Forum Klubu ROVERki.pl :: [r214]Uszczelka pod głowicą
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[r214]Uszczelka pod głowicą
Autor Wiadomość
gruby87 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 22
Skąd: Radom



Wysłany: Nie Lut 22, 2009 09:26   [r214]Uszczelka pod głowicą

witam i proszę o pomoc wczoraj robiąc cotygodniowy przegląd samochodu odkryłem bardzo zła żecz mianowicie olej w zbiorniczku wyrównawczym diagnoza prosta uszczelka pod głowica, masło pod korkiem wlewu oleju itp mam silnik 1.4 8 zaworowy chciałbym sie dowiedzieć jakie części musze jeszcze wymienić podczas wymiany uszczelki, typu pompa wody i takie tam, chyba ze niema sensu wymieniać i bawić sie ze starym silnikiem tylko kupić inny, bo koszta są dość duże proszę o opinie i z góry dziękuje
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Lut 22, 2009 09:26   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
kasjopea 


Członek Zarządu
wiceprezes


Pomogła: 196 razy
Dołączyła: 08 Paź 2007
Posty: 3890
Skąd: Włocławek

MG ZS

Wysłany: Nie Lut 22, 2009 10:52   

Poszukaj na ten temat na forum, bo było to już wiele razy poruszane :smile:
_________________
Pozdrawiam Monika
 
 
 
Zukowaty 




Pomógł: 155 razy
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Nie Lut 22, 2009 13:14   

Cytat:
chyba ze niema sensu wymieniać i bawić sie ze starym silnikiem tylko kupić inny, bo koszta są dość duż

A wiesz co kupisz? To przypadlosc tych silnikow ze leca uszczelki. Poczytaj troche forum (szukajka nie gryzie)
Duzy koszt? Za ile kupisz pewny silnik? Bo tego naprawisz za ok 800zl na bardzo dobrych czesciach (w tym robocizna powinna byc ok 350-400zl).
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Nie Lut 22, 2009 13:21   

Ośmiozaworowca łatwiej zrobić, bo tylko jeden wałeczek jest.
Z zupełną łatwością da radę ten silniczek naprawić samemu. Ja tam bym warsztatom nie ufał za mocno, zwłaszcza w przypadku tego silnika, który jest nietypowy i takowego podejścia wymaga (planowanie głowicy, dokręcanie śrub silnika, itd..)
Ja dałem sobie radę z takim sam (dwa lata temu, Polonez 1.4 MPI) i pracuje doskonale. Olałem radośnie Rave odnośnie sprawdzania śrub, kolejności dokręcania i metody i sposobu tego czynienia oraz planowania głowicy. Pisałem o tym wielokrotnie.
Gorąco polecam każdemu posiadaczowi Roverka czy samochodu z tym silnikiem - o ile ma taką możliwość - naprawiać HGF'a samemu.
Jak potrafią ten silnik zrąbać w warsztatach - wystarczy poczytać to forum. Serce się kroi i siekiera w kieszeni otwiera, gdy czyta się posty - "po naprawie HGF'a wywaliło znowu uszczelkę po przebiegu paruset km", itd...
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
tetryk 



Pomógł: 27 razy
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 372
Skąd: z gór



Wysłany: Nie Lut 22, 2009 13:29   

oprawca_1978 napisał/a:
Ośmiozaworowca łatwiej zrobić, bo tylko jeden wałeczek jest.
Z zupełną łatwością da radę ten silniczek naprawić samemu. Ja tam bym warsztatom nie ufał za mocno, zwłaszcza w przypadku tego silnika, który jest nietypowy i takowego podejścia wymaga (planowanie głowicy, dokręcanie śrub silnika, itd..)
Ja dałem sobie radę z takim sam (dwa lata temu, Polonez 1.4 MPI) i pracuje doskonale. Olałem radośnie Rave odnośnie sprawdzania śrub, kolejności dokręcania i metody i sposobu tego czynienia oraz planowania głowicy. Pisałem o tym wielokrotnie.
Gorąco polecam każdemu posiadaczowi Roverka czy samochodu z tym silnikiem - o ile ma taką możliwość - naprawiać HGF'a samemu.
Jak potrafią ten silnik zrąbać w warsztatach - wystarczy poczytać to forum. Serce się kroi i siekiera w kieszeni otwiera, gdy czyta się posty - "po naprawie HGF'a wywaliło znowu uszczelkę po przebiegu paruset km", itd...

-czy jest tak funkcja na forum żeby taki tekst był wklejany automatycznie w każdym wypadku gdy w temacie postu pojawią sie słowa kluczowe "głowica","uszczelka","śruby głowicy","rave"........ :mrgreen:
sorki ale nie mogłem się powstrzymać..... :mrgreen: nikt się z ciebie nie nasmiewa,ale zrozum wreszcie że nie kazdy ma możliwosci i przedewszystkim umiejętności,pojęcie i chęci do remontu silnika na chodniku przed blokiem w którym mieszka.....
co do pytania kolegi -lepiej naprawiac,jaki silnik kupisz ?-tego nie bedziesz wiedział zanim nie wymontujesz starego i nie założysz nowego-tego też ci nikt za darmo nie zrobi,po stary silnik trzeba zajechać-nikt ci go kurierem nie wyśle-znowu koszt......możesz pojeździć 300km,3000km,30000km-ale nikt ci gwarancji nie da,a tym bardziej nie zróci ci poniesionych kosztów jak bedzie coś nie tak.........poszukaj dobrego mechanika,nie żałuj na cześci(tzn.oszczędzaj-ale mądrze-jak najlepsze czesci za jak najmniej kasy) i zrobisz silniczeka za 800-1000 pln i bedziesz smigać bezproblemowo przez nastepne 100tys km.....................
 
 
gruby87 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 22
Skąd: Radom



Wysłany: Pon Lut 23, 2009 01:11   

cześć dzięki za odpowiedzi z zakupem innego silnika dałem sobie na luz bo prawda jest taka że kupie a może być jeszcze gorszy a nikt nie da mi gwarancji na dłużej tylko na rozruch, mam proźbę o jeszcze kilka wskazowek dotyczach czesci tzn czy musze kupować szpilki do głowicy nowe czy mogą być stare jaką uszczelke kupić bo widze że jest duża różnica w cenach i ogolnie chciałbym wiedzieć jaki asortyment częci jest mi potrzebny zeby naprawić to raz na dlugi czas, a no bo to chyba tez ważne silnik nie przegrzał sie, w zbiorniczku są plamy oleju a na korku od wlewu oleju jest taka maź w kawowym kolorku

I jeszcze jedno oco chodzi z tymi 10 szpilkami które skecają silnik , wyczytałem że przy zdjęciu głowicy musze te szpilki wymienić czy to prawda? czy mowa jest tu o sróbach którymi jest przykręcona głowica czy o jeszcze innych?troszke sie zakreciłem
 
 
Zukowaty 




Pomógł: 155 razy
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Pon Lut 23, 2009 01:30   

Sruby musisz sprawdzic na dlugosc i to jak sie wkrecaja. Jesli sie wyciagnely to do wymiany.
Uszczelke najlepsza jaka znajdziesz (moze byc FAI)
Uszczelniacze walkow rozrzadu.
Uszczelniacz na wal korbowy od strony rozrzadu.
Uszczelka kapy zaworowej.
Pompa wody w serii K jest na rozrzadzie?Chyba tak to jeszcze pompe wody wraz z uszczelka (moze byc SKF).
Napinacz rozrzadu (SKF).
Pasek rozrzadu (ja polecam Contitech)
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R214 1.4i 97r] Uszczelka pod głowicą...
Zimny Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 18 Pon Sty 05, 2009 23:55
Brt
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R214] Uszczelka pod głowicą
kewinobanano Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Nie Sty 20, 2013 15:04
Adrian
Brak nowych postów [R214 1,4 16V] Uszczelka pod głowicą
Problem po zmianie uszczelki pod głowicą.
raiden25 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 16 Czw Lip 09, 2009 12:11
Gość
Brak nowych postów [R214 Si] Czyżby znowu uszczelka pod głowicą?
Lukasz_m Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 16 Pią Wrz 21, 2007 13:47
Lukasz_m
Brak nowych postów [R214 1.4 16V 98r.] Uszczelka pod głowicą kilka pytań
VincentVega Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Wto Lis 22, 2011 05:50
Gość



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink