Wysłany: Pią Sty 01, 2010 15:11 [R220SD] Spadek mocy
Witam, od jakiegos czasu mam problem z R220SD a teraz w okresie zimowym to ostro sie nasiliło.
Zaczelo sie od tego ze jak wejde obrotami mu na czerwone pole czasem (nie zawsze) po tym przy np zmianie biebu do 3 tys obrotow nie mial mocy praktycznie ledwo co przyspiesza i zostawia duzą chmure dymu. po ponownym wejsciu mu na czerone obroty to mu przechodzilo lub jak nie to po zgaszeniu silnika. (NADMIENIE ZE WINE PALIWA ODRZUCILEM PONIEWAZ KAZDE TANKOWANIE BYLO NA ROZNYCH STACJACH I DALEJ TAK SIE DZIEJE).
Teraz w okresie zimowym jest jeszcze gorzej poniewaz potrafi nawet zgasnac na niskich obrotach, mialem sytuacje ze odpalilem samochod poszedlem do domu po corke wrocilem i samochod sam zgasl. Po odpaleniu zapalila mi sie awaria silnika i nie chcial wejsc na 2500 obr do tych obrotow moc byla normalna. Po kilku godzinach na zgaszonym, silniku wszysko wrocilo do normy. ale wczesniejsze obiawy nadal ma.
Prosilbym o rade co moglo pasc poniewaz nie stac mnie zeby turbine pompe i wtryski od razu regenerowac wolalbym miec 1 z tych rzeczy wytypowana a nie strzelac.
W moich okolicach nie ma komputera serwisowego zeby sie z silnikiem polaczyc.
Ostatnio zmieniony przez Brt Pon Sty 04, 2010 21:23, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Sty 01, 2010 15:11 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
na początek odłącz węzyk od EGRa jeśli po kilkudziesięciu kilometrach dymienie nie zmiejszy sie to szukaj dalej, Turbine warto obejrzeć a póki co sprawdź czy oleju nie ubywa.
Robione mialem badanie techniczne i badali mi spaliny i oni mi tak krecic go zaczeli to tak na margfinesie.
Filtry wszystkie mam wymienione, z egr zobacze ale on tylko czasem kopci.
czyli jak twierdzisz (Lelobass) to trzeba go odlaczyc i zatkac ta "rurke".
aa i ostatnio zauwazylem tego wczesniej nie dodalem ze jak ustane na swiatlach i minimalnie mi obroty zacza falowac to to na 100% wiem ze jak dodam gazu to juz nie wejdzie na obroty jak powinien i na luzie musze go wkrecic powyzej 3k obrotow i dopiero ruszyc inaczej niemial by sily na ruszenie. ale z egr to pobawie sie. jak cos sie zmieni dam znac.
Kiedy wymienione? A wiesz że wystarczy zaledwie kilka "ekstremalnych" sytuacji, przypadków, zbiegów okoliczności, aby je zapchać? Tak czy inaczej warto sprawdzić, koszt niewielki a satysfakcja gwarantowana... No i wykluczysz ten element z dalszego dociekania lub i to wystarczy
Sprobuje to zrobic. A na temat filtrow to na starym filtrze przed wymiana tez tak mialem a wszystkie zmienialem 2 miesiace temu i nie bylo roznicy czy stary czy nowy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum