Wysłany: Pią Sty 15, 2010 21:01 [R200 2.0 SDi 97r] problem z odpaleniem poniżej -5
Mam pytanie co może być przyczyną długiego kręcenia przy spadku temp poniżej -5.
Świece podgrzewam 3 razy i dalej to samo, wymieniłem akumulator na większy i mocniejszy mam Centre futrue 720 amh. Świece były sprawdzane przez dwóch różnych elektryków i są ok więc juz nie wiem co.
Mam Rovera 220 silnik 2.0 rocznik 97 oczywiście diselek
Ostatnio zmieniony przez thef Pią Sty 15, 2010 22:51, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pią Sty 15, 2010 21:01 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Kąt wtrysku sprawdzić i dobre paliwo lub dobry uszlachetniacz zalać. W moim przypadku paliwo miałem do d..py i przy -8 przestał palić zatankowałem lepszą ropę i pali jak trza
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Pią Sty 15, 2010 21:07
sknerko dobrze pisze
Miałem to samo. Zalałem paliwo na stacji mało uczęszczanej i nie chciał palić. Odpalał za 5 razem. Dzisiaj -12 i pali od kopa. Tankuje Lotosa Dynamica bez dolewania czegokolwiek.
Nie oczekuj zmiany od razu. Musi trochę przepalić ropy.
dodatek dodatkiem tą kiepską ropę musisz wyjeździć i potem jeszcze co najmniej 1 bak dobrej żeby było git, ewentualnie filtr paliwa wymienić oczywiście po zatankowaniu nowej dobrej ropy bo ta stara kiepska pewnie parafinę w filtrze zostawiła. Mój ma teraz już trzecie tankowanie i dolany uszlachetniacz K2 i na razie pali bez wymiany filtra.
Mnie trafiło -8 zaraz jak zatankowałem shitu do pełna dolewałem uszlachetniacza ale ten jeden bak to ciężko było aż mi myśl o pozbyciu sie auta po głowie chodzić zaczęła . Wsparcie kolegów na spocie i Roverek jest ze mną nadal .
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Tak ale ten Statoil jest bardzo często uczęszczany i nie jest w "krzakach" jak rozmawiałem z innymi to mówili wtryski, końcówki wtrysków lub słaba kompresja
A sprawdzałeś czas żarzenia świec? Nie chodzi tutaj o sprawdzenie świec ale jak długo automat je podgrzewa np. przy temp. otoczenia -20 czas grzania świec msi zawierac się w granicy 15 sek, przy -10 ok. 7 sek , przy 0 ok.5 sek. Ważne aby sprawdzić to kontrolką 12V na listwie zasilającej świec gdyż kontrolka na desce gaśnie szybciej a autoamt jesze po jej zgasnięciu przez podany przez mnie czas dogrzewa świece. Sprawdz to. Pozdrawiam
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Pią Sty 15, 2010 21:58
Kąta wtrysków nie sprawdzisz. Możesz sprawdzić kąt ustawienia pompy wtryskowej. Potrzebne do tego jest urządzenie które wkręcasz w pompę. Przekręcając pompę zmieniasz kąt wtrysku. Chyba że coś się zmieniło i można zrobić inaczej.
Jak 4 komory to powinny być 4 świece. Jedna jest u Was chyba niewidoczna bo jest za pompą wtryskową. Ciężko ją wykręcić i dlatego wszyscy wymieniają tylko 3.
Mogłem, pomylić z innym modelem.
Jedna jest u Was chyba niewidoczna bo jest za pompą wtryskową.
Tego się nie spodziewałem ale zerknę w niedziele lub poniedziałek.
TARADAJA napisał/a:
A sprawdzałeś czas żarzenia świec?
Sprawdziłem o 22;05 temp na zewnątrz -5 kontrolka od świec zgasła po 5 sek a przekaźnik "pyknął" po ok 15 sek po zgaśnięciu kontrolki na dece rozdzielczej.
Silnik chyba jest troche ciepły bo auto zgasiłem ok 19.30
oj apples nie wprowadzaj w błąd kolegi były roverki z trzema świecami a nawet jak są 4 to i tak nikt nie wymienia czwartej bo trzeba pompę wtryskową ściągać a przy 3 sprawnych świeczkach pali nawet przy -35. Ja pisałem o "kącie wtrysku" i to sprawdzisz podłączając auto do kompa a ustawia to mechanik podobno na słuch przekrecając pompę. TARADAJA, dobrze sugeruje świece mogły przecierz też się uszkodzić ale częściej podobno przekaźnik świec lubi ześwirować i nie daje prądu jak trzeba
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
[ Dodano: Pią Sty 15, 2010 22:19 ]
poszukaj w dziale części na forum pewnie taniej wyrwiesz
[ Dodano: Pią Sty 15, 2010 22:20 ]
ostatnio kojarzę że był temat o tym przekaźniku i ktośsię oferował że ma tanio poszukaj na forum
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum