Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 54 Skąd: Ostrów Wlkp
Wysłany: Czw Mar 26, 2009 18:06 [R75] Dymienie z wydechu
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam wszystkich fanów marki MG Rover . Ja właśnie stałem sie (nie wiem czy szczęśliwym) posiadaczem Rovera 75 2.0 CDT. Zauważyłem taki objaw ze po uruchomieniu silnika po dłuższym postoju z wydechu wydobywa sie niebieskawy dym, który po chwili zanika i jest ok, tzn. nie ma dymu ani niebieskiego ani czarnego, nawet po przegazowaniu. Co może być przyczyną
_________________ <Black 7 Seven>
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Gru 10, 2010 18:41, w całości zmieniany 4 razy
SPAMU¦
Wysłany: Czw Mar 26, 2009 18:06 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 6 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 97 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Czw Mar 26, 2009 18:27
Może się skraplać woda w wydechu po postoju . Wtedy jest ok. Sprawdź organoleptycznie co Tobie dymi możesz powąchać . Pozatym sprawdź czy wtedy wydobywają się z rury kropelki wody.
_________________ 2.0 16V 200 KM Turbo
Pozdrawiam Marek
Niebieski dym zwykle osnacza spalany olej .... pojeździj trochę i obserwuj zużycie oleju. Całkiem możliwe, że to też wilgoś skroplona jaki pisze marcus. Na oko tak trudno powiedzieć co to takiego
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Czw Mar 26, 2009 20:56
Uważam,tak jak Rowan,że po dłuższym postoju może się zawieszać któryś wtrysk.Miałem tak w peugeocie.Jak postał kilkanaście godzin to puszczał niebieskiego dyma przez kilkadziesiąt sekund,później spaliny były czyściutkie.Jeździłem tak dwa lata i poszedł do ludzi,którzy do dzisiaj są z niego zadowoleni.
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Pią Mar 27, 2009 07:53
Jestem ugodowym człowiekiem i nie będę się kłócił,tak więc Senior A zachwiał posadami mojego ponad trzydziestoletniego doświadczenia z dieslami.To już mój szósty samochód na ropę,ale całe szczęście jeszcze nie dymi(czego wszystkim życzę).Wiem jedno:jak kiedyś zalałem 25 litrów benzyny do wolnossącego peugeota 206 to cała droga za mną była w BIAŁYM dymie.Podżyłem wtedy strachu!Ale było biało!
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Pią Mar 27, 2009 08:03
dla jasności podam , że mówię o spalaniu niezupełnym , które ma miejsce wskutek wadliwego rozpylania paliwa przy minimalnym współczynniku nadmiaru powietrza czego produktem jest sadza .To nie jest to samo co spalanie ropy w ognisku.
[ Dodano: Pią Mar 27, 2009 08:40 ]
Dziadek napisał/a:
Jestem ugodowym człowiekiem i nie będę się kłócił,
Ja też,a co do zachwiania posadami doświadczenia, to chyba miałem prawo, bo moje jest o wiele dłuższe niestety.Nie gniewaj sie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum