Wysłany: Sro Lut 10, 2010 18:58 [416Si 16V 96r] płyn w oleju, głowica i uszczelka ok, więc ?
Witam serdecznie wszystkich. jestem użytkownikiem rovera 416Si od niemal 8 lat i naprawdę nie miałem z nim większych problemów az do ostatniego weekendu....
płyn przedostał sie do oleju......... zapoznawszys się z podobnymi problemami zawiozłem głowicę na sprawdzenie... i jest wszystko ok. uszczelka także jest dobra.... co mogło sie stać jeszcze?? czy mogł np . pęknąć blok?? prosiłbym o pomoc
Ostatnio zmieniony przez Brt Sro Lut 10, 2010 19:01, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 18:58 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Miałem podobny problem, z tym że u mnie to olej szedł do płynu i jako bonus - kompresja do płynu (ciśnienie rozerwało wąż między blokiem a chłodnicą). Planowanie głowicy, nowa uszczelka i nowe śruby nie pomogły, więc spisałem motor na straty i wstawiłem inny. Do dziś nie wiem co było nie tak z tamtym silnikiem, ale najbardziej prawdopodobne wydaje mi się uszkodzenie bloku, bo te silniki są bardzo wrażliwe na przegrzanie, jednak gdybym chciał krok po kroku dochodzić co było nie tak, za dużo by mnie to kosztowało.
Na jakiej podstawie stwierdzasz, że uszczelka była dobra? Czasem uszczelka puszcza, a nie musi to być wyraźnie widoczne po oględzinach...
Jeśli masz pewność, że winy za awarię nie ponosi ani uszczelka, ani głowica, radziłbym rozejrzeć się za nowym silnikiem. Nie jest to może jakiś błyskotliwy czy bardzo pomocny pomysł, zwłaszcza że ten silnik może być w niewiele lepszym stanie, ale ja właśnie tak w podobnej sytuacji zrobiłem.
Najlepiej niech wypowie się jeszcze ktoś bardziej obeznany, nie chcę uchodzić za jakiegoś eksperta, znam ten problem jedynie z własnego doświadczenia a każdy przypadek może być inny...
sprawdz czy płyn nie cieknie ci po bloku pod kolektorem ssącym bo jeśli tak to tamtędy lubi sie dostac do misy olejowej przez mocowanie stalki oleju i połączenie misy z kadłubem silnika. ja tak miałem i juz myślałem że to uszczelka pod głowica bo z oleju zrobił się majonez a zbiorniczek na płyn zrobił się pusty.
Pomógł: 33 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 371 Skąd: Pszczyna
Wysłany: Czw Lut 11, 2010 22:43
RYCHO2 napisał/a:
przez mocowanie stalki oleju i połączenie misy z kadłubem silnika.
Może głupie pytanie, ale co to jest stalka? No i twierdzenie śmiałe z tym przedostawaniem się cieczy chłodzącej do oleju przez uszczelkę misy olejowej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
zapoznawszys się z podobnymi problemami zawiozłem głowicę na sprawdzenie... i jest wszystko ok. uszczelka także jest dobra.... co mogło sie stać jeszcze?? czy mogł np . pęknąć blok?? prosiłbym o pomoc
