Wysłany: Sob Wrz 26, 2009 23:48 [R400] Gdzie Termostat i filtr pyłkowy?
Witam,
zastanawiam sie czy ktos z Was ma moze linka do jakiejs stronki gdzie opisana jest najlepiej z fotkami lokalizacja termostatu w roverku 400 1.6 99 rok?
Tak samo ma sie sprawa z filtrem pylkowym - wiem ze jest gdzies za schowkiem ale zanim zaczne cokolwiek odkrecac - wolalbym to zobaczyc na zdjeciu
Uzylem oczywiscie opcji szukaj ale wyswietla sie tyle tematow ze glowa mala
Moze tez opisze moj problem,
Ostatnio stojac na swiatlach widze jakby jakas delikatna para spod maski czy co, ale lukam na wskaznik temperatury - w normie. To uspokoilem sie tymbardziej ze sporo aut dookola mnie i moglo mi sie zdawac ze to para spod maski a rownie dobrze mogly to byc spaliny z auta stojacego przede mna. Tak wiec obserwujac wskaznik temperatury dojechalem tak do domu ~ ok 3 km na wlaczonym ogrzewaniu w razie co. Po przyjechaniu na miejsce gasze silnik, z ciekawosci patrze pod maske a tu mokro w okolicach zbiorniczka. No to sie !@!$# na maxa a ze pozno i ciemno bylo to nie bylem w stanie nic zrobic. Na zajutrz po konsultacji z kims kto sie troche zna okazalo sie, ze dalem ciala bo moglem sprawdzic czy chlodnica byla goraca. Pewien jestem ze wentylator nie chodzil. Tak wiec dolalem plynu - w sumie niewele, jakies pol litra, odpalilem silnik i obsrwowalem co sie dzieje. Z obserwacji nie wyniklo nic, silnik po jakis kilku minutach rozgrzal sie. Przejechalem sie tez po osiedlu do momentu az byl juz dobrze rozgrzany. Otwieram maske, wszystko cacy, dotykam chlodnicy - goraca jak cholera, przytrzymalem na obrotach ok2tys jakas minute czy dwie, to w zbiorniczku zaczelo sie troszke buzowac ale za chwile i wentylator dal znac o sobie tak wiec wszystko niby jest ok. Teraz tak sie zastanawiam co moglo byc przyczyna i wnioskuje ze juz od jakiegos czasu obserwowalem ubywanie plyny ze zbiorniczka i chrakterystyczne plamy na nim samym. Przed chwila wyczytalem gdzies na tym forum ze moze to byc wina korka, ktory przepuszcza cisnienie przez co plyn zaczyna sie gotowac. Tak wiec mam juz jedna koncepcje. Przypomnialo mi sie jeszcze ze w ten dzien w ktorym wywalilo mi wode mialem mala przygode. Potrzebowalem oswietlic jedno miejsce tak wiec wlaczylem swiatla i autko tak stalo dobre 30 minut a swiatlach mijania. Nie przypuszczalem ze moge miec pozniej problemy z odpaleniem i jakie bylo moje zdziwienie kiedy uswiadomilem sobie ze bylem w bledzie heheh. Nie mialem przewodow ani nikogo kto moglby mi w normaly sposob pomioc tak wiec wzialem auto na tzw pych, odpalilo bez problemu, tyle ze pracowaleo jakby na wyzszych obrotach, gdzie normalnie na postoju mialem ok 900rpm to teraz bylo 1500-2000. Nie wiem czym to bylo spowodowane - na chlopski rozum wydawalo mi sie, ze silnik do podladowania akumulatora zwiekszyl nieco swoje obroty. Powiazalem fakty iz to tez moglo byc przyczyna ale ze co... podwyzszone obroty i juz sie plyn gotuje? czy moze podwyzszone obroty i nieszczelny korek od zbiorniczka? a moze do tego dochodzi jeszcze termostat? tzn. zacial sie wtedy i stad ten problem? tak wiec postanowilem ze go wymontuje i jak ktos juz pisal tu na forum "ugotuje gada" stad tez moja prosba o instrukcje Badz macie moze jakies inne sugestie?
Nie chcialbym aby autko zachorowalo na HGF tak wiec wole juz teraz zaczac dzialac.
No to sie rozpisalem, z gory dzieki za pomoc.
Pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Sob Wrz 26, 2009 23:48 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Termostat jest z tylu, od strony sciany grodziowej pod kolektorem ssacym, patrzac od przodu pojazdu po lewej stronie, idzie do niego metalowa rura do ktorej idzie waz od zbiorniczka, waz od nagrzewnicy, oraz dolny waz chodnicy...
Odpal auto, dolej plynu, odkrec korek, odkrec srubke na klucz 8 na tej rurze metalowej, patrzac kolo filtra powietrza i poczekaj az bedzie leciec sam plyn bez powietrza, potem zostaw samochod na wolnych obrotach czasami dodajac gazu by dostal temperatury i sie odpowietrzal. Sprawdzaj czy waz gorny, chlodnica i waz dolny nagrzewaja sie do takich samych temperatur, nastpenie srawdz waz dolny zbiorniczka gdy zacznie byc cieplejszy zakrec korek i pusc cieplo na full w srodku, poczekaj az sie otworzy duzy obieg czyli wszystkie weze i chlodnica beda tej samej temperatury oraz bedzie chodzil wentyl...
Filtr plykowy ujzysz odkrecajac chowek, klucz 8. Wyciagasz taka plastikowa raczke i tam znajduje sie filtr, na samym srodku...
kjmn, proszę uzupełnić dane auta w nawiasie.
Nie przeklinaj, niektórzy widzą, co jest pod tymi krzakami
Jeśli chodzi o filtr przeciwpyłkowy to sobie poszukaj, ile razy można pisać na ten sam temat
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum