Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Kwi 2008 Posty: 63 Skąd: WWE
Wysłany: Sro Mar 11, 2009 02:05 [R25] Potencjometr gazu
Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2001
Witam mam mały problem a mianowicie chodzi mi o to gdy odpalam autko (od 4-5 tyg) ale nie za każdym razem, wchodzi mi na jakieś 1.5 tys obr/min i nie reaguje mi pedał gazu ale po szybkim wyjęciu i włożeniu bezpiecznika R4 (główny przekaznik w komorze silnika) wszystko wraca do normy i jest ok. Dziś to nawet podczas jazdy potrafiło się to zdarzyć. Sprawdzałem potencjometr czyli jeżeli byłby zepsuty to po wypięciu go z kostki i odpaleniu autko powinno chodzić na wolnych obrotach a tak nie jest wchodzą 1.5 tyś obrotów i nie wpinając go jeszcze robię ten sam manewr z bezpiecznikiem i jest ok chodzi na wolnych obrotach podpinam potencjometr i jest ok pedał gazu reaguje. Nie wiem czy to wina wilgoci raz mróz raz ciepło raz pada...... 2-3 dni temu jak podniosłem maskę (autko stało nie odpalane 2 dni) to miałem takie wrażenie jakbym siknął jakimś zraszaczem cały silnik ogólnie całą komorę.... czy to może być wina wilgoci? kostkę od potencjometru wydmuchałem i osuszyłem konkretnie i nic. Nie wiem może jutro odepnę komputer wydmucham i osuszę piny i kostki może będzie ok. Pierwszy raz mi się tak zdarzyło a czy ktoś z was miał podobny problem??????
_________________ pozdrawiam gralu
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Gru 30, 2010 22:17, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Mar 11, 2009 02:05 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Kwi 2008 Posty: 63 Skąd: WWE
Wysłany: Sro Mar 11, 2009 11:56
NEOSSS napisał/a:
gralu, sprawdz moduly i wiazke bo lubia sie przecierac rpzy pasie przednim i szwankowac
ok to da się sprawdzić ale nurtuje mnie jedno dlaczego po wyjęciu i włożeniu (szybkim żeby nie zgasł) jest ok. To coś tak jakby się restartował może to wina wilgoci????????? za niedługo będę szedł i po sprawdzam...
Wszystkie bezpieczniki po wyciągane, wszystko przedmuchane,osuszone i nic?????
Ale zauważyłem że przy kostce od potencjometru była przetarta koszulka na przewodzie zaizolowałem i jak ręką odjął. Nie wiem czy to była wina właśnie tego czy to kaprys autka może i wchodziła na przewody wilgoć.....? Zobaczymy rano ?
Dołączył: 14 Mar 2009 Posty: 4 Skąd: Tymbark, Edinburgh
Wysłany: Wto Mar 17, 2009 17:42
Witam.
Mam dokladnie ten sam problem.Obroty zatrzymuja mi sie na ok 1200 i zero reakcji na pedal gazu.
Sprawdzilem wiazke i jest w porzadku.Cala wiazka jest oslonieta plastikowa oslona wiec mysle, ze raczej nie ma mozliwosci zeby w srodku cos sie przetarlo ale moge sie mylic.
Zauwazylem, ze gdy odpalam samochod to obroty sa w porzadku.Jednak gdy nacisne gaz automatycznie zwiekszaja sie do 1200.
Po przejechaniu kilku kilometrow i zgaszeniu samochodu gdy probuje go odpalic ponownie czasami gaz dziala ale bardzo wolno wchodzi na obroty i tylko do 3000.
Dołączył: 14 Mar 2009 Posty: 4 Skąd: Tymbark, Edinburgh
Wysłany: Wto Mar 17, 2009 18:43
Wersja poprawiona.Przepraszam, że jeszcze raz.
Mam dokładnie ten sam problem.Obroty zatrzymują mi sie na ok 1200 i zero reakcji na pedał gazu.
