[zielu1991]

Witam,

Od pewnego czasu jestem posiadaczem Rovera 200 1,8Vi.
W samochodzie jest zamontowany gaz firmy BRC.
Problemy te zaczęły się po około miesiącu po odebraniu samochodu od mechanika, który troszkę pracował nad silnikiem po usterce. Sam mechanik jest zaufany i od lat korzystam z jego usług, więc sam nie wiem czy to może być bezpośrednio z tym związane.
Mój problem polega na tym, że po odpaleniu Rover lubi pływać na obrotach, od 300 do 1.5tys, a ostatnio momentami spadały one do takiego poziomu, że silnik niemal gasł. Usterka ta się powiększa, gdyż samo pływanie na obrotach zaczęło się stosunkowo niedawno, jednak na początku nie spadały one poniżej 500. Gaz jest sekwencyjny, więc i samo odpalanie jest na benzynie, więc to raczej nie jest problem tej instalacji.
Kolejnym problemem jest pojawiające się znikąd ograniczenie obrotów. Wcześniej silnik bez problemów osiągał blisko 7.000 obrotów, aktualnie gdy dochodzi do równo 5.500 czuć lekkie szarpnięcie po czym silnik po prostu jedzie na tych 5.5tys obrotach pomimo dodania gazu, żadnych dodatkowych objawów przy tym nie ma. Problem pojawia się zarówno na gazie jak i na benzynie, więc to również nie powinien być problem wynikający z tego, że w Roverze jest instalacja gazowa. Przyznam, że samej instalacji należy się już regulacja, którą wykonam w najbliższym czasie, jednak nie wiem czy jest sens wydawania pieniędzy jeśli problem leży gdzie indziej i sama naprawa będzie na tyle ingerowała w silnik, że po niej znów będzie trzeba gaz regulować.
Podobny problem miałem w innym samochodzie i tam powodem był niesprawny przepływomierz, myślałem, że to samo będzie i tutaj, jednak jak się dowiedziałem czytając na forum, ten Rover w benzynie przepływomierza nie posiada ...
Co w tym samochodzie może być nie tak, co powinienem zrobić, ile może wynieść koszt ewentualnej naprawy ?

Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam

[SPAMU¦]

[secio]