Pomógł: 7 razy Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 67 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: Nie Lut 21, 2010 19:21 [R416sli 95r] zmiana oleju na mineralny??
Witam
Chciałbym zmienić w moim Roverze 416sli (112km) olej z dotychczasowego półsyntetycznego(10w40) na mineralny(15w40). Obecny przebieg to 290tys km i zauważyłem że od dwóch wymian-robię je regularnie co 10tys- auto zaczęło brać olej(ok 300ml na 1tys km). Podczas ostatniej wymiany wlałem motodoktora i pomogło. Wiem że przy następnej wymianie też będę musiał go wlać żeby silnik nie stracił szczelności, ale mój dylemat dotyczy tego czy silnik na oleju mineralnym będzie równie dobrze pracował i jak to wpłynie na instalację gazową- inst jest od 4 lat i zrobione jest na niej 140tys. Proszę również o sugestie czy warto przy oleju mineralnym patrzeć na markę czy też nie ma to znaczenia przy takim przebiegu??
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lut 21, 2010 19:21 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 84 razy Dołączył: 20 Paź 2007 Posty: 757 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Lut 21, 2010 19:34
Witam
Ja bym nie zmieniał klasy oleju jeśli jest półsyntetyk to taki zostaw, jak przejdziesz na 15w40 to nic ci to nie pomoże w braniu oleju. Zastanowiłbym się raczej nad wymianą uszczelniaczy na zaworach to może w dużym stopniu ograniczyć branie oleju. Przebieg 290tyś mówi sam za siebie jeśli nie były wymieniane to zapewne nadszedł ich czas.
Poza tym silniczek na gazie na oleju półsyntetycznym jest naprawdę czysty i nie ma czarnego oleju jak na mineralnym. To taki moje osobiste spostrzeżenia.
_________________ Był 214 si LPG 16v 1.4 103KM 97r. Platinum Silver
Był R 25 2.0 iDT 113kM 05r. X POWER GREY MET
Pomógł: 7 razy Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 67 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: Nie Lut 21, 2010 20:08
Kasjopea dzięki za linki, ale już je przeglądałem(używając opcji szukaj)i nie znalazłem w nich tego co mnie interesuje;-) bo po 1-opisane są tam inne silniki, po 2- większość dot aut bez gaz i z "trochę" mniejszymi przebiegami no i po 3 odpowiedzi raczej mało konkretne, ale mimo wszystko dzięki:)....Azor77 zasugerowałeś że mogą to być uszczelniacze, nie orientujesz się jaki jest koszt ich wymiany??
Pomógł: 84 razy Dołączył: 20 Paź 2007 Posty: 757 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Lut 21, 2010 21:13
utal, koszt uszczelniaczy to do 100 PLN. Reszta to robota i koszty machera, jak będzie kumaty i zrobi to bez zdejmowania głowicy to mniejszy koszt. Ale jak będzie zdejmował głowicę to dojdą jeszcze uszczelki i wiele innych rzeczy przy okazji które należałoby wymienić i zrobić jak należy.
_________________ Był 214 si LPG 16v 1.4 103KM 97r. Platinum Silver
Był R 25 2.0 iDT 113kM 05r. X POWER GREY MET
Pomógł: 7 razy Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 67 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: Nie Lut 21, 2010 21:36
Dzięki za odpowiedzi:) minerala nie będę na pewno wlewał, a co do uszczelniaczy to pomyśle bo same uszczelniacze to nie wszystko. Warto by przy okazji zobaczyć zawory, głowicę itp, a to już są duże wydatki, także na razie zostaje przy tym co jest.faja. Tak przy okazji to głowica z poldka(1.4 16v) pasuje do tego silnika?? Bo to raczej inna konstrukcja, choć mogę się mylić;-)
Witam
Ja bym nie zmieniał klasy oleju jeśli jest półsyntetyk to taki zostaw, jak przejdziesz na 15w40 to nic ci to nie pomoże w braniu oleju. Zastanowiłbym się raczej nad wymianą uszczelniaczy na zaworach to może w dużym stopniu ograniczyć branie oleju. Przebieg 290tyś mówi sam za siebie jeśli nie były wymieniane to zapewne nadszedł ich czas.
Poza tym silniczek na gazie na oleju półsyntetycznym jest naprawdę czysty i nie ma czarnego oleju jak na mineralnym. To taki moje osobiste spostrzeżenia.
A jaki czyściutki jest na pełnym syntetyku, zwłaszcza, gdy silniczek ma pewny i nie za duzy przebieg! Osobiście przejeździłem na jednym oleju od lipca 2007 do maja 2009 na jednym oleju (Lotos 5W4) i jak zalałem do silnika przy jego wymianie 4.5 litra, tak po prawie dwóch latach, odpuściłem 4.25 litra, przejechawszy nim prawie 40 kkm. Przez ten czas i przebieg, silnik zjadł około 250 mll oleju. Po prawie 40 kkm niewiele się różni od świeżego. Generalnie, jakby go wlać w czystą i nową bańkę, to można sprzedać ponownie i nikt by się nie zorientował. Nawet zapach ma jak nowy, pięknie czuć go "hipolem", a nie zjełczałą benzyną.
_________________ Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
0,3L na 1000km to wartosc jaka podaje serwis przy ktorej nie trzeba interweniować
jesli zacznei brac powyzej juz powoli trzeba
jesli to uszczelniacze to mniejsze koszty
gorzej jesli przez pierscienie
zeby weicej sie dowiedziec to musisz zrobic pomiar cisnienia sprezania z proba olejowa
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Pomógł: 7 razy Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 67 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: Czw Lut 25, 2010 20:15
Dzięki za linka sTERYD, ale to jest silnik 1.4 16v(seria k16), a ja mam d16z2 czyli silnik hondy Na razie tak jak napisałem czekam do następnej wymiany i zobaczę ile ubyło, jeśli będzie to dużo to chyba pomyślę o uszczelniaczach.
ale w D16 też się da podobnie zrobić, tylko nie toćka w toćkę jak w artykule
i jest troszkę łatwiejszy dostęp, bo nie ma tam hydrauliki, tylko od razu zawory
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 7 razy Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 67 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: Pią Lut 26, 2010 22:04
Aha, tego nie wiedziałem;-)... tak przy okazji mam pytanko: jaki są gumy stabilizatorów na przód bo jak mierzyłem to mój ma 26mm,a takich nigdzie nie mogę znaleźć;/?
Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Sty 2010 Posty: 121 Skąd: jelenia góra
Wysłany: Pią Lut 26, 2010 22:40
jezeli silnik fabrycznie jest przystosowany do pleju polsyntetycznego 10w40 to powinienes jezdzic na nim do konca zywota silnika zmiana niewiela da moze tylko pogorszyc bo po rozgrzaniu silnika olej syntety czy pol czy mineral ma takie same wlasciwosci jest jak woda a pogorszysz sobie odpalanie na zimno im nizsza wartosc W tym lepiej ale nasze silniki sa przystosowane do 10w40 i zmiana nie ma sensu i wcale jest nie jest drozszy od 15w takze nie jesto zalecane a przechodzenie na gorszy olej to jest wymysl psudo mechanikow starej daty a z motodoktorem lepiej nie przesadzac bo rozsadzisz cos
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum