Witam mam pytanie. Załączyła mi się sprężarka klimatyzacji i nie mogę jej wyłączyć. Co może być przyczyną?
Gdyby było lato to bym nie panikował tylko przy obecnej pogodzie to mi szyby od środka marzną
Koledzy poradźcie bo tak się nie da jeździć.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sty 09, 2010 20:32 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
sprawdź też, czy nie zachlapało Ci wodą i nie zamarzło po prostu sprzęgiełko...
przy tych mrozach elektrycznie raczej nie powinno się dać włączyć, chyba, żeby bezpośrednio na sprzęgiełko napięcie podać...
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Dzięki koledzy za pomoc.
Kolega sTERYD, miał rację, sprzęgiełko się zachlapało wodą i zamarzło.
fearless [Usunięty]
Wysłany: Sob Sty 23, 2010 21:54
sTERYD napisał/a:
przy tych mrozach elektrycznie raczej nie powinno się dać włączyć,
Raczej powinno, jak silnik rozgrzany to klima się włączy - przetestowałem osobiście i nie prawdą jest że:
Cyk napisał/a:
przy obecnej pogodzie to mi szyby od środka marzną
wystarczy ustawić pokrętło ciepło/zimno na 3/4 -> w kierunku ciepło, na rozgrzanym silniku i szyby odparują/odmarzną szybciej niż na zwykłym nawiewie ciepłego powietrza.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum