Wysłany: Sro Mar 11, 2009 21:09 [R111] Szaleje silnik
Typ: SLi Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.1 Rok produkcji: 1996
Witajcie
Problem mam taki iż dziś rano jak jechałem silnik odpalił i załączyło się ssanie ok 2 tys. obrotów odjechale z pod domu jadę, a tu obroty zaczynają rosnąc i dochodzić do 3 tys. następnie zaczęło rosnąć do 4 tys. podczas jazdy i na postoju
na światłach zgasiłem samochód z 10 sekund odczekałem odpaliłem i znowu 4 tysie
następne światła to samo
dojeżdżam w miejsce docelowe zatrzymuje się kreci cały czas 4 tysiące obrotów temperatura już w połowie skali gaszę auto z 15 sec odpalam już jest dobrze około 1 tyś obrotów
.
.
samochód stoi na parkingu i se odpoczywa
.
.
Wracam
odpalam a tu obroty latają około 500 aż telepie samochodem i z 1tys i faluje
faluje faluje
jadę
faluje faluje
jadę
podczas jazdy auto gaśnie
odpalam obroty falują
jadę
jakiś czas później podczas jazdy
auto gaśnie
odpalam obroty falują
jadę
tak jeszcze ze 2 razy
auto z 96 roku
nalatane 101 tys km
Co to może być
powie mnie Ktoś
POMOCY
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Lis 22, 2010 23:49, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Mar 11, 2009 21:09 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum