[ZuBiK]

Witam.

Trochę naokoło i nie wprost, ale jakoś tak mam, że muszę zawsze nakreślić całą sytuację.

Tak więc,
ostatnimi czasy los tak zrządził, że mieszkam w Anglii i posiadam Roverka 420SDi. Zrywna bestia, ale niestety trochę mnie już kosztowała (bo oczywiście za mechaników tutaj się słono płaci) tak więc niestety przyszedł czas na rozstanie. Strasznie jestem zadowolony z silnika, bo ekonomiczny a przy włączonej turbince nawet coś tam czuć że ciągnie.

Mam problem, ponieważ prawdopodobnie będzie go ciężko sprzedać na miejscu za rozsądną cenę. Znajomy podsunął mi myśl żeby sprzedać go w Polsce na części.

Wybieram się do Polski w sierpniu i nawet planowałem podróż Roverkiem w dwie strony, ale że ostatnio zdecydowałem się na zakup czegoś nowszego rozważam opcję z podróżą w jedną stronę.

Tak więc tutaj pada zasadnicze pytanie, czy jest sens wybieranie się Roverkiem do Polski i jeśli tak, to lepiej sprzedawać w całości czy na części. Prawdopodobnie na części jest bardziej opłacalne, ale niestety w Polsce mam 2 tygodnie urlopu i wolałbym nie tracić większości czasu na rozkręcanie wszystkiego i szukaniem kupców. Całokształt wydatków to chyba już ponad tysiąc funtów wliczając zakup, tak więc chciałbym żeby chociaż mniej więcej sie to zwróciło. Roverek 420SDi, centralny zamek, alarm, immobilizer, ABS, poduszka, el. lusterka, el. szyby, szyberdach, 118tys. MIL, kierownica oczywiście po "niewłaściwej" stronie.

Z góry dziękuję za porady (jeśli jakieś wystąpią ).

Pozdrawiam

[SPAMU¦]

[NEOSSS]

ZuBiK, w calosci przyprowadz go do mnie to sie rozliczymy... na czesci to po 1 prez 2 tygodnie sprzedaz rzeczy z grubsza glupoty... po 2 na lewo nie ladnie handlowac...