Forum Klubu ROVERki.pl :: [R420] Stuki puki z przodu przy lewym kole
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: szoso
Pią Lis 19, 2010 10:26
[R420] Stuki puki z przodu przy lewym kole

wymienione wahacze,łączniki stabilizatora,sprawdzone mocowanie amora i sprężyny-efektów brak!!!
Autor Wiadomość
Stachu 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Sty 2002
Posty: 179
Skąd: Bydgoszcz

Rover 75

Wysłany: Pon Cze 15, 2009 21:43   

szosownik, podłuż lewarek pod dolny wachacz i podnieś koło, górny wtedy jest bez obciążeń i łatwo sprawdzić luzy, lepiej niż na szarpakach.
_________________
Stachu
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Cze 15, 2009 21:43   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Pon Cze 15, 2009 22:21   

a jest jakaś różnica lewy a prawy ten górny wahacz?
bo mi się wydaję że raczej nie ma :wink:
 
 
Stachu 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 30 Sty 2002
Posty: 179
Skąd: Bydgoszcz

Rover 75

Wysłany: Pon Cze 15, 2009 22:26   

szosownik napisał/a:
a jest jakaś różnica lewy a prawy ten górny wahacz?
Minimalna niesymetryczność tego trójkąta. Są oznaczenia L I R.
_________________
Stachu
 
 
 
tetryk 



Pomógł: 27 razy
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 372
Skąd: z gór



Wysłany: Wto Cze 16, 2009 06:42   

jest,jest....wahacze są robione jako prawe i lewe
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Wto Cze 16, 2009 09:03   

a więc kupiłem wahacz L i R :smile:
a co tam zmienie mu dwa :wink:
czy konieczne jest skręcanie śrub wahacza jak auto jest na kołach?
bo dokręcić śrubę od sworznia będzie ciężko z opuszczonym autem :wink:
jak ściągnąć tą blaszkę z tych frezów na zdjęciu bo wolałbym ją mieć całą a zejść nie chce? :/
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10894
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Wto Cze 16, 2009 11:36   

szosownik napisał/a:
jak ściągnąć tą blaszkę z tych frezów na zdjęciu bo wolałbym ją mieć całą a zejść nie chce?

kładziesz wahacz tak, by końcówkami tych śrub oparł się na desce i delikatnie stukasz młotkiem przez jakiś pręt, najpierw przy jednej śrubie, potem przy drugiej tek, żeby równo szło. Nowe wcale tak mocno nie siedzi.
Jeśli chodzi o wyjmowanie to u siebie nie próbowałem zdejmować po prostu rozkręciłem wahacz i zgiąłem tą blachę, żeby wyszła zza sprężyny razem z tulejkami.

szosownik napisał/a:
czy konieczne jest skręcanie śrub wahacza jak auto jest na kołach?
bo dokręcić śrubę od sworznia będzie ciężko z opuszczonym autem ;)

śrubę sworznia możesz zakręcać jak auto jest podniesione, tylko te boczne tulejki musisz skręcić jak już będzie stał, inaczej szybko sie pozrywają :/
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Wto Cze 16, 2009 11:52   

sTERYD napisał/a:
Nowe wcale tak mocno nie siedzi.

mi chodzi o stare bo nowe nawet nie są założone do końca na frez :wink:
sTERYD napisał/a:
tylko te boczne tulejki musisz skręcić jak już będzie stał, inaczej szybko sie pozrywają

ale jak tam do nich podejść jak auto stoi na kołach?
za dużo miejsca to tam nie ma między błotnikiem a oponą chodzi o prześwit
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10894
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Wto Cze 16, 2009 11:55   

zdejmujesz koło, podstawiasz klocek pod wahacz i jedziesz w dół aż siądzie... wtedy nie ma problemów z miejscem :cool:

Jeśli chodzi o zdejmowanie starych blach to spróbowałbym użyć ściągacza do sworzni kulistych... może być trochę ciasno, ale powinno dać radę :hm:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Wto Cze 16, 2009 11:59   

sTERYD napisał/a:
zdejmujesz koło, podstawiasz klocek pod wahacz i jedziesz w dół aż siądzie... wtedy nie ma problemów z miejscem

jakiś to sposób jest :smile:
sTERYD napisał/a:
Jeśli chodzi o zdejmowanie starych blach to spróbowałbym użyć ściągacza do sworzni kulistych

nie mam czegoś takiego więc pozostaje tylko kątówka i jazda :wink:
 
 
BetJar 
Klubowicz





Pomógł: 22 razy
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 627
Skąd: Gliwice



Wysłany: Wto Cze 16, 2009 13:38   

szosownik napisał/a:
i ten dźwięk mógł pochodzić właśnie z tego,dokręciłem wszystko porządnie i zobaczę jak teraz będzie

Jak sprawdzisz i stwierdzisz że wahacz jest do wymiany to przetnij tą blaszkę piłą lub szlifierką (starego nie szkoda). A jak stukanie ustąpiło to i tak na jesień będziesz musiał wymienić.
_________________
ɹɐɾʇǝq ɯɐıʍɐɹpzod
nie ma za co- kliknij POMÓGŁ
R420 Di'97,był
R111 LSi'96,był
R420 Di'97,był
R75 CDT+'02,jest
MG TF '04,jest
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Sro Cze 17, 2009 21:08   

Witam
Dziś wymieniłem górne wahacze(lewy i prawy)oczywiście ustawiłem tuleje i skręciłem według starych wahaczy
wszystko ładnie pięknie ale jak auto stoi na kołach to gumy na tulejach wahaczy są jakieś skrzywione,jedna z lewej i jedna z prawej strony :/
czy tak powinno być?
dwie pozostałe są proste a dwie skrzywione :/
 
 
BetJar 
Klubowicz





Pomógł: 22 razy
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 627
Skąd: Gliwice



Wysłany: Sro Cze 17, 2009 21:25   

One są "trochę" jakby przesunięte. Na pewno nie pomyliłeś prawej i lewej strony,
(L) (R) :?: . Jak jest nie prostopadle śruba tuleji z tuleją to się nie przejmuj, musi się ułożyć. Teraz idę do pracy ale 6:30 będę dalej śledził temat.
_________________
ɹɐɾʇǝq ɯɐıʍɐɹpzod
nie ma za co- kliknij POMÓGŁ
R420 Di'97,był
R111 LSi'96,był
R420 Di'97,był
R75 CDT+'02,jest
MG TF '04,jest
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Sro Cze 17, 2009 21:58   

BetJar napisał/a:
Na pewno nie pomyliłeś prawej i lewej strony

dla pewności właśnie go podnosiłem do góry i po lewej stronie na wahaczu jest "L"
 
 
negerek 



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 17
Skąd: Warszawa



Wysłany: Sro Cze 17, 2009 22:10   

Koledzy skoro piszecie o usterkach zawieszenia to ja mam podobny problem tylko, że z tyłu.
Podczas jazdy i wpadaniu w jakieś dołki i nierówności na drodze nie ma znaczenia prędkość (na równej nawierzchni cisza) z tyłu po lewej jak i po prawej stronie słychać dziwne stłumione trzaski, jakby ocierał, uderzał metal o metal. na pewno to coś z zawieszeniem tylko co??
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10894
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Czw Cze 18, 2009 00:56   

negerek, posprawdzaj cukiery przede wszystkim

szosownik, a nie zwróciłeś uwagi, czy przed zamontowaniem ta tulejka taka nie była...? :hm:
przecież gdyby to była kwestia napięcia rpzy montażu, to byś wyczuł przy skręcaniu , a po drugie obe te tulejki by się przesunęły po równo. Przecież one działają na siebie nawzajem tak samo.... :hm:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
negerek 



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 17
Skąd: Warszawa



Wysłany: Czw Cze 18, 2009 01:08   

Jasne że sprawdzę tylko co to są te cukiery???
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10894
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Czw Cze 18, 2009 01:12   

duże tuleje metalowo-gumowe przed tylnymi kołami mniej więcej w miejscu, gdzie nadkole zchodzi się z progiem.
Jak się schylisz to będziesz wiedział :cool:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
negerek 



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 17
Skąd: Warszawa



Wysłany: Czw Cze 18, 2009 01:26   

Tak dzięki masz rację, że widać to bo już wcześniej się temu przyglądałem. A jaką to ma nazwę właściwą gdy się okaże, że jest to uszkodzone i będzie trzeba wymienić. I jak się do tego dostać by sprawdzić??

[ Dodano: Czw Cze 18, 2009 01:27 ]
no tak tuleje metalowo gumowe
 
 
BetJar 
Klubowicz





Pomógł: 22 razy
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 627
Skąd: Gliwice



Wysłany: Czw Cze 18, 2009 07:58   

szosownik napisał/a:
po lewej stronie na wahaczu jest "L"

No to nie mam pomysłu. Może kupiłeś do innego modelu a nia do 420 Di, może od innego rocznika. :bezradny: . Zakładam że blaszki za sprężynę założyłeś.
No niewiem, może rozkręć jeszcze raz, ja kilka razy rozkręcałem aż znalazłem wygiętą sprężynę.
_________________
ɹɐɾʇǝq ɯɐıʍɐɹpzod
nie ma za co- kliknij POMÓGŁ
R420 Di'97,był
R111 LSi'96,był
R420 Di'97,był
R75 CDT+'02,jest
MG TF '04,jest
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Czw Cze 18, 2009 08:02   

sTERYD napisał/a:
a nie zwróciłeś uwagi, czy przed zamontowaniem ta tulejka taka nie była...?

były proste przed zamontowaniem
BetJar napisał/a:
No niewiem, może rozkręć jeszcze raz

zauważyłem że one są minimalnie przestawione od samej góry razem z tym metalem
nie wiem dlaczego tak je naciągnęło a przykręcałem je od góry jak stał na kołach
rozkręciłbym ale teraz nie mam czasu bo robię popołudniami świadectwo kwalifikacji i jak wróce do już za późno będzie :/

[ Dodano: Czw Cze 18, 2009 08:07 ]
BetJar czemu nie sprawdzasz pw? :wink:

[ Dodano: Czw Cze 18, 2009 08:13 ]
mogę tak z tym jeździć czy coś się stanie?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R420 D] Wyciek plynu hamulcowego w tylnym lewym kole
Upgreydd Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 13 Sro Sty 20, 2010 21:35
arczi83
Brak nowych postów [R420 Di '96]Dziwne stuki z przodu auta
szoso Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 8 Pon Maj 18, 2009 16:55
szoso
Brak nowych postów [R45] Skrzypienie w lewym kole przednim
Lukasik Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 0 Nie Cze 12, 2011 11:29
Lukasik
Brak nowych postów [R416] Stukot w tylnym lewym kole
lysy229 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Pon Sty 26, 2009 16:17
~Mateusz
Brak nowych postów [R400]Stuki w kole
bolcik Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Pon Lis 14, 2011 15:13
leszczu



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink