Forum Klubu ROVERki.pl :: [Freelander] Obecne temperatury myć nie myć
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[Freelander] Obecne temperatury myć nie myć
Autor Wiadomość
SyntaX 



Pomógł: 93 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Pią Sty 15, 2010 10:32   [Freelander] Obecne temperatury myć nie myć
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: wszystkie

Jestem teraz na urlopie i postanowiłem zabrać się za autko.
Pojawia sie jedno pytanie.
Temperatura jaka jest wiadomo.
Myć nie myć auta.
Chciałem od spodu carcherem opłukać je z soli.
Po umyciu autem wjechał bym do garażu pod dom bo narazie nie bedę jeździł.
Jaka wasza rada.
Zabierać się za to samemu czy lepiej w poniedziałek odwiedzić myjnię.
Chodzi mi u umycie podwozia z soli i ew. poprawki konserwacyjne.
W garażu mam temp. tak 16-18 stopni.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Gru 19, 2010 22:35, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Sty 15, 2010 10:32   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Pią Sty 15, 2010 10:52   

To nie sa problemy techniczne, tylko problemy filozoficzne ;)
Niedlugo zaczniemy sie zastanawiac, czy kochac sie z partnerem/partnerka na golej poscieli, czy moze przykrywac ja gazetami...

Ja osobiscie, oddalbym mycie auta w rece fachowcow. Niech umyja calosc, wytra do sucha.
Od spodu niech zadzialaja automatyczne suszarki i tyle. Wstaw go potem do garazu i niech schnie kilka dni. W tym czasie mozesz sie zajac poprawkami konserwacyjnymi.
Nie wiem czy pisales tylko o podwoziu, czy tez o nadwoziu. Na nadwozie to troche pozno sie za to bierzesz ;)

Mozesz sie tez zastanowic na tzw. myjnia bezwodna.
Ostatnio zrobil sie na to jakis bum. Ze niby sa ekoligiczne i bezpieczne dla auta.

Pozdrawiam i zycze tylko takich problemow z autem ;)
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
iwan00 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 159
Skąd: Gdynia



Wysłany: Pią Sty 15, 2010 10:54   

Jeśli masz garaż to myj ale pod warunkiem, że w garażu lub nieopodal. Ja umyłem swoje auto z wierzchu w myjni bezdotykowej i nie wyjechałem jeszcze z pod namiotu a już była kula lodu - jednym słowem wielki błąd bo później nie dało się jechać i przez 2 dni nie mogłem się do bagażnika dostać. Uratowały mnie zakupy w CH gdzie zostawiłem furkę na kilka godzin na podziemnym parkingu
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
xROnx 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 1614
Skąd: Grunberg

MG ZT

Wysłany: Pią Sty 15, 2010 10:55   

MaReK napisał/a:
czy kochac sie z partnerem/partnerka na golej poscieli, czy moze przykrywac ja gazetami

:hahaha: :ok:
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Pią Sty 15, 2010 10:57   

Mycie w takich temp. na myjkach bezdotykowych jest szalenstwem.

Moga pomoc przed myciem zabiegi z siliconu, badz odmrazaczy, ale jesli
nie wytrzesz ircha do sucha w pore, to potem bedziesz jezdzil z taka bryla lodu.
Dodatkowo jesli auto parkuje sie pod chmurka, to juz w ogole ;)

Z takich myjni korzystam, tylko po to zeby sobie zebrac odkurzaczem
wode z dywanikow. Jak ja pozostawie, to rano musze skrobac szyby od wew.

Pozdrawiam,
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
SyntaX 



Pomógł: 93 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Pią Sty 15, 2010 11:10   

Nadwozie oczywiście jest zabezpieczone odpowiednio woskiem.
Chodzi mi o umycie i zabezpieczenie auta od spodu.
Jak wiadomo w naszym kraju brakuje soli do posypywania dróg, więc na co wpadli nasi genialni drogowcy.
Wywalają na drogi mieszankę piasku z odpadami od produkcji nawozów których utylizacja jest bardzo droga. Było na TVN24 . I tak pod przykrywką wali z zima zakłady pozbywają się syfu na pograniczu prawa.
Az strach pomyśleć ile w tym jest siarki i innego ścierwa. :shock:
Kto w ogóle na coś takiego pozwolił.
Co z tego że rozpuszcza nawet przy minus 15.
Równie dobrze mogli by polewać drogi kwasem solnym bo to żrące jak cholera jest.

Napewno robią tak w Poznaniu, Łodzi, Bytomiu.
Wymieniali jeszce klilka większych miast.
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Pią Sty 15, 2010 11:51   

SyntaX, tak w ogóle to teraz sypią na asfalt chlorek wapnia, czyli sól kwasu solnego i wapnia
wiec to nie jest od taka sobie sól jak ci się wydaje
 
 
win32
[Usunięty]






Wysłany: Pią Sty 15, 2010 12:20   

Ja tam swojego w zimę nie myję :P . W zeszłą był umyty przed mrozami z woskiem, i jak już ustąpiły z myciem podwozia.

Podwozie jest dobrze w tych autach zabezpieczone, sporo blach jest w ocynku więc nawt jak masz drobne ubytki lakieru to rudej nie będzie.
Dodatkowo tłuszcz i brud który masz na aucie ,paradoksalnie też chronią przed syfem. Auta w całości nie wytrzesz. Przymarzną ci szyby bankowo, jak woda dostanie się do drzwi to siłowniki od centralnego też nie będą szczęśliwe.
No i tylna szyba , którą jak zmrozisz to przy próbie otwarcia zerwiesz linki (chyba że masz wymieniony na nowy)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [Freelander] FAQ z nr częsci
SyntaX Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 2 Czw Lut 08, 2018 14:05
SyntaX
Brak nowych postów Przyklejony: [Freelander] Linki do stron z przydasiami do Freelandera
sknerko Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 0 Czw Cze 02, 2016 09:32
sknerko
Brak nowych postów Przyklejony: [Freelander] Foto poradnik demontaż konsoli środkowej.
Proszę o przypięcie do FAQ
SyntaX Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 0 Nie Wrz 09, 2012 07:21
SyntaX
Brak nowych postów [Freelander 2.0TD] Problem ze wskazówką temperatury
pitek2008 Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 1 Nie Maj 26, 2013 12:37
zdzichu
Brak nowych postów [freelander] wskaźnik temperatury płynu
amik Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 1 Wto Lip 15, 2014 08:00
sknerko



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink