Wysłany: Wto Lut 16, 2010 14:16 [R820Ti 96r] Dziwny nalot i problemy z ruszeniem
Panowie jak wyżej, mam problem z białym nalotem w pobliżu mojego samochodu. Niestety Rover nie chce ruszyć, słyszę jak mieli oponami niestety ruchliwość jest dość mała
Co robić, czy te dwie sprawy mogą być ze sobą powiązane? Czy te narzędzie obok zakupione dziś za ciężkie pieniądze pomoże mi w tym problemie?
he he nie ma to jak dobre poczucie humoru A tak nawiasem mówiąc to lepiej chyba łopatą do śniegu to zrobić a nie zwykłą
_________________ Super wypas za małą kasę i oczywiście całkiem młode autko? Tylko Rover Ludzie skoro pomagamy to doceniajcie to opcją pomógł bo przestaniemy
Ja myślę że ten problem techniczny to akurat ma więcej użytkowników na forum
Kupiłem łopatę bo pod kołami mam też lód a takim plastikiem to w życiu go nie zbiję. Zobaczymy jak mi pójdzie, narazie się suszę bo idąc do sklepu wpadłem po kostki w wodę z błockiem
Dziś udało mi się odkopać maszynę i wyjechać, postanowiłem jednak nie korzystać z wyżej zamieszczonego filmu szkoleniowego Głównym winowajcą był oczywiście lód bezpośrednio pod oponami, który zadziałał jak klin.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum