Forum Klubu ROVERki.pl :: [R ALL] wymiana amortyzatorów = zbieżność??
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sTERYD
Pią Lis 19, 2010 14:46
[R ALL] wymiana amortyzatorów = zbieżność??
Autor Wiadomość
memphisto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 2125
Skąd: Bytom

Rover 200

Wysłany: Czw Sty 14, 2010 13:01   [R ALL] wymiana amortyzatorów = zbieżność??

Witam :)

Pewnego pamiętnego razu, wymieniłem sobie amortyzatory na jakieś od MG ZR

Niby takie były, po zamontowaniu jadac z predkością 30km/h widząć małą dziurkę jak tylko w nią wpadłem amortyzatory dobijały tak, że myślałem, że rozwali się auto.

Zmobilizowałem finanse pojechałem do byłego salonu rovera na radzionkowie i Panowie stwierdzili, że te amortyzatory obok MG nawet nie stały. Zwykła seria i sprężyny eibach -40mm.

No więc wtopiona kasa 700 PLN za amory + wymiana 4x60 PLN za montaż + 4x60 PLN za demontaż.

Ogólnie świetnie, interes życia..

Po długim czasie uzbierałem i kupiłem sobie koni z regulacją stopnia twardości? co to w ogóle jest???

i do tego eibachy -35 mm na wszystkim jest nadruk producenta wiec domyślam się, że tym razem oryginały. Amortyzatory mają pokrętła jakieś pokrętła bóg wie do czego.

i tu pojawia się mój problem :P

Chciałbym wymienić na początek tylko przód i przejechać aby 5km jak zapasuje to od razu wstawiam tył. Mechanik nie ma nic przeciwko ale...

każe mi zrobić zbieżność po wymianie przednich amortyzatorów. ostatnio ani razu nie robili mi zbieżności ani po obniżaniu ani po podwyższaniu.

Pojechałem do TOP-GUM i tam będę robił te koni i Panowie upierają, się, że nawet na te 10km musi być zbieżność. Ile w tym prawdy? czy jest różnica jak będę bez zbieżności jechał? może być mniej komfortowo?

No i jak toś wie to wytlumaczy mi zasade działania magicznych pokręteł na tych koni? i co to ta regulacja (domyślam się, że one od tego są)
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Sty 14, 2010 13:01   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Czw Sty 14, 2010 13:07   

Zbieżność musisz zrobić bo stare amory mogły być krzywe i do takich była ustawiana zbierzność poza tym przy montazu tez sie zawsze cos tam przestawi.

A te pokrętła jak sie domyślam to od regulcji twardośći.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
memphisto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 2125
Skąd: Bytom

Rover 200

Wysłany: Czw Sty 14, 2010 13:16   

no ale ja bardzo chce zrobić zbieżnośc tylko że to jest 120 PLN i co wymienie amortyzatory przód za 140 zł (tyle chce TOB-GUM) do tego dam im 120 PLN na zbieżność po 5km wróce i powiem, znów coś dobija chyba to jednak podwozie.. i prosze mi dać stare amortyzatory + znów zbieżność - 120 PLN

dlatego pytam, czy jak zrobię pare km i wrócę po 20 minutach to jazda będzie gorsza bez zbieżności? czy same amortyzatory tego nie odczują?

Chciałbym po prostu "przejechać" się na niskim zawiasie nim zdecyduję się czy taki ma zostac czy nie. A później zbieżność itp :)
 
 
michone 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 2045
Skąd: Legnica



Wysłany: Czw Sty 14, 2010 13:29   

mam nadzieje ze amorki które od Ciebie kupilem to nie te co dobijaly na kazdej dziurze...
_________________
Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
 
 
hvil
[Usunięty]






Wysłany: Czw Sty 14, 2010 13:35   

Od samego rozkrecania zawieszenia zbieznosc szlag trawil zawsze sie ustawia zbieznosc po orbocie w zawieszeniu i ukl kierowniczym, aleod razu niemusisz te pierwsze 100km da rade bez ustawienia zrobic, a potem to najwyzej ci opony zetnie do drutow jak nie ustawisz;-)i o wiele gorzej ise bedzie prowadzil bez zbieznosci ustaiwonej tym baardziej na sportowym zawieszeniu
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Czw Sty 14, 2010 13:38   

hvil napisał/a:
NIEMUSISZ NA TE 100PIERWSZE KM MOZESZ JEZDZIC BEZ ZBIEZNOSCI


Przepraszam Ciebie ale nie zgodze się z Tobą!!! Kategorycznie tu już nie chodzi o zużycie opon.... no ale bezpieczenstwo.

Te 5km testowo to jeszcze ok ale nie 100km bo jesli bedzie felernie zle ustawiona to kto wie co sie stanie ale moze ucierpiec zawieszenie....
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
memphisto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 2125
Skąd: Bytom

Rover 200

Wysłany: Czw Sty 14, 2010 13:42   

Cytat:
mam nadzieje ze amorki które od Ciebie kupilem to nie te co dobijaly na kazdej dziurze...


kupiłeś moje a ja zostałem na wycfelce... i musiałem z allegro zamwiać..

Moje miały bodajże 68% więc nie musisz sie martwić ! :)

[ Dodano: Czw Sty 14, 2010 13:42 ]
gdyby była wiosna to ok ale nie chcę na zakręcie pojechać prosto.. =\\ no nic chyba każę im zrobić zbieżność.. :/
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Czw Sty 14, 2010 13:44   

sa auta w ktorych wlasciciele tysiace km przejezdzaja bez dobrze ustawionej zbierznosci heh a wy sie spieracie czy 5 czy 100km mozna przejechac :D
 
 
 
memphisto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 2125
Skąd: Bytom

Rover 200

Wysłany: Czw Sty 14, 2010 13:46   

a ogólnie jak radzicie inwestować 120 zł w zbieżnośc ?

Stawiacie, że koni będą fajne? będą porównywalne do tych MG?
 
 
Vesper416 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 1138
Skąd: Poznań

Rover Coupe

Wysłany: Czw Sty 14, 2010 13:48   

jest różnica chyba jednak miedzy żle ustawioną zbierznościa w wyniku eksploatacji a rozebraniem połowy zawieszenie i złożeniem go z nowymi częściami. Jak chciałem wymieniać wahacze to mechanik powiedział mi krótko że on zbieżność ustawi ale i tak bede musiał jechać gdzieś gdzie to sprawdzą i dokładnie ustawią. Zresztą jak powiedział nie chciał klienta do rowu wysyłać....

No nie wiem to nie moja decyzja
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
rovero 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 298
Skąd: Nowa Sól/Wrocław



Wysłany: Czw Sty 14, 2010 14:02   

memphisto napisał/a:
Po długim czasie uzbierałem i kupiłem sobie koni z regulacją stopnia twardości? co to w ogóle jest???


:hahaha: Jeszcze sie nie spotkałem żeby ktoś kupił regulowane zawieszenie i pytał co to jest :mrgreen:

10 km testowo możesz sobie pyknąć ale później zrób zbieżność.

Cytat:
no ale ja bardzo chce zrobić zbieżnośc tylko że to jest 120 PLN


Drogo - ja płaciłem max 80 pln
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1792



Wysłany: Czw Sty 14, 2010 14:05   

No akurat przy wymianie kolumny McPhersona zbieznosc sie drastycznie nie przestawi, o ile w ogole sie przestawi. Zbytnio nie ingerujesz w wahacze i drazki. Zwlaszcza te ostatnie maja najwiekszy wplyw na zbieznosc.
 
 
 
Dziadek 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 957
Skąd: Dąbrowa Górnicza



Wysłany: Czw Sty 14, 2010 14:11   

Jeszcze 2 lata temu miałem 206kę-fajne autko prosto z salonu.Po jakichś 60 tysiącach wymieniłem przednie amory na full wypas i przy okazji łożyska na McPersonach.Żadnej zbieżności nie robiłem,bo pomierzyliśmy rozstawy i nie było różnicy w mocowaniu.Zrobiłem tym autem jeszcze 100 tys. i poszło do szwagra,który tłucze tym autem 6 tys.miesięcznie.Zwiększonego zużycia opon nie stwierdziłem,a z prędkością powyżej 150 prowadzi się jednym palcem.
Zbieżność robiłbym po wymianie sworzni,albo wahaczy.
_________________
Sprawdzajka pisowni nie boli.
 
 
 
memphisto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 2125
Skąd: Bytom

Rover 200

Wysłany: Czw Sty 14, 2010 14:28   

rovero, kupiłem bo nie było innych to co ja moge : D jakby były bez tego to bym kupił bez :P

a ta regulacja to jakiś pic na wodę czy serio coś daje : D?
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1747
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Czw Sty 14, 2010 17:05   

Lechos napisał/a:
No akurat przy wymianie kolumny McPhersona zbieznosc sie drastycznie nie przestawi, o ile w ogole sie przestawi. Zbytnio nie ingerujesz w wahacze i drazki. Zwlaszcza te ostatnie maja najwiekszy wplyw na zbieznosc.



nie zmienia sie za bardzo jak wymieniasz fabryczne kolumny na orginaly ( jeden producent )

jak wkladasz jakies "kitowe" zawieszenie to sorry stary ale wraz ze zmiana pochylenia sworznia zwrotnicy zmienia sie zbieznosc
wcale nierzadok zmiana jest tak duza ze auto sie przestaje prowadzic


bociannielot napisał/a:
sa auta w ktorych wlasciciele tysiace km przejezdzaja bez dobrze ustawionej zbierznosci heh a wy sie spieracie czy 5 czy 100km mozna przejechac :D


ja tak nie lubie, u siebie w r400 kombinowalem ze zbieznoscia tylu zeby auto sie prowadzilo jak nalezy, ze 4x zmienialem nastawy zeby auto zmienialo tor jazdy tak jak ja chce a nie jak mu sie wymarzy, teraz mam tak ze szybka zmiana pasa ruchu w koleinach przy tej pogodzie jaka mamy nie powoduje drzenia nog :P
 
 
czapaja 



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 254
Skąd: Kraków



Wysłany: Czw Sty 14, 2010 17:50   

memphisto, matko kochana jak czytam te ceny to mi słabo :shock: Ja płaciłem za wymont/zamont 20 zł/szt ;) a zbieżności nie robiłem bo widziałem takiej potrzeby ;) Tak na marginesie kiedys jak ją robiłem to zapłaciłem 60 zł a nie 120! Masakra jakaś...
_________________
'Mówią o mnie, że jestem wariat
ale ja to nieźle ogarniam...':P
 
 
 
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1792



Wysłany: Czw Sty 14, 2010 18:07   

flapjck1 napisał/a:
jak wkladasz jakies "kitowe" zawieszenie to sorry
Kitowe czy tez nie na swoje orginalne mijsce pasowac musi
flapjck1 napisał/a:
zmienia sie zbieznosc
wcale nierzadok zmiana jest tak duza ze auto sie przestaje prowadzic
niedawno u siebie wymienialem serie na McPhersony z MG ZS (-25mm) i na ustawianiu zbieznosci po sprawdzeniu gosc nawet palcem nie tknol.
 
 
 
memphisto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 2125
Skąd: Bytom

Rover 200

Wysłany: Czw Sty 14, 2010 18:46   

a najlepsze jest to, że dziadek u tych samych osobach w skodzie swojej to robi i płaci 40 zł za 1 amortyzator a za zbieżność 80 zł.... ; D nie wiem co ma takiego w sobie ROVER, że trzeba go drogo liczyć.. ew to znak z nieba, abym nie montował niskiego zawiasu.. ; DDD
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Czw Sty 14, 2010 23:47   

Ze zbieznoscia jest roznie, czasem ja trzeba zrobic czasem nie; prosty test - na wywazonych kolach i prostym odcinku drogi(bez dziur i wybojow dodatkowo) puszczam kiere - jak idzie prosto to zbieznosc jest ok. To samo z cenami jeden policzy tyle drugi 2x tyle... A tak wogule mialem kiedys Impreze wyzszy profil na oponach+ generalnie auto wisialo wysoko no a ja uczac sie jezdzic nie zwazalem na wysokie krawezniki itp. i zbieznosc poszla bez zadnych napraw w zawieszce...

[ Dodano: Czw Sty 14, 2010 23:47 ]
memphisto napisał/a:
nie wiem co ma takiego w sobie ROVER, że trzeba go drogo liczyć..


A to fakt u nas jak tylko auto troszke insze od VW, fiata itp to od razu +50 do 100% w gore ceny za usluge.
 
 
 
magneto 




Pomógł: 80 razy
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1047
Skąd: Nakło Śląskie



Wysłany: Czw Sty 14, 2010 23:53   

memphisto napisał/a:
ogólnie jak radzicie inwestować 120 zł w zbieżnośc ?

dlaczego tak drogo? W piekarach czyli rzut beretem od ciebie zrobią za 80 zeta.tylko trzeba sie na termin umówić bo mają dużo roboty.sam tam robiłem jak zmieniałem końcówki drążków.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [iDT] co ile tys wymiana
borek88 Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 2 Wto Wrz 21, 2010 21:07
azer
Brak nowych postów [MGF]Wymiana po zakupie
practicator Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 3 Nie Kwi 17, 2011 10:14
tronsek
Brak nowych postów [iDT] turbosprezarka - wymiana czy regeneracja
borek88 Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 2 Wto Lis 02, 2010 21:29
borek88
Brak nowych postów [R400] wymiana rozrządu jak i gdzie?
6harry6 Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 3 Sro Sie 22, 2012 11:35
leszczu
Brak nowych postów [KRAKÓW] wymiana sprzęgła w Roverze 75
Bumelant Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 3 Pon Sie 08, 2011 19:55
Gość



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink