Forum Klubu ROVERki.pl :: [R400 1588ccm 16V, 99r] ubywa płyn chłodniczy
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R400 1588ccm 16V, 99r] ubywa płyn chłodniczy
Autor Wiadomość
bajer12 



Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 12
Skąd: Nakło n Not/Paterek



Wysłany: Nie Paź 04, 2009 09:08   [R400 1588ccm 16V, 99r] ubywa płyn chłodniczy

Witam wszystkich i proszę o pomoc.

W moim Roverku, ubywa płynu chłodniczego ze zbiornika wyrównawczego. Wiem, że temat był wałkowany już wiele razy, jednak w moim przypadku prócz tego, że płynu ubywa nie ma żadnych dodatkowych oznak awarii: silnik pali na dotyk, pracuje równo i cicho, olej wygląda normalnie(ale był wymieniany dopiero 2 tygodnie temu), pod korkiem zbiornika wyrównawczego nie ma oleju), nie ma żadnych wycieków z przewodów.

Wyciekający płyn zbiera się przy połączeniu kolektora ssącego z silnikiem od strony gdzie znajduje się rozrząd(różowy płyn - dolewałem borygo), na silniku poniżej kolektora widać biały nalot(mechanik powiedział, że biały nalot daje właśnie płyn chłodniczy). Nie można zaobserwować kiedy ten płyn wycieka, ale on tam jest.

Diagnoza mechanika: uszkodzona uszczelka pod kolektorem ssącym. Czekam na uszczelkę, ale zanim oddam mojego roverka w ręce mechanika, chciałbym wiedzieć.....

....co Wy o tym sądzicie drodzy forumowicze?
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Paź 04, 2009 09:08   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1793



Wysłany: Nie Paź 04, 2009 12:41   

to samo co mechanik ;)
 
 
 
stratopol 



Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 30
Skąd: 47-120 ZAWADZKIE

Rover 800

Wysłany: Nie Paź 04, 2009 12:44   

Jestem z mechanikiem, po prostu wydmuchało uszczelkę.
 
 
bajer12 



Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 12
Skąd: Nakło n Not/Paterek



Wysłany: Nie Paź 04, 2009 12:48   

Mam nadzieję, że jest tak jak piszecie, okaże się w następnym tygodniu..... a czy jest też możliwe, że sam kolektor może być pęknięty?
 
 
 
faecd 




Pomógł: 97 razy
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 2125
Skąd: Police k.Szczecin

Rover 400

Wysłany: Nie Paź 04, 2009 12:59   

bajer12, predzej wlasnie ta uszczelka...powiem Ci, ze bylo kilka przypadkow, ze chlopaki bali sie ze to hgf! na szczescie po wymianie tejze uszczelki plynu nie brakowalo..

Glowa do gory, mysle, ze zrobisz to i po problemie!
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
stratopol 



Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 30
Skąd: 47-120 ZAWADZKIE

Rover 800

Wysłany: Nie Paź 04, 2009 13:00   

najlepiej odpal silnik i poczekaj aż płyn zacznie uciekać z pod tego kolektora wtedy widać co i gdzie ucieka.
 
 
bajer12 



Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 12
Skąd: Nakło n Not/Paterek



Wysłany: Nie Paź 04, 2009 14:02   

No właśnie nie widać, że ucieka jak silnik pracuje. Wytarłem płyn, który wyciekł, zobaczę w jakim tempie ubywa ze zbiornika wyrównawczego i czy znowu będzie się zbierał w tym samym miejscu. Samochód mam jakieś 3 tygodnie i dolałem ponad 1l borygo przy przejechaniu około 1300km.
 
 
 
stratopol 



Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 30
Skąd: 47-120 ZAWADZKIE

Rover 800

Wysłany: Nie Paź 04, 2009 14:06   

a nie ucieka on czasem do komory spalania że aż tyle Ci go ubyło, czasami uszczelka może troche przepuszczać na zewnątrz a od środka będzie przepuszczała.
 
 
bajer12 



Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 12
Skąd: Nakło n Not/Paterek



Wysłany: Nie Paź 04, 2009 14:29   

a jak to sprawdzić?
 
 
 
stratopol 



Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 30
Skąd: 47-120 ZAWADZKIE

Rover 800

Wysłany: Nie Paź 04, 2009 14:41   

jak będzie palić płyn to powinien kopcić na biało.
 
 
bajer12 



Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 12
Skąd: Nakło n Not/Paterek



Wysłany: Nie Paź 04, 2009 14:58   

nie kopci na biało...a jeśli ma to jakiś związek, to w czwartek zmieniałem świece(bo szarpał-zmiana pomogła) i te stare wcale nie wyglądały podejrzanie.
 
 
 
stratopol 



Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 30
Skąd: 47-120 ZAWADZKIE

Rover 800

Wysłany: Nie Paź 04, 2009 15:07   

no to musisz poczekać aż mechanik zdejmie Ci kolektor.
 
 
TomC 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 715
Skąd: Racibórz

Rover 400

Wysłany: Nie Paź 04, 2009 16:42   

U mnie było dokładnie tak samo i po miesiącu dorwałem HGFa. Uszczelka kolektora ssącego była sprawdzana i była sprawna. Ja bym dolewał płynu i czekał co będzie dalej....
_________________
-Nigdy nie rozmawiaj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.-
 
 
 
bajer12 



Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 12
Skąd: Nakło n Not/Paterek



Wysłany: Nie Paź 04, 2009 18:03   

i nie bylo u Ciebie wcześniej zadnych oznak HGFu?
 
 
 
TomC 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 715
Skąd: Racibórz

Rover 400

Wysłany: Nie Paź 04, 2009 19:12   

bajer12 napisał/a:
i nie bylo u Ciebie wcześniej zadnych oznak HGFu?

Nie.
Po prostu co jakiś czas musiałem dolać trochę płynu do zbiorniczka i było ok.
Bez kopcenia, bez przybywania oleju, bez brudu na korku i bagnecie, palił równo, nie przerywał, fajnie jechał do momentu jak wskazówka temp poszła na maxa i w zbiorniczku było sucho. Historii naprawy nie będę pisał ale po kieszeni szarpnęło. Teraz płynu nie dolewam i z 3k km zrobiłem.
_________________
-Nigdy nie rozmawiaj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.-
 
 
 
bajer12 



Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 12
Skąd: Nakło n Not/Paterek



Wysłany: Nie Paź 04, 2009 19:27   

Czyli powodem HGFu bylo to, że nie dopilnowałeś płynu i silnik się zagotował, a przyczyna wcześniejszego ubytku płynu była inna, ale nie doszedłeś do tego jaka....jak źle rozumiem, to niech mnie ktoś poprawi.
Jakie jeszcze mogą być powody ubytku płynu?
-przewody sprawdzone
-pompa wody sprawdzona
-korek zbiornika i sam zbiornik sprawdzony
-olej sprawdzony
 
 
 
TomC 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 715
Skąd: Racibórz

Rover 400

Wysłany: Nie Paź 04, 2009 20:06   

bajer12 napisał/a:
Czyli powodem HGFu bylo to, że nie dopilnowałeś płynu i silnik się zagotował

Można tak powiedzieć jednak jak dopadł mnie HGF to poszedł płyn szybciej. Płyn sprawdzałem raz w tygodniu i dolewałem jeżeli była potrzeba. Autko nie robi dziennych przebiegów więc czasem dolewałem więcej czasem prawie nic. Co ciekawe jak poszedł płyn i żeby wrócić z krótkiej trasy musiałem dolać płynu i gdy otworzyłem maskę zauważyłem że leciało z silnika płynem jak ze świnki. Na korku był majonez. Wyglądało to tak jakby z uszczelki pod głowicą pod ciśnieniem wybijało chłodziwo.
bajer12 napisał/a:
przyczyna wcześniejszego ubytku płynu była inna

Ciężko to jednoznacznie stwierdzić. Uszczelka ssącego była sprawdzana i była ok. Brak śladów przecieków. Po wymianie na nową ubywanie pozostało. Węże po HGF nie wymieniane, pompę mam nową. Czy puszczała stara też wątpię bo były by ślady od strony koła pasowego.
_________________
-Nigdy nie rozmawiaj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.-
 
 
 
bajer12 



Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 12
Skąd: Nakło n Not/Paterek



Wysłany: Czw Paź 15, 2009 09:31   

Chciałbym lekko odświeżyć temat....uszczelka pod kolektorem została wymieniona i wydawało mi się,że problem ustąpił. Postanowiłem, więc wymienić płyn chłodniczy na świeży,tak, żeby zamknąć sprawę chłodzenia w moim autku. Zrobiłem wszystko jak w poradniku "HGF04 - Wymiana płynu chłodniczego w silnikach serii K". jednak teraz płynu znowu zaczęło ubywać.
Czy jest możliwe,ze układ jest szczelny i dopiero się całkowicie wypełnia świeżym płynem i jeszcze przez kilka dni będę musiał dolewać, czy po prostu powód wycieku jest inny?
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10927
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Czw Paź 15, 2009 19:08   

jest to możliwe jeśli układ nie jest dobrze odpowietrzony, a to wcale nie takie proste :/
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
bajer12 



Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 12
Skąd: Nakło n Not/Paterek



Wysłany: Czw Paź 15, 2009 20:41   

no właśnie do końca nie wiedziałem jak to zrobić,bo zalewałem układ i z otworu odpowietrzajacego leciał płyn dosyć mocno,więc go zakręciłem. Jeżeli chodzi o ilość płynu jaki wlałem,to około 4l,może ciut więcej.

Teraz tylko dolewać płyn, czy może jakoś go odpowietrzyć?
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R416] Ubywa płyn chłodniczy
Prosze o pomoc!!! <obłed>!!
Kamykkk Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 26 Pon Mar 16, 2009 07:16
oprawca_1978
Brak nowych postów [R420 Di/SDi] ubywa mi płyn chłodniczy
Dawid220 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 33 Sob Sty 04, 2014 19:02
FatMatic
Brak nowych postów [R400 1.6 '99 LPG] Lodowaty płyn chłodniczy
po przejechaniu kilku km w mieście
des Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 5 Sob Gru 19, 2009 13:20
Lechos
Brak nowych postów [ R400 ] uciekajcy płyn chłodniczy
klejuelk Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 9 Wto Maj 24, 2011 18:35
faecd
Brak nowych postów [R400] Ubywający płyn chłodniczy
arjo1 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 6 Czw Sty 10, 2008 22:08
String



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink