Wysłany: Sro Mar 25, 2009 15:37 [R200 1,4 98] cos sie telepie/skrzeczy z przodu
Z calym szacunkiem jaki mam do mojego roverka, jedna rzecz zdecydowanie nie pozwala mi sie nim w pelni cieszyc. Cos potwornie skrzeczy/telepie sie gdzies z przodu, jakby od strony pasazera. Probowalam dociskac wszytskie czesci, zeby wylkuczyc jakies poluzowane elementy karoserii. Niestety to nie to. Nie skrzeczy przy dodawaniu gazu, raczej przy odpuszczaniu. Ale tez nie zawsze, czasmai ma humor i poprostu skrzeczy. Niestety nie ma tu zadnej reguly.
Jesli ktos mial podobny problem lub ma pomysl, o co moze chodzic bede ogromnie wdzieczna.
Lasse
Ostatnio zmieniony przez Brt Sro Mar 25, 2009 15:57, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Mar 25, 2009 15:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja miałem podobny problem, tylko że wiedziałem przy kupnie że taki problem mam, a więc do regeneracji poszła poduszka pod silnikiem, ew może być jakaś guma gdzieś przy wydechu czy coś ale dokładnie nie powiem bo nie wiem Fakt faktem że skrzeczenie/telepanie plastików to troche przypadłośc naszych R
_________________ Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
U mnie skrzeczał prawy wahacz, a dokładniej to sworzeń przy kole ... dostała się woda i po ptokach. Poduszki silnika też bym obejrzał, skoro puszczanie gazu ma teoretycznie jakiś wpływ na ten hałas.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum