Wysłany: Wto Wrz 15, 2009 12:15 [R220SDI] Prośba o interpretację - zapala się Check Engine.
Mam prośbę jak w temacie. Od ponad tygodnia po kilkunastu/kilkudziesiacu minutach jazdy - najczęściej przy spokojnej jeździe w okolicach 1,5-2K obr./min zapala sie na chwile kontrolka CHECK ENGINE (gaśnie po paru sekundach lub jak puszczę/wcisnę pedał gazu. Nie ma żadnych dodatkowych objawów - silnik w tym czasie normalnie pracuje. Postanowiłem więc zczytać błędy (metoda garażowa "zworka na złączu kontrolnym i liczenie błysków"). Doliczyłem się pięciu błędów:
27 - Przepływomierz powietrza (MAF) – niskie napiecie
(Zwarcie do masy, przerwa w obwodzie, brak zasilania,brak
masy, uszkodzenie MAF, uszkodzenie ECM)
28 - Przepływomierz powietrza(MAF) – wysokie napiecie
(Zwarcie do masy, przerwa w obwodzie, brak zasilania,brak
masy, uszkodzenie MAF, uszkodzenie ECM)
34 - Cewka czasu wtrysku paliwa - (Przerwa w obwodzie, brak zasilania, uszkodzenie ECM)
37 - Czujnik pedału hamulca - (BPP)- bardzo prawdopodobne uszkodzenie
(Bezpiecznik, Zwarcie do masy, zwarcie do zasilania,
uszkodzenie zasilania, uszkodzenie BPP, uszkodzenie ECM)
Niestety dla mnie jako laika nie układa się to w logiczną całoś - zatem prośba o fachową interpretację - co może być najbardziej prawdopodobną przyczyną/na jakie wydatki powinienem się przygotowac ?
SPAMU¦
Wysłany: Wto Wrz 15, 2009 12:15 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Stawiam na przestawiony kąt wtrysku (własnie tak reagowała u mnie i nie tylko kontrolka silnika) i zrobiłbym przegląd wiązki kabli do pompy wtryskowej (dla świętego spokoju). Czujnik hamulca możesz sprawdzić na postoju ... naciskasz gaz do np 2000obr .... i nie puszczając gazu naciskasz hamulec ... obroty powinny spaść do ok 1300obr/min .... jeśli tak jest to jest ok.
kąt wtrysku może być przestawiony w dwie strony ... jedna to utrudnione odpalanie na zimno, a druga to właśnie zapalająca się kontrolka, niższa dynamika w dolnym zakresie obrotów, odrobinę większe spalanie (przynajmniej u mnie były takie objawy)
Wszystkie sugestie mile widziane... z góry wielkie dzięki ... czujnik hamulca sprawdzony ... zadziałało zgodnie z opisem ... na dokładny przeglad wiązki dzisiaj niestety zabrakło czasu. Jak skasować błędny niestety nie znalazłem nigdzie wskazówek. Póki co próbuję znaleźć w necie jakiś działający soft do testowania przez interfejs na usb/com via usb - no i nie wygląda to najlepiej. Ciąg dalszy poszukiwań w dniu jutrzejszym.
Jak skasować błędny niestety nie znalazłem nigdzie wskazówek
ok 50 - 60 razy przekręcić stacyjkę lub opcja druga odłączyć aku na kilkanaście minut(nie sprawdzałem żadnej z opcji).
jeerk napisał/a:
Póki co próbuję znaleźć w necie jakiś działający soft do testowania przez interfejs na usb/com via usb - no i nie wygląda to najlepiej. Ciąg dalszy poszukiwań w dniu jutrzejszym.
nie wróżę sukcesu ... ale jakbyś cos znalazł to się pochwal
Pomógł: 54 razy Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 942 Skąd: Zabierzów
Wysłany: Sro Wrz 16, 2009 13:40
Brt napisał/a:
. Czujnik hamulca możesz sprawdzić na postoju ... naciskasz gaz do np 2000obr .... i nie puszczając gazu naciskasz hamulec ... obroty powinny spaść do ok 1300obr/min .... jeśli tak jest to jest ok.
Tak OT ale powiedz mi Brt, jak to z tym czujnikiem pedału hamulca jest skoro opisany przez Ciebie test wypada mi pomyślnie ale jak nacisnę pedał hamulca to przestają obroty falować?
Bo nie wiem czy jest sens dobierać się do tego czujnika...
może po naciśnięciu hamulca zmienia się obciażenie silnika minimalnie i nastawnik w pompie zmienia pozycję i dlatego przestaje falować .... nie sądzę, żeby strona elektryczna miała wpływ na falowanie obrotów ... niestety to tylko dywagacje i luźne rozmyślania ....
mam podobnie, a zaczęło sie tym że skakał na niskich obrotach miesiąc i nie zawsze po miesiącu 4, 5 razy skoczył obrotomierz zaczęło szarpać jak przy braku paliwa ale nie zgasł silnik pojechał dalej jakiś 1km później na zakręcie zatrzymał prace silnika na biegu powstał problem kręciłem długo aż załapał ni działał obrotomierz wymieniłem pompę wtryskową+czujnik położenia wału zaczął palić .Tylko pompą wtryskowa kalibrowałem w 2 strony są efekty mizerne, na obrotomierzu skacza obroty ale tylko na biegu jak luz nie ma nawet przy depnieciu w pedal. dalej ma błędy 31 i 54z tym ze elektrozawór sprawdzany był HELP!!!!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum