie, z tyłu czysto. Po odpaleniu również czysto. Przebieg w tej chwili ok. 125kkm (na 200% autentyczny)
Markzo napisał/a:
testowali Astona Martina cabrio i podawali, że nadwozie straciło ok60% sztywności choć z drugiej strony pomykałem chwile Kadettem cabrio i fakt gumowy z deka był ale dało się tym popylac dośc żwawo
No generalnie się da, tylko on nie do tego został stworzony. Jak jechałem nim przez Niemcy, to stwierdzałem, że normalne auto. Dopiero jak przejechałem granicę odezwały się świerszcze i doswiadczyłem "sztywności nadwozia"... ale wiesz, tragedii nie ma.
Markzo napisał/a:
:twisted: generalnie to te niedogoności równoważy wiatr we włosach co? w lecie z otwartym dachem poprostu bajecznie sie jeździło, zwłaszcza w nocy!
Ano, tylko moja żona nie lubi... bo za bardzo słońce daje po głowie... albo za bardzo wieje
Markzo napisał/a:
zreszta od ostrego zapinania masz zdaje sie ZS'a nie?
Z tym ostrym zapinaniem bym sie tak nie unosił... w Tomcacie to inna sprawa
Bidi, pisałem o tym już, dodatkowo był seryjnie montowany kolektor wydechowy 4-2-1, nie jak w A8 gdzie jest 4-1.
Tomi, mój ma teraz 163tyś, pali od strzała nawet przy bardzo rozładowanym aku, po odpaleniu czysto jednak jak go przeciagne w okolicach czerwnego pola, to niesety pojawia się dymek do tego olej mam cały czas czarny, zaleje nowy świerzy, i zaraz robi się czarny jak smoła. Wydaje mi sie, że ma gdzieś przedmuch, może piercienie olejowe zacięte, i olej brudzi sie od spalin (taka moja hipoteza). Akurat teraz mam wolne weekendy i nie potrzebuje tak bardzo auta więc pomyślałem, żeby się nim zająć. Zastanawia mnie jeszcze, czy taki olej ma wpływ na smarowanie motoru?
Wiesz, polskie drogi to specyficzne miejsce...co ciekawe, myślałem, że mi trzeszczy wnętrze, jednak po zdjęciu dachu pojeździłem po dziurach i jest cicho dach sie tłucze
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Ty sie przejmujes ze Ci dymi na czerwonym polu? Przejedz sie moim. Jak na cieplym silniku przygazuje to za mna jest komora gazowa. 2 litry na 100km. Wracam 26go do kraju to silnik idzie weck i kapitalka sie zrobi. Prawdopodobnie pierscienie przegrzane...a mialo byc tak pieknie. Tomi juz w temacie bo mu trulem niesamowicie o czesciach
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum