Czy zdarzyło się Wam kiedyś szanowni koledzy pokazać swoim Roverkiem - wystartować sprintem z pod świateł (może to co powiem będzie trochę na wyrost, ale co tam) - pokazać kto tu rządzi? Zważywszy na to że nasze R to zazwyczaj bardzo sprawne bestie
Ja wiem, że nam właścicielom aut z klasą takie zachowanie nie przystoi, ale czasami danie komuś nauczki jest dobre. (Dosyć częste przypadki aut ze znaczkiem TDI. Nie mam alergii do marki VW, tylko na ludzką głupotę i nic nie poradzę, że jakoś w tym naszym kochanym kraju tacy osobnicy upodobali sobie właśnie te auta). A żeby nie było ja jeżdżę przepisowo i sam nie pochwalam wyścigów na drodze publicznej.
Jak to jest z wami, drodzy użytkownicy Roverków?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sty 15, 2009 18:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Czy zdarzyło się Wam kiedyś szanowni koledzy pokazać swoim Roverkiem - wystartować sprintem z pod świateł (może to co powiem będzie trochę na wyrost, ale co tam) - pokazać kto tu rządzi? Zważywszy na to że nasze R to zazwyczaj bardzo sprawne bestie
Nie jest do fakt do dumy, ale jak najbardziej zdarzyło się raz, dwa...
Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 800 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: Czw Sty 15, 2009 19:37
Z pod świateł zdarzyło mi się kilka razy pocisnąć... ale preferuję bardziej zakręty i dłuższe dystanse gdzie można rozwijać większe prędkości i pokazać kto czym do ludu.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Roverkiem spod świateł jeszcze mi się nie zdarzyło - żeby sprzęgła nie rozwalić, zresztą jakoś nie czuję takiej potrzeby, żeby tym samochodem komuś coś udowadniać. Natomiast Audi, to się dawałem czasami podpuścić, z tym że raczej nie ostatnim A4 (bo to "nie jeździło" i szans za wielkich nie było), tylko pierwszymi dwoma (kanciaste 80 w wersji GTE z lat 80tych - lekkie były, a przy tym stosunkowo mocne, a człowiek był te 15 lat młodszy )
Hehe... Mi też się zdarza, ale zwykle wybieram ciekawe obiekty - np. ostatnio jak miałem dzień "żeby pojeździć" to było X5, a chwilę później 750 - oczywiście w końcu dostawałem, ale początek i mina kierownika X5, który "musiał" mnie dogonić - bezcenne.
Mniejszym odpuszczam, bo po co - 158 KM/1350 kg - no żadna Astra czy Fokus z "przedstawicielem handlowym" nie ma szans. Oczywiście nie mówię o wersjach OPC, czy ST.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
A ja lubie!! hehhe
najbardziej podoba mi sie, jak obok mnie stanie jakiś podlotek, w suuperr tjunigu Tiko czy srejczeto! (a i golfiarze też sie znajdą) i gazuje to autko biedne.
Zapala sie zielone a on rusza z piskiem opon i gna do przodu!!! A tu zdziwko facet obok, jakby nigdy nic jedzie równo z nim!! On redukcja i gaz do dechy! A tu obok cały czas facet który nawet nie niego nie spojrzał!! hehehehe
Wtedy dopiero wciskam gazu troszkę i młokos zostaje w tyle!
Samego ruszania na wyścigi spod świateł nie lubię, szkoda sprzęgła!
Ale pouczenie lub przytarcie nosa bu*** to co innego.
_________________ http://www.ifp.pl/ „Uczyć się, lecz nie myśleć, to bezużyteczne. Lecz myśleć, a nie uczyć się, to niebezpieczne.” - Konfucjusz
Samego ruszania na wyścigi spod świateł nie lubię, szkoda sprzęgła!
Można sprawnie ruszyć bez strzału ze sprzęgła.
Najpierw spokojnie na jedynce aby koła nie boksowały, a później szybko 2, gaz w podłogę i prawie do końca a na liczniku około 100.
Ps. Ile wasz R potrafi na II biegu pociągnąć? Ja swojego nie sprawdzałem, bo nie mam natury męczyć auto. Mam zbyt dieslowski styl jazdy
Można sprawnie ruszyć bez strzału ze sprzęgła.
Najpierw spokojnie na jedynce aby koła nie boksowały, a później szybko 2, gaz w podłogę i prawie do końca
No i tak kolego staram sie robić, po prostu bardzo lubie swojego Roverka i szkoda mi go narażać, tylko po to, żeby pokazać takim i siakim, gdzie... te...no...te...Rakkiii...ZIIIMUJĄĄĄ (nie jestem reżyserem kina akcji)
_papa_ napisał/a:
Ile wasz R potrafi na II biegu
Nie wiem, ale sie zapytam.
_________________ http://www.ifp.pl/ „Uczyć się, lecz nie myśleć, to bezużyteczne. Lecz myśleć, a nie uczyć się, to niebezpieczne.” - Konfucjusz
Dołączył: 31 Sty 2006 Posty: 134 Skąd: Góra Kalwaria
Wysłany: Czw Sty 15, 2009 23:29
Ja zazwyczaj jak widzę VW Passata TDI, bylektórego - ot tylko po to żeby właściciel TDI miał zdziwko że (wg niego) wolnossące SDi potrafi powalczyć. Tak poza tym to zwykłe dynamiczne ruszanie.
obecnie nie startuje ze swiatel zbyt czesto, bo nie ma czym a i autka na takie zabawy szkoda, bo cudow nie bedzie wiec katowac nie ma sensu.
za to z rolki , albo w zakretach .... moja wina, moja wina , moja baaaardzo wielka wina
wczesniej mialem ax-a 1.1 na monowtrysku bosha ... no coz powiem tyle w dowodzie mial 695 kg i niejedne sie zdziwil ale tamto pudelko samo latalo a najczesciej glupialem jak ktos traktowal mnie jako podrzednego uczestnika ruchu, bo takim G$!^@ jezdzi zawias w nim poszedl w dol, uklad hamulcowy na ate dawalo rade lubilem to autko ... i zr-a ze swiatel by zjadal O_o
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
No to i ja sie wypowiem zdarzylo sie pare razy i to nawet bylo mile zostawiac innych z tylu zwlaszcza jak slyszalo sie glupie docinki ze jezdze rowerem...
_________________ Kazdy dzien stawia nowa dziure w drodze... Dajemy rade i omijamy
fearless [Usunięty]
Wysłany: Pią Sty 16, 2009 09:38
Ja najbardziej lubię minę gościa, który wyprzedza mnie przy 120 km/h na ekspresówce, potem ja za nim ruszam, trzymam się chwilę na ogonie, tak żeby ustawić autko na 4000 rpm i wtedy - lewy pas i buta Potem zwalniam do 90 km/h i taki klient drugi raz już nie podchodzi do wyprzedzania Jedzie posłusznie za mną - patrząc na znaczki na klapie
Ja najbardziej lubię minę gościa, który wyprzedza mnie przy 120 km/h na ekspresówce, potem ja za nim ruszam, trzymam się chwilę na ogonie, tak żeby ustawić autko na 4000 rpm i wtedy - lewy pas i buta Potem zwalniam do 90 km/h i taki klient drugi raz już nie podchodzi do wyprzedzania Jedzie posłusznie za mną - patrząc na znaczki na klapie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum