[egon62]

Witam serdecznie. Mam problem z R25 itd-nie chce mi odpalić. Dziś rano zostawiłem go na wolnych obrotach przed domem by sie rozrzał gdy wróciłem nie pracował już. Paliwo dobre (choć było -15 C )-wymieniłem filtr paliwa już,odkręciłem nakrętki od wtrysków by odpowietrzyć-paliwo poszło. Moje pytanie brzmi może jakieś czujniki(dzwoniłem do mechaników-2ch to mi zasugerowali , coś w pompie?. Pozdrawim i czekam na jakąś podpowiedż. Przeczytałem o problemie POPAYA z R45 2.0iTD -to napewno nie paliwo ! , Pacuję na stacji paliw- sprzedaję paliwo Lotosa. Powiem że badzo dobrze jest wlać depresator ale PRZED MROZEM . ale jeszcze lepiej 3 lub 4 l benzyny na cały bak. Gdy już zamarznie ciepły garaż lub 4 lity ON do garnka na kuchnię i podgrzać do dość ciepłego i wlać do baka, lub poczekać do wiosny:)). A mój problem czeka na odpowiedż (

[SPAMU¦]

[SeniorA]

[egon62]

Dzięki, jestem umówiony na po świętach pod kompa i zobaczymy:(((.Wesołych Świąt wszystkim co czytają

[ Dodano: Sro Sty 13, 2010 16:41 ]
Piszę to wszem i wobec by oznajmić że takie duperele też się zdarzają. Po podłaczeniu do kompa, nie pokazał nic! wszystko ok a gadać nie chce .Kolega mechanikjest b. dociekliwy, znalazł przetarty kabel z wiązki która szła do bezpieczników (pod maską) i dotykał ów przewód do masy . po zaizolowaniu Roverek zamruczał KOŁYSANKE dawno niesłyszaną Okazało się że nie musi to być od razu pompa wtryskowa i paliwo.Pozrowienia wszystkim Egon