Witam, już od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem wymiany przekładni. Kupiłem na allegro używkę i wymieniłem. Za dużo się nie zmieniło, dalej coś stuka i jest wyczuwalny luz na kierownicy. Na trzech stacjach diagnostycznych powiedzieli mi, że wszystko jest w porządku tylko jeden koleś wyczuł luz na górnej poduszce amortyzatora ale wydaje mi się, że to nie ma chyba wpływu na luz na kierownicy i na te stuki. Wymieniłem już łączniki, końcówki drążków, gumy na stab. i dalej to samo.
Chcę kupić nową przekładnie i znalazłem na allegro przekładnie firmy Lauber tyle że do 200 do '95 roku i moje pytanie jest takie czy wie ktoś może czy podchodzi ona do tych po '95 czy to jest w ogóle co innego?
sam tej przekładni przeciez nie będziesz wymieniać, podjedz do mechanika i opisz problem
taki szczegół, ta przekładnia która jest ta sama do kanciaka i do twojego kosztuje 2800 zł,
Posiadam roverka 220 sdi 1999 r. pierw wymieniłem przekładnie na laubera zakupioną w inter cars. To nie są nowe przekładie tylko regenerowane przez laubera. Przekładnia która mi sprzedali była uszkodzona i miała jakieś luzy. W tej chwili znajduje sie w reklamacji. Mechanik który zamówił mi inną sztuke też regenerowana z Warszawy sam stwierdził że raz miał przekładnie laubera która reklamował 3 razy, także nie polecam.
Sądze że Twoja przekładnia także nie jest do końca sprawna.
Pozdrawiam
Ps najlepiej pojechać do dobrego mechanika ja za przekładnie ( 12 msc gwarancji ) zapłaciłem 1000 zł i smiga bez problemu.
Kupiłem na allegro używkę i wymieniłem. Za dużo się nie zmieniło, dalej coś stuka i jest wyczuwalny luz na kierownicy. Na trzech stacjach diagnostycznych powiedzieli mi, że wszystko jest w porządku
A może luz nie jest na przekładni tylko na przegubie łączącym kierownicę z przekładnią?
Ja Ci proponuję kolego zajrzeć na forum Hondy CRX, tam jest sporo postów na temat takiej wrednej tulejki teflonowej, która siedzi sobie właśnie w maglownicy, i często powoduje stuki/luzy wyczuwalne na kierownicy, a jest spokojnie do wymienienia samemu i nie jest strasznie droga.
nie pomyślałem w sumie o tym krzyżaku kolumny kierowniczej, może faktycznie on by takie coś powodował. A wiecie może coś o dostępności takiego przegubu kk, czy w ogóle coś takiego dostane? (chodzi mi o nowy).
W sumie zawsze lepiej nawet profilaktycznie coś takiego wymienić niż od razu ok 700zł wydawać na przekładnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum