Witam, (może trochę nie na temat ale) na forum przewijają się tematy związane z odgrzybianiem klimatyzacji, gdzie użytkownicy Roverków polecają ozonowanie. Ktoś kiedyś pisał, że kupił ozonator - w związku z tym mam pytanie : czy osoby które zleciły ozonowanie lub nabyły ozonator (generator ozonu a nie jonizator) mogą podzielić się opiniami na ten temat ? Jak się on sprawdza ? Czy ktoś używał ozonator w mieszkaniu ?
SPAMU¦
Wysłany: Pon Wrz 21, 2009 10:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Pon Wrz 21, 2009 11:36
Mam ozonator z allegro, i przynajmniej raz na tydzień wpompowuje oznon bezpośrednio do obudowy parownika, nastałe wkleiłem tam rurkę którą tylko podłączam do ozonatora. Ustawiam zwykle na 30min zaraz po jeździe bo wtedy cały parownik jest wilgotny a w wodzie dobrze się rozpuszcza ozon.
Napewno to działa bo zabija wszelkie bakterie i grzyby i oczywiście zero smrodu.
Ale uwaga, wbrew temu zo zapewniają sprzedawcy Ozon jest szkodliwy, wdychanie go rozwala pęcherzyki płucne, nie czujemy tego ale wydajność płuc się zmniejsza.
Więc trzeba koniecznie wywietrzyć dobrze samochód, ozon pachnie jak ksero więc łatwo go wyczuć. Albo pozostawić nie ruszany np na weekend, wtedy Ozon sam się rozłoży.
Jeszcze komentarz odnośnie samych ozonatorów. Sprzedawcy na allegro wprowadzają wbłąd. Np ozonator FM300 ma naprawdę wydajność 200mg/h wg chińskiego producenta tego urządzenia (i sklepów internetowych). Sprytni sprzedawcy drukują sobie własne etykietki 300mg , lub 400 i odpowiednie większe ceny a w środku urządzenie jest takie same.
Tak naprawdę wydajność zależy od powietrza, im mniejsza wilgotność tym więcej ozonu można uzyskać więc tak naprawdę nikt nie jest tego zmierzyć i na tym żerują sprzedawcy.
Pomógł: 44 razy Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 986 Skąd: ..: R-M :..
Wysłany: Pon Wrz 21, 2009 11:54
Ja w środę jestem umówiony na serwis klimatyzacji (sprawdzenie szczelności, wymiana filtra, dopełnienie i oczywiście ozonowanie). Czyli oprócz standarwoego ozonowania a serwisie klimatyzacji zalecane jest również tymczasowe "psikanie" ozonem w sprayu?
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Pon Wrz 21, 2009 12:09
Te środki w aerozolu to jest pianka z której wytwarza się jakiś bakteriobójczy gaz ale u mnie to na krótko zdawało egzamin.
A ozon to trzy atomu tlenu i tworzy się poprzez wyładowania wysokiego napięcia. Np taki charakterystyczny zapach po burzy z błyskawicami to właśnie ozon.
Ozon wydaje się być silniejszy w destrukcji bakterii i wszelkich zapachów , a pozatym czystsza robota bez ryzyka zalania jakichś elektrycznych styków pianką. (miałem raz taki przypadek gdy wpsiknalem zadużo pianki). Jeśli ktoś lubi absolutną sterylność w autku to polecam ozonator, ale uwaga aby nie przepłacać u naciągaczy!
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Pon Wrz 21, 2009 20:39
Nie mam nikogo konkretnego do polecenia. Kupiłem ozonator FM300 , za 539zł, wg opisu ma 400mg/h ale wg hińskiego producenta 200mg/h. Na allegro różni sprzedawcy sprzedają te same ozonatory, ale różnią się jedynie naklejkami i danymi technicznymi co przekłada się na cenę:) Wydaje mi się żeby nie przepłacać optymalny zakup to FM300 200mg/h za ok 300zł. Wyjdzie na to samo, a taniej. Nie ma czegoś takiego jak stała wydajność ozonu bo zależy ona od wilgotności powietrza a także od temperatury, im niższa tym lepiej czyli lepiej ozonować samochód w cieniu a nie na słońcu.
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Pon Wrz 21, 2009 20:51
PopaY napisał/a:
Czyli oprócz standarwoego ozonowania a serwisie klimatyzacji zalecane jest również tymczasowe "psikanie" ozonem w sprayu?
nie ma czegoś takiego jak ozon w sprayu - środki używane do odgrzybiania to tylko przeparaty bakterio i grzybo-bójcze w postaci płynu lub pianki
ozon tworzy się wyłącznie podczas silnych wyładowań elektrycznych
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
A regułka ozonowania brzmi tak:
Ze względu na dobroczynne działanie ozonu Dry-Zone wykorzystuje ozonatory (urządzenia wytwarzające ozon) i przeprowadza procesy ozonowania. Proces ten jest niczym innym, jak utlenianiem niektórych materiałów.
W efekcie ozonowania utlenione i usunięte zostają niepożądane mikroorganizmy i zapachy.
Proces ozonowania prowadzony jest pod nadzorem specjalisty, który zapewnia obsługę generatora ozonu, a także kontroluje przebieg całego procesu.
Ozonowanie oczyszcza powietrze, zabija bakterie, wirusy oraz grzyby, a także usuwa nieprzyjemne zapachy.
Skutkiem reakcji ozonowania jest tlen. W wyniku kontaktu cząsteczki ozonu z daną substancją zapachową lub np. pleśnią dochodzi do reakcji utleniania – jeden atom tlenu odłącza się od cząsteczki ozonu i wiąże się z usuwaną substancją. Ozon zmienia swoją postać w nieszkodliwy tlen (O2
_________________ www.w-mp3.pl Nie trąb, robię co mogę
Pomógł: 44 razy Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 986 Skąd: ..: R-M :..
Wysłany: Pon Wrz 21, 2009 21:32
Ja się dowiadywałem u siebie w kilki firmach. Jestem umówiony na środę w firmie, która wszystko (ozonowanie, szczelność, nabicie, wymiana filtra) zrobi mi za 160-180zł.
Jak widać na zdjęciu masz FM300 power (podobno wytwarza 400mg ), gdy ustawiasz na 30 minut po ilu godzinach wsiadasz do samochodu ? Czy nawiew masz włączony (jeżeli tak to czy na jedynce a obieg wewnętrzny?) Czy próbowałeś używać go w mieszkaniu ? Gość z allegro polecał mi do mieszkania i samochodu FM 2186 - może coś o nim wiesz ?
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Sro Wrz 23, 2009 10:08
IROLA napisał/a:
Jak widać na zdjęciu masz FM300 power (podobno wytwarza 400mg ),
tak jak pisałem jest to rzecz względna, nie do ustalenia. Jeden sprzedawca pisze 200, drugi 300, a jeszcze inny 400mg.
Cytat:
gdy ustawiasz na 30 minut po ilu godzinach wsiadasz do samochodu ? Czy nawiew masz włączony (jeżeli tak to czy na jedynce a obieg wewnętrzny?)
Zwykle po jeździe nastawiam ozonowanie, bo wtedy jeszcze w parowniku jest zimno i wilgotno, czyli lepiej dla ozonu bo dłużej się utrzymuje. A wsiadam dopiero na drugi dzień i już go nie czuć.
Oczywiście ozonuje przy wyłączonym silniku, po co generować ruch powietrza, ozon i tak sam się będzie rozprzestrzeniał po całym samochodzie. Jedynie ustawiam tak aby klapki nawiewu były ustawione na przod i dół , to wtedy Ozon poprzez parownik też przez nie popłynie i opadnie na podłogę bo jest cięższy od powietrza.
Cytat:
Czy próbowałeś używać go w mieszkaniu ? Gość z allegro polecał mi do mieszkania i samochodu FM 2186 - może coś o nim wiesz ?
Nie miałem takiej potrzeby. Jedynie robiłem eksperymenty na ozonowaniu butów tzn włożyłem do torebki i wpuściłem rurkę ozonatora na 10min i nawet fajna sprawa bo można sobie zdezynfekować obuwie.
Dlaczego gość polecał FM 2186 do samochodu? czym to uzasadnił?
Wg opisu model 2186 jest dodatkowo wyposażony w jonizator. W samochodzie jonizator jest bez sensu, absolutnie nie usunie żadnego zapachu jedynie na krótko troszkę odświeży powietrze, pozatym musiałby być praktycznie cały czas włączony.
Po Jego odpowiedzi (na mojego maila), że właściwy będzie FM 2186, zapytałem w kolejnym liście dlaczego właśnie ten model oraz prosiłem o szczegóły, instrukcję itd ... - od 3 dni czekam na odpowiedz i nic ... .
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Sro Wrz 23, 2009 11:32
Tamten model jest poprostu droższy, ot taka jest odpowiedź Po co kupować urządzenia typu combo skoro jedno i drugie służy do innego celu?
IMO znajdź jakiś ozonator tego typu 200mg/h za ok 300zł bo są takie na allegro, np >>ten. I będziesz miał taki sam efekt jak mój FM300 POWER za 550zł Czyli silnie dezynfekujący ozon idealnie aby zabić wszelkie bakterie w parowniku i autku, ale do domu raczej odradzam. Nawet jak się później z samochodu go wyjmuje to trzeba uważać aby nie wdychać, później trochę się kręci w głowie.
A odnośnie jonizatorów to mam takowy ale nie pamiętam teraz jego paramterów, natomiast próbowałem kiedyś w samochodzie i efekt ZEROWY. Jonizator to tylko takie urządzonko aby postawić na półeczce w toalecie cały czas włączone (bardzo mało pobiera prądu) aby lekko odświeżać powietrze, taka jakby świeża bryza.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Oni mi go tylko wymienią 
już myślałem, że trafiłeś na społeczników 
tzn włożyłem do torebki i wpuściłem rurkę ozonatora na 10min i nawet fajna sprawa bo można sobie zdezynfekować obuwie.