Sprawdziłem wiązkę i jest w porządku.Cała wiązka jest osłonięta plastikową osłoną więc myślę, ze raczej nie ma możliwości żeby w środku coś sie przetarło ale mogę sie mylić.
Zauważyłem, że gdy odpalam silnik to obroty są w porządku.Jednak gdy nacisnę gaz automatycznie zwiększają sie do 1200 (czyżby to potencjometr gazu ?).
Po przejechaniu kilku kilometrów i zgaszeniu silnika gdy próbuję go odpalić ponownie czasami gaz działa przez chwilę ale bardzo wolno wchodzi na obroty i tylko do 3000.
[ Dodano: Wto Mar 17, 2009 18:45 ]
To na pewno nie przeplywomierz.Byl wymieniany 2 miesiace temu.Poza tym jak go odepne to nie ma zadnej reakcji.Dalej jest tak samo.Filtr powietrza wyczyszczony.
Mam dokładnie ten sam problem.Obroty zatrzymują mi sie na ok 1200 i zero reakcji na pedał gazu.
Sprawdziłem wiązkę i jest w porządku.Cała wiązka jest osłonięta plastikową osłoną więc myślę, ze raczej nie ma możliwości żeby w środku coś sie przetarło ale mogę sie mylić.
[ Dodano: Wto Mar 17, 2009 18:45 ]
To na pewno nie przeplywomierz.Byl wymieniany 2 miesiace temu.Poza tym jak go odepne to nie ma zadnej reakcji.Dalej jest tak samo.Filtr powietrza wyczyszczony.
Problem w tym że wiązka przeciera się w tej osłonie jak nie wyjmiesz przewodów to tego nie stwierdzisz.
miałem z tym problem w sierpniu, wymiana kabli pomogła, ale musiały być wymienione całe, od samego potencjometru. Uszkodzone miałem właśnie przy potencjometrze, w zasadzie przy wejściu do puszki, ale daje się to rozebrać i wymienić aż od puszki. Nowe kable puściłem tyłem komory silnika, a nie pod belką
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Dołączył: 14 Mar 2009 Posty: 4 Skąd: Tymbark, Edinburgh
Wysłany: Sro Mar 18, 2009 21:04
Dzisiaj sprawdzilem ten przewod - duzo rozkrecania.Wszystko z nim w porzadku.Bylo kilka otarc ale ogolnie O.K.Dla pewnosci niektore miejsca zaizolowalem.Jednak nie przynioslo to zadnego efektu.
Zastanawia mnie czy czasem nie ma problemu gdzies we wtyczce od potencjometru.Moze ktos sie orirntuje jak ja sprawdzic miernikiem, tzn. jakie wartosci powinna miec na stykach????
Jak sprawdzic czy potencjometr jest w porzadku bez podlanczania innego??
Podejrzewam, ze moze to byc potencjometr poniewaz dopoki nie wcisne pedalu gazu obroty sa normalne a po wcisnieciu pedalu gazu obroty wchodza na 1200.
Tylko nie wiem czy jak jest walniety potencjometr to tez bedzie sie swiecic kontrolka '' check engine''.
[ Dodano: Wto Mar 24, 2009 23:05 ]
Samochod stoi u mechanika.
Silnik i osprzet zostaly sprawdzone.Podobno kolory niektorych przewodow sie nie zgadzaja tak jakby ktos je pozmienial(sa dolutowane przewody innych kolorow).
Silnik zostal podpiety do komputera i nie pokazalo zadnych bledow pomimo swiecenia kontrolki '' check engine''.Podobno nie podaje pradu na pompe.
Moze ktos ma jakis pomysl co z tym zrobic ?
Dodam, ze mechanik jest moim znajomym.
[ Dodano: Nie Kwi 12, 2009 18:59 ]
Okazalo sie ze do wymiany mam komputer sterujacy praca silnika.Czy jest mozliwosc zalozenia takiego komputera od innego rovera z takim samym silnikiem?Czy nie bedzie problemu z zaprogramowaniem immo czy moze wymienic komputer z immo?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum