Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Ciężki pedał sprzęgła...
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Ciężki pedał sprzęgła...
Autor Wiadomość
Kizashi 




Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 221
Skąd: pod W-wą



Wysłany: Pią Maj 22, 2009 01:40   [R75] Ciężki pedał sprzęgła...
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie

Panowie, wiecie, czy jest jakaś rada na ciężko chodzący pedał sprzęgła? Trzeba ostro cisnąć, żeby wcisnąć. No i kopyta szybko się męczą. Robię codziennie 2 x 50 km, a w dłuższej trasie to już masakra... (żona nie ma karty roverowej - bo chyba by nie dała rady).
Mechanik mówi, że tak już musi być, bo to jest (jeśli dobrze pamiętam) hydrauliczne i w zasadzie nie ma jak fregulować.
Uprzedzając temat - popredni właściciel wymieniał przed rokiem wysprzęglik i chyba pompę - dał mi na to kwity z aso.
_________________
Był 75 CDT tourer, potem 75 CDTi limuzyna, potem Mazda Premacy DiTD, a teraz oldschool = R45 sedan iTD...
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Gru 09, 2010 18:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Maj 22, 2009 01:40   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Zukowaty 




Pomógł: 155 razy
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Pią Maj 22, 2009 06:14   

Ten typ niestety tak ma. Każdy kto jeździ CDT/CDTi i wsiada do mojego KV6 od razu stara się wmawiać mi że pompka mi pada bo tak lekko chodzi...tak duża jest różnica.
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
se7en86 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 357
Skąd: Siedlce



Wysłany: Pią Maj 22, 2009 06:25   

Niestety potwierdzę zakuwatego. Ten typ tak ma. Czasami noga zaboli, ale przyjemność z jazdy dodaje otuchy ;)
 
 
 
Zukowaty 




Pomógł: 155 razy
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Pią Maj 22, 2009 06:27   

se7en86 napisał/a:
zakuwatego

Zakuwałem kiedyś za polibudzie...teraz mi się już nie chce :razz:
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
Dam-Kam 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1182
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Pią Maj 22, 2009 08:34   

se7en86 napisał/a:
potwierdzę zakuwatego
:hahaha:

Zukowaty, nie obraź się, że się śmieję :wink:
 
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Pią Maj 22, 2009 13:44   

No, ale powiedzcie czemu tak jest, przecież ten układ jest taki sam jak w V6 :/ Czy to wina docisku? :?:
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10933
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pią Maj 22, 2009 15:02   

a może samego sprzęgła :hm:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Zukowaty 




Pomógł: 155 razy
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Pią Maj 22, 2009 15:33   

W dieslu sprzęgło zakuwa :razz: dużo mocniej co wynika z większego momentu obrotowego niż w Pb. Powinniście mieć właśnie inny układ niż ja no ale oszczędności księgowych widać że doszły do głosu.
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
Mombrey 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 434
Skąd: Płock/Belfast



Wysłany: Pią Maj 22, 2009 16:08   

Rowan napisał/a:
No, ale powiedzcie czemu tak jest, przecież ten układ jest taki sam jak w V6 :/ Czy to wina docisku? :?:

Moim zdaniem w CDT(i) jest (mocniejsze) sprzeglo, tak jak i kolo dwumasowe. Ten sam (taki sam) mechanizm musi pokonac wiekszy opor. Ktos kiedys porownal, ze chodzi jak w koparce.
W "moim" dzwigu chodzi ciezej niz w Roverku CDT hi,hi.
_________________
--== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
 
 
 
Dam-Kam 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1182
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Pią Maj 22, 2009 17:20   

Zukowaty, ma rację, chodzi o to, że diesel ma większy moment obrotowy i żeby sprzęgło mogło go przenieść musi być lepiej dociśnięte więc docisk jest twardszy, mocniejszy i w ogólę i to mnie nie dziwi. Dziwi tylko to że rover a w sumie BMW nie mogli tego zrobić lepiej, żeby chodziło lżej. W carnivalu rodziców gdzie jest 2,9CRDi i moment jest jeszcze większy sprzęgło chodzi tak lekko że po przesiadce z R75 wystarczy że oprę nogę na pedale a już jest wciśnięty ;) Ba, nawet w ciągniku lżej mi chodzi :lol:

[ Dodano: Pią Maj 22, 2009 18:23 ]
Mombrey napisał/a:
Moim zdaniem w CDT(i) jest (mocniejsze) sprzeglo, tak jak i kolo dwumasowe

tak jak pisałem, sprzęgło samo w sobie jako element cierny nie ma nic do ciężkości chodzienia pedału, podobnie z dwumasą gdyż ona nie jest "wyciskana". Cały ciężar to docisk i kijowe rozwiazanie układu wysprzęglania. Mogli zrobić jakies servo...
 
 
 
Zukowaty 




Pomógł: 155 razy
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Pią Maj 22, 2009 17:49   

Dam-Kam napisał/a:
Mogli zrobić jakies servo...

Albo wydajniejszą pompę. :wink:
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
menior 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 291
Skąd: werona italia

Rover 75

Wysłany: Pią Maj 22, 2009 18:05   

a czy to nie jest tylko kwestia przyzwyczajenia? na poczatku tez mnie to dziwilo,ale teraz nie zwracam na to nawet uwagi,co innego mi troche natomiast przeskadza,trzeba delikatnie i z wyczuciem puszczac sprzeglo bo jak nie to troche zrywa,zwlaszcza na 3,czy inni uzytkownicy tez tak maja? :?:
 
 
 
Zukowaty 




Pomógł: 155 razy
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Pią Maj 22, 2009 18:10   

menior napisał/a:
co innego mi troche natomiast przeskadza,trzeba delikatnie i z wyczuciem puszczac sprzeglo bo jak nie to troche zrywa,zwlaszcza na 3,czy inni uzytkownicy tez tak maja? :?:

Dlatego bo właśnie ciężko chodzi i nie ma się takiego wyczucia. Przyzwyczaić się można nawet do Zaporożca ale nie znaczy to że tak powinno być.

[ Dodano: Pią Maj 22, 2009 19:11 ]
menior, tak w ogóle witam i widzę że jesteś z moich ukochanych Włoch.
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
Mombrey 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 434
Skąd: Płock/Belfast



Wysłany: Pią Maj 22, 2009 18:15   

Dam-Kam napisał/a:

tak jak pisałem, sprzęgło samo w sobie jako element cierny nie ma nic do ciężkości chodzienia pedału, podobnie z dwumasą gdyż ona nie jest "wyciskana". Cały ciężar to docisk i kijowe rozwiazanie układu wysprzęglania. Mogli zrobić jakies servo...

Sprzeglo to nie tarcza z okladzinami! Chyba Dam-Kam na wagarach byles jak w szkole byl temat: Sprzegla!
Mi chodzi o to ze sa inne kola dwumasowe bo przenosza inny moment obrotowy i inne sprzegla (jako calosc) czyli inna budowa - "mocniejsza".
Powinien byc zastosowany inny mechanizm rozlaczania (wysprzeglania) a ze jest identyczny jak w silnikach benzynowych to trzeba "cisnac" mocniej.
_________________
--== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
 
 
 
menior 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 291
Skąd: werona italia

Rover 75

Wysłany: Pią Maj 22, 2009 18:17   

hmm,mnie ciezkosc juz nie przeszkadza a czesto w korkach stoje :evil: a nawet jak wsiade do innego to jakos tak dziwnie miekko :/ ale te zrywanie troche tak,bo wolalbym jakby plynnie biegi wchodzily :???:
 
 
 
Dam-Kam 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1182
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Pią Maj 22, 2009 20:16   

Mombrey, fakt na lekcji mnie w tedy nie było ale to pewnie dlatego że chodziłem do innej szkoły ;) Co do sprzęgła to uważam że mianem sprzęgła jako kpl. nazywamy tarczę, docisk i wysprzęglik. Koło dwumasowe jest stosunkowo młodym wynalazkiem i służy do eliminowania drgań z silnika. Dzięki kołu dwumasowemu na tarczy sprzęgła nie ma potrzeby już zakładania sprężynek i są one "sztywne". Jak dla mnie, wciskając sprzęgło oddziaływujesz tylko na docisk i to że jest on mocny bo musi zapewnić dobry docisk tarczy sprawia że sprzęgło chodzi ciężko.

A o kołach dwumasowych sobie jeszcze poczytaj bo sądzę że tej lekcji i Ty wagarowałeś. Dwumasa nie przenosi momentu obrotowego! Ona tak jak pisałem powyżej niweluje drgania silnika dzięki czemu nie są one przenoszone do skrzyni biegów co znowu sprawia że podczas ruszania samochód nie szarpie :)

[ Dodano: Pią Maj 22, 2009 21:17 ]
menior, chcesz się cieszyć długo wysprzęglikiem to w korkach wrzucaj na luz i nie trzymaj go na sprzęgle ;)

[ Dodano: Pią Maj 22, 2009 21:40 ]
Mombrey, w tym filmiku od ~37sek jest pokazane jak działa sprzęgło. Popatrz na co działa wysprzęglik i co stawia mu opór ;) Na filmiku jest jeszcze stara tarcza ze sprężynami i zwykłe koło zamachowe.

Tutaj masz pokazaną zasadę działania dwumasy. Co jak co ale momentu to ona nie przenosi :P
 
 
 
se7en86 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 357
Skąd: Siedlce



Wysłany: Pią Maj 22, 2009 20:44   

Zukowaty Ty zakuwałeś :P Ja zakuwam jeszcze roczek lub 3 :P :] ( oczywiście też na polibudzie :P )
 
 
 
menior 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 291
Skąd: werona italia

Rover 75

Wysłany: Pią Maj 22, 2009 21:02   

Tak Mombrey cos juz wiem na ten temat,w pierwszym roku uzytkowania roverka tak przyjaralem sprzeglo ze byl smrod przez pare tygodni :shock: wiec teraz juz ostroznie nawet w korkach
 
 
 
Mombrey 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 434
Skąd: Płock/Belfast



Wysłany: Pią Maj 22, 2009 21:40   

Dam-Kam, ja napisalem, ze w CDT(i) jest mocniejsze kolo dwumasowe niz w benzynowym. Mocniejsze to znaczy przystosowane do przenoszenie wiekszych obciazen. Wiem do czego sluzy kolo dwumasowe i na pewno przenosi naped z silnika na skrzynie biegow.
Temat sprzegla byl w 7 klasie szkoly podstawowej (osmioletniej)
Sprzeglo jest to zespół części służących do połączenia dwóch niezależnie obrotowo osadzonych wałów, czynnego - napędowego i biernego - napędzanego, w celu przeniesienia momentu obrotowego.
_________________
--== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
 
 
 
Boncky 




Pomógł: 57 razy
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1172
Skąd: Gliwice

Rover 75

Wysłany: Pią Maj 22, 2009 23:05   

Ten typ tak ma i tyle.

że się tak wtrące w temat,mam dodatkowo pytanie = dziś wymianiałem pompke na tą z BMW i niestety musze jutro to dokończyć bo nie wszystko poszło po mojej myśli, ale działa...

niestety na przewodzie od pompki łączącym się z tą złączką z przewodu od wysprzęglika złamała mi się ta blaszka która jest w środku i trzyma tą złączke- skąd takie gowienko wytrzasnąć i włożyć nowe, bo jakoś to poskładałem, zacisłem na wszelki wypadek paskami ale wolałbym tą blaszke mieć nową - skąd to dostać ?:(
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Pedał od sprzęgła - Pedał
Boncky Rover serii 75, MG ZT 12 Sob Mar 18, 2017 21:09
longer86
Brak nowych postów [R75] pedał sprzęgła
Adrian75 Rover serii 75, MG ZT 4 Wto Mar 29, 2016 14:41
feldbahn75
Brak nowych postów [R75] Miękki pedał sprzęgła
dzidek76 Rover serii 75, MG ZT 19 Sob Cze 29, 2013 23:14
dzidek76
Brak nowych postów [R75] Skrzypiący pedał sprzęgła
MiReK Rover serii 75, MG ZT 4 Sro Kwi 30, 2008 09:48
piter34
Brak nowych postów [R75] tykający pedał sprzęgła :)
markozalko Rover serii 75, MG ZT 12 Sro Mar 20, 2013 17:37
markozalko



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink