[madzia]

Witam. Po wymianie reflektora nowozałożona żarówka nie świeci. Pamiętam, że w trasie prawy reflektor przestał świecić. Mąż coś poruszał starą żarówką (mówił że kostka jest połamana i kable są na wierzchu), i świeciło, niestety po kilku kilometrach znów zgasło. Ponowiliśmy próbę, ale przy manewrach z kabelkami przy tej połamanej kostce coś zaiskrzyło i zgasło na amen. Mechanik zalecił wymiane reflektora ponieważ w środku były połamane też mocowania na żarówkę, pewnie wcześniejszy właściciel musiał się nad tym nieźle znęcać. Wymieniliśmy reflektor, (sprzedawca zarzeka się że jest sprawny i wszystkie kable do niego są ok) i żarówka dalej nie świeci. Może te iskierki oznaczały jakieś zwarcie, albo bezpiecznik. Ale z kolei lewe światło mijania działa.... więc bezpiecznik raczej ok. Ma ktoś jakiś pomysł? Myślę oddać ten reflektor, sama nie wiem. Pozdrawiam.

[SPAMU¦]

[Paul]

[madzia]

ok dzięki, myslałam że bezpiecznik jest na oba światła. Jutro sprawdzę tylko który to będzie...ten w kabinie czy w silniku..? Dzięki za pomoc.

[Brt]

w kabinie